reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Glukozę mam w normie, insulinę właśnie mam plan teraz zbadać. Ja myślę, że u mnie problem może leżeć gdzie indziej - ja już jako dziecko ważyłam trochę więcej, bo u mnie w domu były codziennie słodycze, tłuste obiady itp. Jak zaczęłam wchodzić w wiek nastoletni, to zaczęło mi to przeszkadzać, ale nie wiedziałam, jak mam sobie poradzić, więc stosowałam głodówki - i tak przez kilka lat. Przytyłam? To robimy głodówkę. A później kilogramy wracały z nadwyżką. Tak naprawdę dopiero od kilku lat uczę się takiego zdrowego podejścia do jedzenia, ale boję się, że te głodówki mocno wpłynęły na mój organizm.
Tak jak pisze @Sokzzuka zbadalabym insulinę, ale jeśli wszystko będzie ok, to jednak zdecydowałabym się na krzywa glukozowa i insulinową. Już padły te słowa, że nadwagą nie bierze się bez przyczyny. W kwestii IO dobrze wiedzieć to przed rozpoczęciem starań, żeby wiedzieć jak później działać.
Co do homocysteiny, to tez bym zbadała ja teraz.
Powodzenia 😘
 
reklama
Ja dużo więcej się dowiedziałam tutaj od dziewczyn z forum niż od lekarzy, u których zostawiam niemałe pieniądze - zresztą myślę, że nie tylko ja tak mam. Miałam doświadczenie już chyba z każdym ginekologiem w moim mieście, a ostatnio moja jak spojrzała na wyniki badań tego pakietu na trombofilię to mi wprost powiedziała, że ona się na tym nie zna... Nawet nie wiedziała, co to jest MTHFR.
Też mam nadwagę, a teraz to już nawet otyłość i mogę sobie pomarzyć o schudnięciu. W marcu w końcu ktoś zwrócił uwagę na moje TSH. Dostałam euthyrox i myślałam, że będzie dobrze, ale gdzie tam... Biegam, ćwiczę, liczę kalorie a waga stoi w miejscu, albo spada bardzo powoli. Po miesiącu każdej takiej mojej diety, jak się w końcu zdenerwuję i poddam, to w tydzień wracają mi wszystkie kilogramy jeszcze z nadwyżką, a wcale się nie obżeram.
Chociaż akurat muszę przyznać, że z lekarzy to tylko raz w szpitalu usłyszałam na ten temat niemiłą uwagę.
A jeszcze odnośnie tego kwasu, to powiem Wam tak: ja to już jestem tym wszystkim zmęczona, tak jak zapewne większość z nas tutaj. Przed pierwszą ciążą przez kilka ładnych miesięcy chodziłam po lekarzach, żeby się przygotować, brałam kwas, żelazo i inne witaminy i co? Zaszłam w 2 cs i ciąża pozamaciczna. Później jak chodziłam na kontrolę to ja sama musiałam o wszystkim przypominać i pytać, czy mam już brać znowu kwas foliowy, bo lekarze mieli na to wywalone. W szpitalu leżałam miesiąc, a nikt nawet nie pomyślał, żeby mi chociaż podstawowe hormony zbadać.

Także wiadomo, że trzeba trzymać rękę na pulsie (u mnie tarczyca cały czas jest kontrolowana, do tego biorę teraz acard i będzie heparyna od pozytywnego testu), ale z drugiej strony staram się aż tak bardzo nie przejmować, bo od tego idzie zwariować.

Tak zupełnie szczerze, to myślę, że większość kobiet przed ciążą (nawet tych, co planowały) nie brała żadnego kwasu, witamin ani się na nic nie badała. Pamiętam zresztą, jak lekarze byli pozytywnie zdziwieni jak im mówiłam, że się przygotowuję do ciąży, bo to bardzo rzadkie podejście.
Tak jak dziewczyny wyżej piszą. Koniecznie glukoza i insulina na czczo z jednego pobrania. To, że ćwiczysz nic nie znaczy. Znasz swoje CPM i PPM? Bez tego można liczyć kalorie a i tak nic z tego jeśli jesz za mało. Co do ćwiczeń to możesz ćwiczyć za ciężko, przy czym wydziela się za dużo kortyzolu, który będzie blokował pozbycie się kg. Nawet jeśli nie będziesz miała IO to poszukałabym dietetyka klinicznego, który zrobi Ci analizę masy ciała, wyliczy dokładnie CPM i PPM i rozpisze jadłospis. Ważne żebyś dobrze trafiła i na pewno machina ruszy 😊 u mnie tak właśnie tak było. Nie katowałam się żadnymi dietami tylko pilnowałam tego co jem. Stosowałam zasadę talerzyka i moim ruchem były codzienne spacery z kijkami. Generalnie dużo chodzę w pracy, ale spacer był obowiązkowy 😉 w 3msc - 15kg, więc da się schudnąć bez pocenia się 😊😛
Edit. Co 4tyg chodziłam do dietetyka i robiłam analizę, więc wiem, że leciałam z tkanki tłuszczowej a nie mięśni i wody 😊
 
Glukozę mam w normie, insulinę właśnie mam plan teraz zbadać. Ja myślę, że u mnie problem może leżeć gdzie indziej - ja już jako dziecko ważyłam trochę więcej, bo u mnie w domu były codziennie słodycze, tłuste obiady itp. Jak zaczęłam wchodzić w wiek nastoletni, to zaczęło mi to przeszkadzać, ale nie wiedziałam, jak mam sobie poradzić, więc stosowałam głodówki - i tak przez kilka lat. Przytyłam? To robimy głodówkę. A później kilogramy wracały z nadwyżką. Tak naprawdę dopiero od kilku lat uczę się takiego zdrowego podejścia do jedzenia, ale boję się, że te głodówki mocno wpłynęły na mój organizm.
idealny podklad do IO, jak będziesz robić badanie to glukoza tez musi być na czczo wtedy, bo wtedy liczy się wskaźnik homa
 
Witam...ja chciałam się dowiedzieć ile beta się utrzymuje po ciazy pozamacicznej...zabieg miałam 9 sierpnia A dzisiaj bete miałam 18.92
A parę dni temu miałam krwawienie jak na okres i bol brzucha ,myślałam że to okres bo oczyszczal mi się organizm wcześniej jak byłam na kontroli i lekarze mówili że już się kończy plamienie ...A później parę dni i krew czy możliwa jest miesiączka majac taka bete ? Czy musi dojść do zera? ..lekarz mi mówił że należy odczekać 2 miesiączki na kolejne starania.. Z góry dziękuję za informację..
 
