reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Samo krwawienie - kilka dni. Jakoś pewnie około tygodnia. Powiedzmy we wtorek poszłam do lekarza sprawdzić czy jest ok, a że dalej nie ustępowało, to poszłam jeszcze w środę, a następnie w piątek... I lekarz chyba już miał mnie dość, bo wystawił skierowanie do szpitala. Tam przeleżałam weekend.
Ogólnie plamienia miałam potem do 14tc. A potem już był spokój.
 
reklama
Dopiero Wam opisywałam w pozytywach, wstawiałam zdjęcie dziecia po niedzielnej wizycycie u ginekologa.


Dziś popołudniu chlusnęła ze mnie świeża krew, nie plamienie , krwotok, tyle że musialam się myć z nogami włącznie i zmienić całe ubranie... wliczając skrzepy i 2 pełne podpaski.... w pół godziny

Panika , telefon do położnej, I od razu jechac na izbę przyjęć. Pojechałam, od razu skierowanie na oddział.

Po badaniu ginekologicznym, krwawienie obecne, szyjka macicy zamknięta.
Usg przez powloki brzuszne - szczęśliwe bobo z pięknym bijącym serduszkiem, nawet się ruszało w trakcie ....

Matka w zawale....

Nie ma przyszyczyny krwawienia , nie ma krwiaka , nie ma problemu ze ściankami, z szyjką.... tak poprpstu zaczelam krwawić. Nie jestem także w trakcie poronienia.

Żeby było ciekawiej wczoraj też miałam usg , przez podbarwione upławy, i wszystko było w największym porządku! Malenstwo, mierzyło na 8+5, dziś na 9 tyg, więc rosnie.

Co może być przyczyną krwawienia ?
Wykończę się nerwowo.
Jechałam do szpitala myśląc i najgorszym [emoji24] krwi było więcej niż przy poronieniu.... więc byłam załamana. Bardzo się boję ze to będzie się ciągnąć badz powtórzy się... wzielam nospe , odpoczywam.

U mnie na początku też niby nie było widać krwiaka, widoczny zrobił się dopiero przy kolejnym chlusnieciu (niestety u mnie się to powtarzało), także u mnie leciało spod kosmówki. Są te teorie, że w terminach spodziewanych miesiączek można krwawić (a w sumie 8tc to jakby termin), ale ja nie znajduje logicznego wytłumaczenia, może trochę jestem przekonana przy wadach macicy, ale nadal hormonalnie tego nie kumam. Rozumiem, że wróciłaś do domu? Uważaj na siebie, staraj się jak unikać czynności, które powodują tzw. wzrost ciśnienia w brzuchu.
 
U mnie na początku też niby nie było widać krwiaka, widoczny zrobił się dopiero przy kolejnym chlusnieciu (niestety u mnie się to powtarzało), także u mnie leciało spod kosmówki. Są te teorie, że w terminach spodziewanych miesiączek można krwawić (a w sumie 8tc to jakby termin), ale ja nie znajduje logicznego wytłumaczenia, może trochę jestem przekonana przy wadach macicy, ale nadal hormonalnie tego nie kumam. Rozumiem, że wróciłaś do domu? Uważaj na siebie, staraj się jak unikać czynności, które powodują tzw. wzrost ciśnienia w brzuchu.


Tak jestem w domu , ja mieszkam w uk , więc powiedzieli żeby dziś odpocząć a jutro żyć jak wcześniej. Żadnych leków nie dostałam, wzielam nospe. Zadzwonię jutro do mojego gina prywatnie i zapytam czy coś brać.

Odpoczywam.

Przepraszam za głowę pytanie ale jakie czynności powodują wzrost ciśnienia w brzuchu ?
 
@Kemisiak znajoma miala tak, ze wlasnie krwawila bardzo i po ktoryms z kolei badaniu okazalo sie, ze miala polipa gdzies przy szyjce. Normalnie urodzila zdrowe dziecko. Wspolczuje tego stresu, ale najwazniejsze ze z dzidziolem jest ok.
@Sojka gratulacje! Co do leków to ja tez np mam brac acard od staran a potem od testu włączyć dodatkowo heparyne i progesteron. Teraz czytam, ze jakis lekarz nie zaleca tego, no szału idzie dostac od nadmiaru informacji. Chyba nie pozostaje nic innego jak zaufac prowadzacemu i wierzyc ze bedzie ok :)
 
Wiesz - to nie jest tak prosto z tą dietą. Jak nie ma wskazań, to też może nie ma potrzeby byś się tak katowała?
Zdrowsza dieta - to ok, dla każdego jest wskazana. Ale tu wskazał na konkretne produkty.

Osobiście bym brała luteinę już teraz, tylko obserwowała betę. Ale są różne podejścia. Głównie chodzi o to. że progesteron może pozwolić rosnąć ciąży tam gdzie nie powinna.
Kurcze a to ciekawe z tym braniem progesteronu. Zawsze mi dawali luteine albo dupka, nawet jak w macicy nic jeszcze nie widzieli [emoji849]
 
Kurcze a to ciekawe z tym braniem progesteronu. Zawsze mi dawali luteine albo dupka, nawet jak w macicy nic jeszcze nie widzieli [emoji849]
No mi też właśnie gin kiedyś dał już podczas starań dupka, a potem jak zaszłam to na luteinę kazał przeskoczyć. Mimo że progesteron i bez tego miałam mega wysoki. Myślę że większość daje to na spokojną głowę
 
@olka11135 co u Ciebie?

@Sojka gratulacje Kochana! 3 mam kciuki żeby malenstwo rosło pięknie i zdrowo!

