Mnie tak zawsze na początku ciąży tak zakuwało, dokładnie w tym samym czasie co Ciebie, nigdy wcześniej i nigdy późniejU mnie tez weekend stresowo, bo strasznie kłul mnie wczoraj jajnik (z którego miala być owu) z tym ze wczoraj był 24 dc wiec zaczelam się denerwować co mi jest, bo mnie przed okresem raczej bolało całe podbrzusze i czułam takie bulgotanie/przelewanie a nie tak zeby jeden punkt mnie bolał na szczęście po cieplej kąpieli na noc przeszło, ale dzie znowu coś tam gniecie ogólnie czuje coś lekko pobolewa po tej lewej str cały czas od paru dni po owu - nigdy nic mi się takiego nie działo ♀ Miała ktoras z was takie kłucia? Wiem ze to może być i objaw ciążowy i pms ale jak nigdy tak nie miałam ani w ciąży ani przed okresem to stres się włącza ze jakieś inne dziadostwo na ciąże jakoś się nie nakrecam chyba już przez to moje zrezygnowanie jak mówiłam wcześniej
reklama
Dziewczyny mam do sprzedania prolutex 25 mg (5 opakowań) wszystkie oryginalnie zamknięte. Niestety mi już się nie przydadzą. Ważne do października 2022. W każdym opakowaniu jest 7 fiolek. Jeśli któraś chciałaby chociaż jedno opakowanie piszcie na priv. Cena za opakowanie 140 zł. Ja dałam 176 za sztukę. Ewentualnie do negocjacji
Mam też luteinę dopochwową, duphaston i estrofem, wszystko po kilka opakowan. Jak coś też mogę sprzedać, gdyby ktoś potrzebował ale one mają dłuższy termin wiec liczę że jeszcze może się przydadzą...
Mam też luteinę dopochwową, duphaston i estrofem, wszystko po kilka opakowan. Jak coś też mogę sprzedać, gdyby ktoś potrzebował ale one mają dłuższy termin wiec liczę że jeszcze może się przydadzą...
Załączniki
Mogę zapytać z jakiego powodu?Ja muszę bo mi lekarka kazała zrobić w poniedziałek i potem w środę też żeby wykluczyć że rośnie...
BazańskiA do jakiego lekarza dokładnie się wybierasz? Ja byłam w macierzyństwie u dwóch ginekologów
No właśnie to samo u mnie. Mam też jedną babkę poleconą w szpitalu przez koleżankę z łóżka obok - uratowała jej ciążę, w 3com miesiącu zdiagnozowala raka jajnika i ją operowała, do tego miała konflikt serologiczny, nadciśnienie i coś jeszcze i utrzymała ciążę mówi że tylko dzięki tej babce. Więc jak mi ten z kliniki niepłodności nie przypasuje to pójdę do niej. Zobaczymy.Ja też w ciągu ostatniego miesiąca byłam u 3 ginekologów dopiero ostatni wziął mnie z wizyty do szpitala, zrobił zabieg i kazał do siebie przyjść na kontrole... Do tego co mi prowadził ciąże nie wrócę, bo jak było ok to był super a jak zaczęły się problemy to dramat...
Powiem Ci że ja miałam cc w 2giej ciąży. Zaraz przed porodem wszędzie mi na dobrym USG wychodziło Max 2500 wagi i różnica między główką a brzuszkiem po 2 tygodnie, już wszyscy przebakiwali o hipotrofi. 2 dni później miałam KTG w szpitalu i babka na starym sprzecie sprawdzała i mówi 3500 i wszystko na jej oko ok. Następnego dnia urodziłam 3360 i z małym wszystko ok. I gdzie to 2500... tak więc te pomiary na USG to są takie dość umowne. Żadnej z koleżanek się nie sprawdziło a roznice dochodzily nawet do 1kg... a to bardzo duza roznica.Są w necie takie że wpisujesz daty pobrań, ale musisz poszukać każdy będzie dobry
No właśnie mnie też zdziwiło jak usłyszałam że jakiś lekarz nie mierzy dziecka.... skąd może wiedzieć że jest okej I czy dziecko odpowiednio, proporcjonalnie rośnie....