Witam...ja chciałam się dowiedzieć ile beta się utrzymuje po ciazy pozamacicznej...zabieg miałam 9 sierpnia A dzisiaj bete miałam 18.92
A parę dni temu miałam krwawienie jak na okres i bol brzucha ,myślałam że to okres bo oczyszczal mi się organizm wcześniej jak byłam na kontroli i lekarze mówili że już się kończy plamienie ...A później parę dni i krew czy możliwa jest miesiączka majac taka bete ? Czy musi dojść do zera? ..lekarz mi mówił że należy odczekać 2 miesiączki na kolejne starania.. Z góry dziękuję za informację..
sprawdz będę po 48h, będziesz widzieć czy rośnie czy spada. Ja miałam wywołane poronienie 09.08 a jestem już po okresie, beta spada całkowicie do owulacji.
 
sprawdz będę po 48h, będziesz widzieć czy rośnie czy spada. Ja miałam wywołane poronienie 09.08 a jestem już po okresie, beta spada całkowicie do owulacji.
Mi spada ale strasznie pomału...miesiąc po zabiegu znowu byłam w szpitalu właśnie przez bete i mi dawali zastrzyk w kroplowce w sumie po tygodniu znowu musiałam się zjawić na drugą dawkę...Z 600 spadło mi do 300 w tydzień...A teraz w tydzień z 90.5 na 18.92 , więc pomalutku, za tydzień pewnie będę musiała znowu bo pielęgniarki mówia że jestem z każdej strony kuta i ciężko bo są siniaki żeby trafić do żyłki. A misię wydaje że okres dostałam majac będę właśnie 18.92 bo to było w miarę krwawienie A nie takie jak po oczyszczaniu co plamilam z miesiąc prawie .. lekarzowi pisałam ale na to pytanie już mi nie odpowiedział A mówił żeby dwie miesiączki odczekać... czyli nam był ten dzień pechowy 9.08 ...Masakra.
 
Witam...ja chciałam się dowiedzieć ile beta się utrzymuje po ciazy pozamacicznej...zabieg miałam 9 sierpnia A dzisiaj bete miałam 18.92
A parę dni temu miałam krwawienie jak na okres i bol brzucha ,myślałam że to okres bo oczyszczal mi się organizm wcześniej jak byłam na kontroli i lekarze mówili że już się kończy plamienie ...A później parę dni i krew czy możliwa jest miesiączka majac taka bete ? Czy musi dojść do zera? ..lekarz mi mówił że należy odczekać 2 miesiączki na kolejne starania.. Z góry dziękuję za informację..
Ja dwa miesiące po lyzeczkowaniu miałam betę 16,6 i byłam po pełnej miesiączce. Tylko u mnie beta nie spadła bo doktorek zostawił jajo płodowe w macicy...
 
reklama
Tak jak dziewczyny wyżej piszą. Koniecznie glukoza i insulina na czczo z jednego pobrania. To, że ćwiczysz nic nie znaczy. Znasz swoje CPM i PPM? Bez tego można liczyć kalorie a i tak nic z tego jeśli jesz za mało. Co do ćwiczeń to możesz ćwiczyć za ciężko, przy czym wydziela się za dużo kortyzolu, który będzie blokował pozbycie się kg. Nawet jeśli nie będziesz miała IO to poszukałabym dietetyka klinicznego, który zrobi Ci analizę masy ciała, wyliczy dokładnie CPM i PPM i rozpisze jadłospis. Ważne żebyś dobrze trafiła i na pewno machina ruszy 😊 u mnie tak właśnie tak było. Nie katowałam się żadnymi dietami tylko pilnowałam tego co jem. Stosowałam zasadę talerzyka i moim ruchem były codzienne spacery z kijkami. Generalnie dużo chodzę w pracy, ale spacer był obowiązkowy 😉 w 3msc - 15kg, więc da się schudnąć bez pocenia się 😊😛
Edit. Co 4tyg chodziłam do dietetyka i robiłam analizę, więc wiem, że leciałam z tkanki tłuszczowej a nie mięśni i wody 😊
Glukozę i insulinę na pewno zrobię, dzięki!
Tak, wyliczałam sobie CPM i PPM, ogarniam już takie rzeczy. Z kortyzolem też wiem, ale nie uważam, żebym ćwiczyła za ciężko. Ogólnie ja od kilku lat jem głównie zdrowo i jedynie moim problemem było za mało ruchu, co też już dawno wprowadziłam. Trochę chudłam tylko wtedy, kiedy pilnowałam też makro (duużo białka), ale -2 kg miesięcznie przy mojej wadze (gdzie na początku powinno lecieć dużo więcej) było demotywujące, patrząc na to, że każdy posiłek ważyłam, a jak jeden dzień był taki sobie, to już wiedziałam, że w tym tygodniu nie schudnę...
Coś z tym na pewno będę robić, zacznę od tej glukozy i insuliny.
 
Do góry