reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Pan Antoś rośnie jak na drożdżach. Jutro kończy 10 miesięcy...
Jest sobowtórem mojego taty :D
No i tak jak Wiki @roki_1991 ząbkuje ale na szczęście bez temperatury, czasem bywa ciężko.
A tak to coraz bardziej chłopiec się z niego robi tzn już nie taka mała dzidzia tylko chłopiec. Wspaniały jest. No i robi się bardzo mamusiowy. No ale co zrobić...mamusia rozpieszcza. Przylepka Mała. Apetycik mu dopisuje, uwielbia miesko :D śmiejemy się że niedługo nas zje :D
Ciężko mu zrobić dobre zdjęcie [emoji14]
Zobacz załącznik 1084946Zobacz załącznik 1084948Zobacz załącznik 1084947

Jakie on ma loczki cudne [emoji7][emoji7][emoji7]

@kb.karola90 model z niego i te loczki, słodziak do schrupania[emoji3590] z tego co pamiętam Antos ma urodziny w ten sam dzień co ja :D czas szybko zleciał. Pamiętam jak w 16tc czekałaś na wizytę w sprawie szwu i tak się balas, a tu już rok jak jest z Wami [emoji3590] wracasz po macierzyńskim do pracy czy przedłużasz urlop?

Mam też coś dla Ciebie moje tegoroczne maluszki i w tym roku kolorowo :DZobacz załącznik 1084959Zobacz załącznik 1084960Zobacz załącznik 1084962Zobacz załącznik 1084963

Jakie słodziaki! Daj mi jedno [emoji85]
 
reklama
Jak się cieszyłam na badania na nfz tak euforia opadła.. Terminy do genetyka na grudzień..
Próbuje jeszcze w jedno miejsce zadzwonić ale mają jakąś awarie z telefonami [emoji17]
 
Po poronieniu wróciła Ci naturalna owulacja bez stymulacji?
Ja ta ciążę, która straciłam też wspomagał CLO, bo bez tego nie było szans. Właśnie się tak zastanawiam czy jest szansę żeby naturalna owulacja się odbyła czy czeka mnie znowu ten lek. Nie ukrywam, że skutki uboczne bardzo mi dokuczały.

Ciężko nie myśleć. Wiem po sobie. Jak tylko dowiedziałam się o poronieniu to już myślałam o kolejnej ciąży. I cały czas o tym myślę jak widzę kobiety z brzuszkami...
Wiesz co miałam owulacje. W tym miesiącu miałam ja na bank. Wyszły test owulacyjne pozytywne i badam swoją szyjkę i była otwarta i śluzu płodnego nie pomylilabgm z niczym. I ból jajnika. Ja nigdy nie miałam aż takich objawów owulacji. Teraz je mam i wiem ze była bo przy badaniu już wiem co j jak. Dlatego jestem w szoku właśnie ze samo wróciło. Byłam tez u ginekolog i przed owulacja był pęcherzyk wiec owulacja miała miejsce właśnie z tego pęcherzyka.

Ciężko jest właśnie nie myśleć.. bardzo bym chciała już. Boje się ze jakieś zrosty są czy coś i przez to tez się nie może zagnieździć zarodek... ogólnie ciężko przestać myśleć i dać sobie spokój. Ale chyba trzeba mieć na to jakaś receptę bo inaczej zwariuje...
 
@kb.karola90 to Twój mały wielki cud. Tak myślę, że po takim czasie i przy takim słodziaku zapomina sie o niedogodnościach ciążowych :D byłaś dzielna i waleczna, a Antos to Twoja nagroda ❤️


@bleucoco kochana to wspaniałe wiadomości ❤️ cieszę się bardzo i tak myślałam, że to stare zakażenie :) powodzenia ❤️

@Jivka zapraszam do wyboru do koloru :D


Powoli i my ruszamy. Mąż niedługo ma wizytę u kolejnego urologa. Opinie ma najlepsze w mieście wiec jest nadzieja. Może znajdzie przyczynę i wyleczy bo reszta nie dała rady z tym. Uważam, że to może być jakaś niedoleczona infekcja i mogą być zatkane nasieniowody. Tego się trzymam.
 
