reklama
monika1708
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2019
- Postów
- 5 437
Na glukometry też trzeba brać poprawkę bo mogą zawyzac/zaniżać wynik. U mnie zawyzalHej.
Kupiłam sobie glukometr żeby jednak trochę kontrolować ten cukier. Wczoraj godzinę po obiedzie miałam 106 ale dziś zmierzyłam na czczo i wynik to 102! Trochę się wystraszyłam. Czy myślicie że to glukometry są dokładne ?
Biorę z kolacją metformine 500
Gondzi_a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 937
Dziękuję że pytasz Nie krwawię już od tygodnia, także nawet w miarę szybko organizm się oczyścił. Jutro mam wizytę u swojego gina, żeby zobaczył czy wszystko dobrze, no i liczę na jakiś plan, co mamy dalej robić. Oprócz kariotypów, zbadam sobie na pewno kwas foliowy, B12 i homocysteine. Zastanawiam się jeszcze nad KIR.@Gondzi_a jak tam?
Krwawisz dalej?
Mamy wyniki badań genetycznych po poronieniu, wynik jest prawidłowy, niby powinnam się cieszyć ale z drugiej strony dalej nic nie wiemy.
Mam nadzieję że jutrzejsza wizyta doda mi energii i siły bo na tą chwilę jestem w jakimś zawieszeniu.
A jak u Ciebie ? Kiedy testujesz?
mohaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2019
- Postów
- 2 305
Hahaah już sobie wyobrażam jego minę ja się na dziś umówiłam do luxmed właśnie, bo zwolniła się wizyta do lekarza z super opiniami i czekam właśnie od godziny pod gabinetem opóźnienie jest około 2h babki czekające powiedziały, ze u niego to norma, bo on bardzo dokładny. Wkurza mnie to, ze płace dr P. 200 zł za wizytę a on mi dziecka nie zmierzy i nie zważy i muszę się tłuc przez całe trojmiasto żeby do luxmed pojechać…No niestety z mierzeniem u ważeniem u niego słabo właśnie to mnie zawsze wkurzalo, raz na nim wymuśsiłam wręcz że chce wiedzieć no to pomierzyl i zwazyl ale nie był zachwycony ja pod koniec ciąży równomiernie chodziłam też do lekarki z luxmedu która robiła to na każdej wizycie stąd byłam na bierząco.
Ja Ci powiem, ze chyba w kolejnej ciąży bym chodziła do kogoś innego. Ostatnio to z mężem rozkminialismy i mega nas wkurza to jego podejście. On jest super do starań, sam mi powiedział, ze ta jego sonda dopochwowa jest super dokładna i w nią zainwestował żeby widzieć np. polipy, a ta brzuszna już niekoniecznie. No i ja liczyłam na to, ze jak już będę w szczęśliwej ciąży to po każdej wizycie będę wychodziła z gabinetu pełna wiedzy i informacji o dziecku, a niestety tak nie jest. Nawet zdjęć mi nie daje od dawna.No właśnie mnie też to zawsze dziwiło u niego zwłaszcza że poza tym to ten lekarz o którym pisze @mohaaa jest naprawdę dobry, ja dzieki niemu urodziłam zdrową córeczkę po dwóch poronieniach, @mohaaa jest już na końcówce bo jeszcze gorszym starcie. Ale to że nie robi pomiarów to wielki jego minus...No ale u mnie to nie zaważyło na tym żebym myślała o zmianie lekarza bo równolegle chodziłam jeszcze do jednej lekarki typowo wlasnie po to żeby wiedzieć ile dzidzia waży
Mój mąż twiedzi, ze się załapie na maj cały czasWiem ze @mohaaa na końcówce, bo razem będziemy czerwcowkami
marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
Zbadaj dodatkowo żelazo, choć jak w morfologii ogólnej jest ok to chyba tu też będzie dobrze.Śmieszna sprawa, w piątek jeszcze krwawilam baaardzo mocno, w sobotę też, w niedzielę po nocy tylko lekkie plamienie. W tej chwili już czysto nie narzekam, żeby nie było, ale się zdziwiłam dzisiaj minęły 2 tygodnie. Już nie płaczę, wzięłam się za robotę, napisałam 20 stron pracy w weekend. Dzisiaj będę przesadzać kwiatki, jutro idę do pracy. Lekarka powiedziała w piątek, że po skończonym krwawieniu mam zbadać betę i spokojnie się starać, że nie widzi przeciwwskazań. Chyba młodzi lekarze mają zupełnie inne podejście. Byłam zaraz po poronieniu u starego profesora i chciał wcisnąć mi Yasminelle na miesiac, dobrze że poczytałam forum i zdecydowałam się nie brać. Dziękuję kobietki
Co do żelaza, nie znam się kompletnie - czy jeśli mam spoko morfologię, to świadczy to o dobrym poziomie żelaza? Czy trzeba konkretnie zbadać żelazo?
