cukier.wanilinowy
Usmiechnieta_mama
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2010
- Postów
- 3 286
Destino mamy dobry szpital z neonatologia, to jeden z 3 na calym wschodzie anglii. Na naszym NICU sa nawet dzieciaki z waga ponizej 500g. Tak ze tym sie nie martwie. Problem w tym ze tutaj mnie nie wezma do szpitala dopuki nie zacznie sie cos dziac typu zle przeplywy itp. Narazie wszystko jest dla nich ok wiec mam sie sama kontrolowac z domu co do ruchow dziecka, do tego 2 ktg w tygodniu i dalej doppler na zmiane z usg z waga dziecka co 2 tyg. W przyszlym tyg wiec powinnam miec sprawdzanie przeplywow a za 2 tyg w 36+0 znow wazenie dziecka, chyba ze w miedzy czasie cos wyjdzie nie tak na ktg lub z przeplywami. Teraz to jest doslownie siedzenie jak na szpilkach.
A heparyne mam, robie sobie zastrzyki od 4tc.
A heparyne mam, robie sobie zastrzyki od 4tc.