Jak się cieszyłam na badania na nfz tak euforia opadła.. Terminy do genetyka na grudzień..
Próbuje jeszcze w jedno miejsce zadzwonić ale mają jakąś awarie z telefonami [emoji17]
Jeśli nie masz daleko na rude śląską to polecam. Termin za 3-4tgi tylko dlatego że chciałam po południu. A w KRK najkrócej 8msc
 
Potrzebuje porady odnoście luteiny i wywoływania okresu. Proszę nie zjedzcie mnie, ale jestem w tym temacie zielona. Mija 5 tydzień od zabiegu, wszystkie objawy o których pisałam wcześniej minęły, @ brak. Wizytę u ginekologa mam w przyszły wtorek i myślę że chyba nie minie mnie wywoływanie okresu 🙄 nigdy nie brałam luteiny, więc nie wiem jakie są jej skutki. Czy jeśli lekarz mi ją przepisze to nie będzie problemów z zajściem w ciążę w następnych miesiącach? Boje się, że będzie ponawiał się problem z brakiem @. Już nawet przez myśl mi przeszło że może znowu jestem w ciąży, ale wtedy chyba też bym miała jakieś objawy, a tak to sobie trwam w takim zawieszeniu 😔 strasznie mnie to dobija, że nic nie dzieje się tak jak powinno. Na prawdę będę cieszyć się jak ta @ w końcu sama przyjdzie.
 
Potrzebuje porady odnoście luteiny i wywoływania okresu. Proszę nie zjedzcie mnie, ale jestem w tym temacie zielona. Mija 5 tydzień od zabiegu, wszystkie objawy o których pisałam wcześniej minęły, @ brak. Wizytę u ginekologa mam w przyszły wtorek i myślę że chyba nie minie mnie wywoływanie okresu 🙄 nigdy nie brałam luteiny, więc nie wiem jakie są jej skutki. Czy jeśli lekarz mi ją przepisze to nie będzie problemów z zajściem w ciążę w następnych miesiącach? Boje się, że będzie ponawiał się problem z brakiem @. Już nawet przez myśl mi przeszło że może znowu jestem w ciąży, ale wtedy chyba też bym miała jakieś objawy, a tak to sobie trwam w takim zawieszeniu 😔 strasznie mnie to dobija, że nic nie dzieje się tak jak powinno. Na prawdę będę cieszyć się jak ta @ w końcu sama przyjdzie.
Spokojnie, @ ma czas żeby się pojawić. Niby do 6 tyg ale były tu i takie które czekały dłużej. Wiem że czekanie jest ciężkie ale trzeba dac organizmowi czas żeby doszedł do siebie.
Co do wywołania @ To spokojnie, bo wcale nie musi być tak że później będzie jakiś problem z następna. Kolejne mogą już normalnie przychodzić i to wcale nie musi byc problem na dluzsza matę :)
 
Potrzebuje porady odnoście luteiny i wywoływania okresu. Proszę nie zjedzcie mnie, ale jestem w tym temacie zielona. Mija 5 tydzień od zabiegu, wszystkie objawy o których pisałam wcześniej minęły, @ brak. Wizytę u ginekologa mam w przyszły wtorek i myślę że chyba nie minie mnie wywoływanie okresu 🙄 nigdy nie brałam luteiny, więc nie wiem jakie są jej skutki. Czy jeśli lekarz mi ją przepisze to nie będzie problemów z zajściem w ciążę w następnych miesiącach? Boje się, że będzie ponawiał się problem z brakiem @. Już nawet przez myśl mi przeszło że może znowu jestem w ciąży, ale wtedy chyba też bym miała jakieś objawy, a tak to sobie trwam w takim zawieszeniu 😔 strasznie mnie to dobija, że nic nie dzieje się tak jak powinno. Na prawdę będę cieszyć się jak ta @ w końcu sama przyjdzie.
Ja dostałam okres w 41 dniu od zabiegu. Także nie masz się co stresować. Tez myślałam ze nigdy nie przyjdzie. Ale widocznie po zabiegu mi się wydłużyły cykle. Zobaczymy jak będzie w następnym. Nie stresuj się jak na razie wywołaniem
 
@dorotkasz Ja zawsze miałam @ co 28 dni. Po poronieniu na pierwszą @ czekałam ponad 6 tygodni. Tak się doczekać nie mogłam, że poszłam wcześniej na wizytę (ok 5 tygodni po poronieniu), bo się martwiłam, że może coś jest nie tak. Lekarz zrobił USG i powiedział, że wszystko jest ok, więc już byłam spokojniejsza. Kolejne @ były potem co 29 dni.
 
reklama
@dorotkasz ja właśnie będę Cię zjadać 😉 Wiem, że trudno mówić o cierpliwości jak chciałoby się już starać, ale niestety pewnych rzeczy nie przyspieszysz. Ja poroniłam samoistnie, bez zabiegu, a mimo to czekałam ponad 6tyg. na pierwszą @ . Organizm wie co robi, musi się zregenerować po ciąży. U jednej dzieję się to szybciej, a u drugiej wolniej.
Co do wywoływania @ luteiną miałam raz wywołaną. Później już sama przychodziła w terminie także spokojnie. Wdech wydech, jak podejrzewasz ciążę to może zatestuj, mogło i tak się stać, a jeśli będzie negatywny to niestety musisz cierpliwie czekać.
 
Do góry