Dobrze byłoby przed staraniami skonsultować te wadę macicy z jakimś konkretnym ginekologiem.
Sama niestety mam wadę macicy chociaż w dalszym ciągu lekarze wahają się pomiędzy macicą jednorożną, a podwójną i mam już 2 poronienia za sobą więc teraz najpierw planuje zrobić porządek z macicą.
W czerwcu planuje konsultacje u dwóch niezależnych lekarzu i chce położyć się na laparoskopie.
Jeśli chcesz próbować bez tej diagnostyki to tak jak pisałam po poronieniu samoistnym, jeśli wszystko się oczyści to nie trzeba czekać. Zazwyczaj mówi się o wstrzymaniu starań do pierwszej @ żeby macica po prostu się zregenerowała, zreszta ten pierwszy cykl często jest bez owulacji
Sama niestety mam wadę macicy chociaż w dalszym ciągu lekarze wahają się pomiędzy macicą jednorożną, a podwójną i mam już 2 poronienia za sobą więc teraz najpierw planuje zrobić porządek z macicą.
W czerwcu planuje konsultacje u dwóch niezależnych lekarzu i chce położyć się na laparoskopie.
Jeśli chcesz próbować bez tej diagnostyki to tak jak pisałam po poronieniu samoistnym, jeśli wszystko się oczyści to nie trzeba czekać. Zazwyczaj mówi się o wstrzymaniu starań do pierwszej @ żeby macica po prostu się zregenerowała, zreszta ten pierwszy cykl często jest bez owulacji
Nic z tych rzeczy tylko skrzep poleciał i kilka takich tkanek, ból brzucha i rozkręciło się krwawienie.Dlatego zastanawiam się jak to jest z tą płodnością po poronieniu i czy trzeba czekać do następnego@Niestety byłam na to przygotowana okazało się na ostatnim USG, że mam dwurożną budowę macicy i pewnie zarodek się źle zagnieździł.Tak mnie ginekolog uprzedzała,że może mnie to czekać i stało się, niestety.Po 4msc starań o 2dziecko.