reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Zrób tak jak czujesz, że to dla Ciebie dobre. To Ty jesteś najważniejsza w tej decyzji. Samo krwawienie jest niewiele większe od silnej miesiączki, nie używaj termofora i nospy, za to śmiało łyknij paracetamol lub inny antybole. Dużo pij, oszczędzaj się i wypoczywaj
Ja mam do szpitala jakieś 10-15 min jazdy autem. Ogólnie się boje szpitali i chciałabym aby się obyło bez
 
Tak, narzeczony wraca z trasy jutro. Będzie w domu do poniedziałku. Ja tez 95 ;) wrzesień
To dobrze nie bądź sama i w razie komplikacji wtedy udaj się od szpitala bo może być wszystko dobrze a lepiej żebyś się komfortowo czuja w tak trudnej sytuacji :* będę trzymać kciuki aby wszystko było dobrze. ja końcówka maja :)
 
Hej dziewczyny, dzisiaj w 8+1tc okazało się, ze serduszko nie bije. Sprawdzałam u 3 różnych lekarzy wiec o pomyłce raczej nie ma co mówić. Dostałam tabletki poronne arthrotec, żeby poronic w domu. Ale zaczęłam czytać o tych krwawieniach i o tym jak kobiety przechodzą poronienie w domu i zaczęłam się wahać czy aby na pewno chce, żeby to się stało w domu. Czy któraś z Was zdecydowała się na poronienie w domu ? Czy jednak szpital ? Boje się szpitali, spędza mi to sen z powiek... boje się igieł, wenflonów nie mam zaufania do lekarzy, mój dziadek zmarł w szpitalu, ogólnie mam złe doświadczenia.
Współczuje ze Ciebie tez to spotkało :( ja miałam za pierwszym razem lyzeczkowanie, za drugim poronienie w domu bez tabletek (obie ciąże ok 6tyg). Wiadomo bolało, ale mam wrażenie ze przeszlam to łatwiej niż sobie wyobrażałam. No i wydaje mi się ze po tym domowym psychicznie lepiej, bo tez cała otoczka szpitala mam wrażenie ze gorzej na mnie podziałała. Ale wiadomo z tym to u każdego inaczej.
 
Współczuje ze Ciebie tez to spotkało :( ja miałam za pierwszym razem lyzeczkowanie, za drugim poronienie w domu bez tabletek (obie ciąże ok 6tyg). Wiadomo bolało, ale mam wrażenie ze przeszlam to łatwiej niż sobie wyobrażałam. No i wydaje mi się ze po tym domowym psychicznie lepiej, bo tez cała otoczka szpitala mam wrażenie ze gorzej na mnie podziałała. Ale wiadomo z tym to u każdego inaczej.
Ja też tak nagle w domu i na tak wczesnym etapie .Od soboty były plamienia brązowe i różowe,a wczoraj właśnie wyleciał taki skrzep i kilka tkanek i później był już tylko ból brzucha jak w @ i takie lekkie skurcze.Teraz już nie krwawię mocno.
 
Współczuje ze Ciebie tez to spotkało :( ja miałam za pierwszym razem lyzeczkowanie, za drugim poronienie w domu bez tabletek (obie ciąże ok 6tyg). Wiadomo bolało, ale mam wrażenie ze przeszlam to łatwiej niż sobie wyobrażałam. No i wydaje mi się ze po tym domowym psychicznie lepiej, bo tez cała otoczka szpitala mam wrażenie ze gorzej na mnie podziałała. Ale wiadomo z tym to u każdego inaczej.
Nie wiedziałam,że robią łyżeczkowanie po tak wcześniej ciąży😔
 
reklama
To dobrze nie bądź sama i w razie komplikacji wtedy udaj się od szpitala bo może być wszystko dobrze a lepiej żebyś się komfortowo czuja w tak trudnej sytuacji :* będę trzymać kciuki aby wszystko było dobrze. ja końcówka maja :)
Robili Ci tutaj USG po poronieniu czy tylko badanie krwi? Właśnie nie wiem co zrobić czy zgłosić to poronienie do GP i czy w ogóle zlecą mi jakieś badania po.Ja też końcówka maja ,28 tyko rocznik inny 😊
 
Do góry