Gonzi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2020
- Postów
- 1 463
Jasne. Moja Pani doktor stwierdziła że raczej doszło u mnie w piątek do wczesnego poronienia. Beta 14,85 testy pozytywne a przyszłam z wielkim krwawieniem do niej na usg. Za wcześnie żeby na usg coś było więc podejrzewa poronienie. Muszę w pon iść na betę i jeszcze sprawdzić potem czy rośnie. Mówi że przy poronieniu przy takiej becie co miałam w piątek do poniedziałku testy powinny już wychodzić ujemne przy takim krwawieniu ale że trzeba sprawdzić bete bo jak rośnie to może być pozamaciczna...Mogę zapytać z jakiego powodu?
roki_1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 9 966
Ale tu nie chodzi o samą wagę przed porodem. Jasna sprawa że im starsza ciąża tym ciężej dziecko zmierzyć i granicą błędu jest dużo dużo większa. Ale jeśli lekarz na ZADNEJ wizycie nie mierzy dziecka to jak ma wychwycić że coś jest nie tak?? Nie mówię o porównywaniu pomiarów innych lekarzy na innych sprzętach, bo to też oczywiste że będą się różnić.Powiem Ci że ja miałam cc w 2giej ciąży. Zaraz przed porodem wszędzie mi na dobrym USG wychodziło Max 2500 wagi i różnica między główką a brzuszkiem po 2 tygodnie, już wszyscy przebakiwali o hipotrofi. 2 dni później miałam KTG w szpitalu i babka na starym sprzecie sprawdzała i mówi 3500 i wszystko na jej oko ok. Następnego dnia urodziłam 3360 i z małym wszystko ok. I gdzie to 2500... tak więc te pomiary na USG to są takie dość umowne. Żadnej z koleżanek się nie sprawdziło a roznice dochodzily nawet do 1kg... a to bardzo duza roznica.
Ja z córką miałam podobnie jak ty. Na wizycie u mojej gin, w 36tc waga była ok.3000gr, w szpitalu w 38tc wyszło innej babci tyle samo. Mówię ze nie możliwe, sprawdzial jeszcze raz 3000. Zawołała inna, inna sprawdza - 3000, to mówię ze tyle było 2 tyg temu, to naciągając wyszło 3300. Już podejrzenie że coś nie tak że dziecko nie rośnie. Następnego dnia cc I 3640.
Ale tu chodzi o to że jeśli lekarz nie mierzy co wizytę to nie wykryje że np brzuszek jest za mały, że głowa za duża i że rozbieżności się pogłębiają. Tedy już jest czerwona lampka że coś się dzieje nie tak
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2019
- Postów
- 10 764
Zbadaj progesteron jeszcze. Jak będzie niski np poniżej 1 a beta urosła tzn że pozamaciczna.
Jasne. Moja Pani doktor stwierdziła że raczej doszło u mnie w piątek do wczesnego poronienia. Beta 14,85 testy pozytywne a przyszłam z wielkim krwawieniem do niej na usg. Za wcześnie żeby na usg coś było więc podejrzewa poronienie. Muszę w pon iść na betę i jeszcze sprawdzić potem czy rośnie. Mówi że przy poronieniu przy takiej becie co miałam w piątek do poniedziałku testy powinny już wychodzić ujemne przy takim krwawieniu ale że trzeba sprawdzić bete bo jak rośnie to może być pozamaciczna...
reklama
Aksamitka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2020
- Postów
- 6 935
Ja krw
krwawiłam dobre 10 dni też miałam wrażenie, że nigdy się nie skończy i skończyło się nagle... Teraz już jestem po pierwszej owulacji ok. 10 czerwca powinnam mieć @ i będziemy mogli zacząć starania trzymam mocno Kciuki, żeby szybko się skończyło ale powiem Ci, że ja np. po usg, na którym była jeszcze odrobina endometrium cieszylam się, że jeszcze się oczyszcza będziesz czysciutka i gotowa na dzidziusia sprawdź sobie tylko poziom żelaza po takim krwawieniu, bo czasami warto uzupełnićChciałam się tylko pozalic, że ja ciągle z krwawieniem po poronieniu, 12 dni. Wiem, że bywa dłużej, ale jestem tym bardzo zmęczona, tym bardziej że od kilku dni jest gorzej niż przed tygodniem. Ale lekarka wczoraj nie widziała żadnego problemu... Wiecie, ja miałam mało obfite miesiączki, a teraz już tyle czasu się ze mnie leje. Czuję się, jakby nigdy miało się nie skończyc i jestem pełna pesymizmu co do przyszłej ciąży, chociaż lekarka powiedziała, żeby się spokojnie starać jak skończę krwawic.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: