K
Katijah
Gość
Może to dobrze, że wysłał na konsultacje a nie sam wymyślał i "czarował"
Wiecie co, rozumiem jakby napisał, że to kwalifikuje się do konsultacji hematologicznej i potem zapraszam z wynikami do mnie i będziemy działać, a on jeszcze kazał mi szukać hematologa po forach internetowych. Nie lubię takiego podejścia do tematu.Jeśli kieruje do hematologa to myślę że będzie słuchał jego zaleceń. Weź po prostu zalecenia od hematologa na piśmie, gin będzie miał podkladke do wypisywania leków