W dwóch poprzednich, które poroniłam miałam wysoki cukier. W drugiej miałam obciążenie miałam przez 2tyg próbować dietą wyregulować ale poroniłam. I tamten diabetolog mówił że w kolejnej od razu insulina. Ale nie mogę się do niego dodzwonić. Wiec skontaktowalam się z moim lekarzem pierwszego kontaktu, która też jest diabetologiem. Jutro mam iść na cukier i jeśli wyjdzie powyżej 5 to w środę ogtt (miałam w zeszłym roku 2 razy). I dopiero insulina. Po prostu pytam bo boje się czy jak będę tak zwlekać to czy sytuacja z poronieniem znów się nie powtórzy. Niby mam teraz leki ale wysoki cukier też mógł powodować poronienie.
I nie wiem czy jej ufać i czekać czy próbować się dodzwonić do tamtego. Ta jest na NFZ i badania na NFZ tamten prywatnie.