reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

A jeśli chodzi o to jakie badania mam zrobić, to gin mi powiedziała ze na to jeszcze przyjdzie czas, bo póki co mam zajac się stanem w którym aktualnie jestem.
 
reklama
Tak, miałam to samo. Podczas narkozy cały organizm jakby zasypia. Jelita też. Do kilkudziesięciu godzin po wybudzeniu z narkozy organizm musi znowu "włączyć" wszystkie funkcje życiowe. Dlatego możesz odczuwać bóle jelit. Ja miałam chyba 24 h po zabiegu bóle i pojechałam do lekarza i tak mi to wytłumaczył. Trochę pokrętnie, ale mam nadzieję, że zrozumiale [emoji3526]Ja biorę o 6, a o 7 pije kawę, o 9 jem śniadanie.
Bardzo pokrętnie i zdecydowanie nieprawidłowo. Funkcje życiowe tylko spowalniają i organizm nie musi ich wcale na nowo włączać. A ból odbytu po łyżeczkowaniu jest spowodowany tym że żeńskie narządy znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie odbytnicy i jak oni skrobią to poniekąd też urażają i dotykają od środka odbytnicy, oraz pielęgniarka która trzyma dolny wziernik może po prostu za mocno ciągnąć w dół, właśnie w stronę odbytu który jest uciśnięty przez parę min, no nic przyjemnego. U mnie ten ból pojawił się dopiero ok 2 dni po zabiegu.
 
@Tymczasowa28 I to jest właściwe podejście. Martwić późniejszymi badaniami będziesz się później. Teraz musisz zadbać o to co tu i teraz. Musisz przede wszystkim wykluczyć ciążę pozamaciczną. Z tego co pamiętam Twoja beta była poniżej 1000, więc miało prawo tak być, że nie widać pęcherzyka w macicy. Ja też bym ponownie betę oznaczyła.
 
Hejka dziewczyny poroniłam 16.08 bylam w 11tc serce sie zatrzymało w 9 tyg . Mialam podane tabletki na poronienie i sie zaczęło. Wszystko ze mnie wyszlo widzialam caly płód oraz łożysko. Jestem juz ponad tydzien po tym zrobilam bete mam juz tylko 100 . Wiec wszystko schodzi czasem dzisiaj czuje takie jakby kłucie jajnikow czy myślicie ze to może sie zacząć owulacja albo cos sie dzieje? Po jakim czasie wam sie udalo zajsc? Niestety moj maz bd tylko na 2 tyg teraz a potem znowu wyjezdza i myślicie żeby sie starac?
 
Hejka dziewczyny poroniłam 16.08 bylam w 11tc serce sie zatrzymało w 9 tyg . Mialam podane tabletki na poronienie i sie zaczęło. Wszystko ze mnie wyszlo widzialam caly płód oraz łożysko. Jestem juz ponad tydzien po tym zrobilam bete mam juz tylko 100 . Wiec wszystko schodzi czasem dzisiaj czuje takie jakby kłucie jajnikow czy myślicie ze to może sie zacząć owulacja albo cos sie dzieje? Po jakim czasie wam sie udalo zajsc? Niestety moj maz bd tylko na 2 tyg teraz a potem znowu wyjezdza i myślicie żeby sie starac?

Jak masz dzisiaj HCG 100, to wątpię, żebyś w ciągu 2 tygodni miała mieć owulację. A miałaś USG macicy, czy nie ma żadnych resztek?
 
Hejka dziewczyny poroniłam 16.08 bylam w 11tc serce sie zatrzymało w 9 tyg . Mialam podane tabletki na poronienie i sie zaczęło. Wszystko ze mnie wyszlo widzialam caly płód oraz łożysko. Jestem juz ponad tydzien po tym zrobilam bete mam juz tylko 100 . Wiec wszystko schodzi czasem dzisiaj czuje takie jakby kłucie jajnikow czy myślicie ze to może sie zacząć owulacja albo cos sie dzieje? Po jakim czasie wam sie udalo zajsc? Niestety moj maz bd tylko na 2 tyg teraz a potem znowu wyjezdza i myślicie żeby sie starac?
Przykro mi. Miałaś kontrolę jakąkolwiek? Wypadałoby to sprawdzić. Jajniki mogą się powoli budzić do pracy, ale ciężko powiedzieć czy owulacja wystąpi. Ja bym na pewno skontrolowała twój obecny stan u gin i się wstrzymała póki nie wróci wszystko do normy. Lekarz powinien zadecydować kiedy można wznowić starania. Jeśli się faktycznie sama oczyściłaś to z reguły pozwalają po 1 miesiączce.
 
Wiesz co tydzień temu mialam bete 765 wiec w ciagu tygodnia ladnie zeszla wiec mysle ze to jest kwestia czasu az calkiem zejdzie . Ginekologa mam dopiero 17.09 . Na usg nie bylo juz nic jak mnie wypuszczali ze szpitala
 
Przykro mi. Miałaś kontrolę jakąkolwiek? Wypadałoby to sprawdzić. Jajniki mogą się powoli budzić do pracy, ale ciężko powiedzieć czy owulacja wystąpi. Ja bym na pewno skontrolowała twój obecny stan u gin i się wstrzymała póki nie wróci wszystko do normy. Lekarz powinien zadecydować kiedy można wznowić starania. Jeśli się faktycznie sama oczyściłaś to z reguły pozwalają po 1 miesiączce.
Ginekologa mam dopiero 17.09
 
Gdzies czytalam ze dziewczyna udalo sie zajsc w ciaze nawet 2 tyg po poronieniu dlatego właśnie sie zastanawiam czy taka opcja moze miec miejsce u mnie
 
reklama
Screenshot_20210825-115401_Simple PDF Reader.jpg
Screenshot_20210824-160536_Chrome.jpg
Screenshot_20210824-085830_Chrome.jpg
to sa moje badania
 
Do góry