@Kemisiak wcale Ci się nie dziwie Kochana, ze byłas załamana i przestraszona! Ja tak właśnie zaczęłam poronienie od mega chlusniecia 😢 ale cieszę się ze taka sytuacja nie oznacza jednego! ❤️ Mocno 3mam kciuki żeby było okey. Nie przemęczaj się! Lez i odpoczywaj! ❤️❤️😢
 
Rany z jednej strony cieszę się, że jest ciąża a z drugiej stresuję razem z Tobą😔 Zrób oczywiście badania jak lekarz zalecił ale co do diety to nie takie hop siup. Owszem gluten można ograniczyć ale z tym nabiałem, jeśli nie masz nietolerancji laktozy np., to nie wiem czy odstawiac nagle zupełnie? W końcu to zródło wapnia. Tutaj przydałaby się konsultacja z dietetykiem co jeść w zamian. Trzymaj się💚
No właśnie ten nabiał wykluczyć mam, owoce, mięso...
Ta niewiedza to jest masakra, przechodziłam przez to samo. Skierowanie do hematologa i badania u niego mogłam zrobić dopiero w ciazy, wypadło to po dopiero skończeniu 5go tygodnia. Wcześniej zrobiłam tylko progesteron, wyszedł niski i dostałam masę luteiny (2x200mg). Trochę samowolnie zaczęłam brac acard. Hematolog podszedł do sprawy bardzo na poważnie, od razu pobrali mi 9 probówek krwi i kolejnego dnia miałam w skrzynce receptę na heparynę i acard 150mg, miałam tez utrzymać luteinę do 13. tygodnia. Moje wyniki wokół krzepliwości były kiepskie, ale mimo to heparyna wprowadzona w 6. czy już nawet 7. tygodniu wystarczyła. Później po rozmowach z profesorem hematologii i czytaniu badań dowiedziałam się, ze w gruncie rzeczy badania nie potwierdzają, ze dołożenie heparyny do acardu zwiększa ilość pozytywnych rozwiązań w ciążach kobiet z problemami z krzepliwością (ale bez APS ), nawet jeśli miały wcześniej stratę po pierwszym trymestrze. Nie martw się za dużo na zapas, zdążysz na podstawie wyników dobrać leki tak, żeby było dobrze. Zdecydowanie acard jest podstawą, jeśli takie problemy z krwią u Ciebie występują. Trzymam kciuki za Ciebie mocno!
Dzięki, przyda się trzymanie tych kciuków, bo to bardzo wcześnie. W normalnych warunkach (bez sugestii odnośnie brania leków) test bym zrobiła pewnie za jakieś 2 tygodnie. Trochę mnie uspokoiłaś tą info o heparynie. Tak czy inaczej pozostaje czekać, co ma być to będzie...
 
Tak jestem w domu , ja mieszkam w uk , więc powiedzieli żeby dziś odpocząć a jutro żyć jak wcześniej. Żadnych leków nie dostałam, wzielam nospe. Zadzwonię jutro do mojego gina prywatnie i zapytam czy coś brać.

Odpoczywam.

Przepraszam za głowę pytanie ale jakie czynności powodują wzrost ciśnienia w brzuchu ?
siedzenie z podwiniętymi nogami powoduje wzrost ciśnienia w macicy. Na pewno stres, film trzymający w napięciu itp. jeśli bierzesz acard, to lepiej zamienić go na heparyne
 
reklama
Właśnie z uwagi na te planowania które trwają od wczoraj powiedział żeby wstrzymać się z heparyną do wyników. USG mi nie robił, powiedział że na USG umówimy się za miesiąc. Na pobranie idę jutro albo w sobotę. A kazał mi zrobić USG tarczycy, anty-TG, anty-TPO, APTT, CRP ilościowo, FDP produkty degradacji fibrogenu, fibrynogen, FT4, Glukoza, morfologia,PT (inr), TSH
jak ja byłam w ciąży to mój gin co 2 dzień kazał robić TSH, ddimery i beta HCG. Mam niedoczynność tarczycy, a TSH w pierwszym trymestrze często świruje bo zmienia się gospodarka hormonalna. Ddimery bo pokazywały jak szybko wzrastają. U mnie rosły za szybko, stąd heparyna, choć miałam stwierdzony aps ujawniający się w ciąży. No i beta HCG by zobaczyć czy prawidłowo przyrasta.
Z całą pewnością na badania idź jak najszybciej i do kontroli jak najszybciej. Heparyna na początku ciąży może, ale nie musi zaszkodzić. Częściej pomaga. Jeśli bierzesz acard, to może być przyczyną plamienia. Lepiej zamienić go na heparyne. Tego leku też nie bierze się bezmyślnie. Po 7 dniach od pierwszego zastrzyku sprawdza się poziom płytek krwi. Jednym ze skutków ubocznych heparyny może być małopłytkowość. Ja przy krwawieniu od 4tc odstawiłam acard, ale nie heparynę. Prodesteron bierz, bo plamienia mogą być wynikiem niedomogi lutealnej. A progesteron trudno zmierzyć by był miarodajny, ponieważ wytwarzany jest skokowo. Pamiętaj, że w ciąży wzrasta progesteron zagęszczając w naturalny sposób krew. Jak jeszcze dodatkowo bierzesz progesteron, to on też może pomóc zagęszczać krew. Dlatego wbrew wszystkiemu warto wziąć heparynę, choćby dawkę profilaktyczna. Potem można zrobić badanie anty xa i będzie wiadomo co dalej.
 
Do góry