Tak koniecznie sprawdza się przepływy. U mnie w pierwszej ciąży Pod koniec stwierdzili że mała nie rosnie, potem że za mało przybiera na wadze, przepływy były ok, ktg też. Mimo wszystko zrobili cesarkę za jakiś czas i okazało się że jednak USG pomyliło się o prawie kg ale podejrzewam że jakby przepływy wyszły źle to cesarka natychmiast bo mogłoby dojść do niedotlenienia. Także ważne jest to żeby robić pomiary dziecka ale i też te przepływyMi też mówili że urodzę 3500g a córka ważyła tylko 2850g (niektórzy lekarze pracują w szpitalu chyba za karę) ale to żaden argument żeby nie mierzyć dziecka. Siostra miała cc w 37tc bo malec już nie rósł, wód dużo, urodził się nie niecałe 2500, i był baaaardzo chudy. Przy podejrzeniu hipotrofii sprawdza się też chociażby przepływy, więc sam pomiar USG to nie wszystko, ale to jednak jakiś punkt odniesienia
K
Katijah
Gość
Może 13 czerwcaDziękuję że pytasz Nie krwawię już od tygodnia, także nawet w miarę szybko organizm się oczyścił. Jutro mam wizytę u swojego gina, żeby zobaczył czy wszystko dobrze, no i liczę na jakiś plan, co mamy dalej robić. Oprócz kariotypów, zbadam sobie na pewno kwas foliowy, B12 i homocysteine. Zastanawiam się jeszcze nad KIR.
Mamy wyniki badań genetycznych po poronieniu, wynik jest prawidłowy, niby powinnam się cieszyć ale z drugiej strony dalej nic nie wiemy.
Mam nadzieję że jutrzejsza wizyta doda mi energii i siły bo na tą chwilę jestem w jakimś zawieszeniu.
A jak u Ciebie ? Kiedy testujesz?
K
Katijah
Gość
@go
Betę zrobiłaś?
Jak tam kochana?Jasne. Moja Pani doktor stwierdziła że raczej doszło u mnie w piątek do wczesnego poronienia. Beta 14,85 testy pozytywne a przyszłam z wielkim krwawieniem do niej na usg. Za wcześnie żeby na usg coś było więc podejrzewa poronienie. Muszę w pon iść na betę i jeszcze sprawdzić potem czy rośnie. Mówi że przy poronieniu przy takiej becie co miałam w piątek do poniedziałku testy powinny już wychodzić ujemne przy takim krwawieniu ale że trzeba sprawdzić bete bo jak rośnie to może być pozamaciczna...
Betę zrobiłaś?
Gondzi_a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 937
Będę trzymać kciukiMoże 13 czerwca
Gonzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2020
- Postów
- 1 463
Tak już chyba z 15 razy odświeżałam ale wyników nadal nie ma Jestem w drodze do kliniki żeby z nimi omówić co i jak bo tam jeszcze nikt nie wie co się dzieje... w sumie pewnie na wizycie i tak nic mi nie powiedzą bo nie sądzie żeby na USG coś więcej mogli powiedzieć niż w piątek wieczorem. A wyników bety jak nie ma tak pewnie do czasu wizyty o 13:20 nie będzie coś czuję.@go
Jak tam kochana?
Betę zrobiłaś?
reklama
roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
No to na pewno z powodu tej długiej przerwy taki wynik wysoki. Sprawdź jutro po krótszej przerwie i zobaczyszDluga przerwa była aż 12 h ponieważ dziś trochę pospałam i cukier zmierzyłam 9.30
Ale dobrze wiedzieć, dziękuję za odpowiedź może jutro wyjdzie lepiej
Haha, to się Kochana zbieraj, bo zostało ci nie całe 12h no chyba że cie zaskoczy jak Kasię wczorajHahaah już sobie wyobrażam jego minę ja się na dziś umówiłam do luxmed właśnie, bo zwolniła się wizyta do lekarza z super opiniami i czekam właśnie od godziny pod gabinetem opóźnienie jest około 2h babki czekające powiedziały, ze u niego to norma, bo on bardzo dokładny. Wkurza mnie to, ze płace dr P. 200 zł za wizytę a on mi dziecka nie zmierzy i nie zważy i muszę się tłuc przez całe trojmiasto żeby do luxmed pojechać…
Ja Ci powiem, ze chyba w kolejnej ciąży bym chodziła do kogoś innego. Ostatnio to z mężem rozkminialismy i mega nas wkurza to jego podejście. On jest super do starań, sam mi powiedział, ze ta jego sonda dopochwowa jest super dokładna i w nią zainwestował żeby widzieć np. polipy, a ta brzuszna już niekoniecznie. No i ja liczyłam na to, ze jak już będę w szczęśliwej ciąży to po każdej wizycie będę wychodziła z gabinetu pełna wiedzy i informacji o dziecku, a niestety tak nie jest. Nawet zdjęć mi nie daje od dawna.
Mój mąż twiedzi, ze się załapie na maj cały czas
Potwierdzam. Jeśli przepływy byłyby złe to od razu byłoby cc. U mnie tak było. Byłam w szpitalu bo tętno małej wyszło bardzo wysokie. W czwartek na ktg wyszło wysokie tętno ale usg I przepływy dobre. Moja gin pozwoliła iść do domu i kazała wrócić następnego dnia. Pojechalam już spakowana. W piątek to samo - na ktg wysokie tętno ale usg w porządku. Zostałam na oddziale. Miałam jeszcze 3 ktg I raz wychodziło wysokie tętno, raz w normie. W sobotę rano usg na którym lekarka (mloda) probowala 40 minut sprawdzić przepływy. Ja już tam odpływałam bo nie da się tyle.lezec na plecach w 38tc. W końcu powiedziała że przepływy są nie tak i idzie skonsultować z lekarzem. Było tuż po 10.00. Zaraz do mojej sali przyszedł lekarz że jest zagrożenie życia i że jeśli się zgadzam to robią cc. O 11.06 mała była na świecie, a tylko dlatego tak "długo" że pół godziny czekaliśmy aż anestezjolog skończy poprzednia operacje i przyjdzie do mnie (to bała sobota wielkanocna wiec mniej osób na dyzurze)Zbadaj dodatkowo żelazo, choć jak w morfologii ogólnej jest ok to chyba tu też będzie dobrze.
Tak koniecznie sprawdza się przepływy. U mnie w pierwszej ciąży Pod koniec stwierdzili że mała nie rosnie, potem że za mało przybiera na wadze, przepływy były ok, ktg też. Mimo wszystko zrobili cesarkę za jakiś czas i okazało się że jednak USG pomyliło się o prawie kg ale podejrzewam że jakby przepływy wyszły źle to cesarka natychmiast bo mogłoby dojść do niedotlenienia. Także ważne jest to żeby robić pomiary dziecka ale i też te przepływy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 69 tys
Podziel się: