Ciąża Po Poronieniu

[Irenaa]

@Irenaa skontaktowalam się dzisiaj z moją lekarka (nie dawały mi te Myśl i spokoju) i powiedziała że można acard i zastrzyki przyjmować w jednym czasie, w sensie np wieczorem i jedno i drugie. Ale jestem ciekawa jak Twój lekarz do tego podejdzie

Ja wizytę mam w środę to dopytam.Dla mnie wieczorem po prostu wygodniej tak niespokojne bo rano to różnie bywa.Sama sobie robię zastrzyki i nie jest źle tylko takie małe siniaczki.A jak u Ciebie?

 

[muza_ton]

@Totois30 najważniejsze że jest plan działania. Ta koleżanka z poczekalni co Ci pisałam kiedyś też kontrolowala to właśnie na echoserca i cały czas jest dobrze także ja zakładam ze u Ciebie będzie podobnie. Taki procent ryzyka to jakby go nie było. Kibicuję Ci bardzo mocno i dlatego musi być dobrze.

Ja się jutro wybieram do pracy na chwilę. Dowiedziałam się właśnie że oszukalam prezesa. Bo.podwyżkę dostałam a nie powiedziałam że s ciąży jestem!!!!! Płace zmieniły się wszystkim a ja w końcu dostałam na papierze to co powinnam zarabiać no plus trochę. Mój kierownik wiedział że jestem w ciąży jak to zalatwialismy. A nawet.jednej wyplaty po podwyżce nie wzielam. Trzy miesiące za darmo pracowałam zdalnie z domu bo nagle w zespole brakło dwóch osób i chciałam pomóc a on mi powie że ja go oszukalam... oj niech no ja go jutro dorwe.

 

[Mroni]

@Irenaa Narazie jestem po dwóch zastrzykach, po pierwszym nie ma śladu, a po drugim malusi siniaczek sie chyba robi. Myslę, że jeszcze tych siniaków sie może pojawić sporo, ale ważne, żeby szło wszystko w dobrym kierunku Szybko masz wizytę chyba od tej ostatniej, jak piszesz, że środa?

 

[patuśka]

@Totois30 najważniejsze że jest plan działania. Ta koleżanka z poczekalni co Ci pisałam kiedyś też kontrolowala to właśnie na echoserca i cały czas jest dobrze także ja zakładam ze u Ciebie będzie podobnie. Taki procent ryzyka to jakby go nie było. Kibicuję Ci bardzo mocno i dlatego musi być dobrze.

Ja się jutro wybieram do pracy na chwilę. Dowiedziałam się właśnie że oszukalam prezesa. Bo.podwyżkę dostałam a nie powiedziałam że s ciąży jestem!!!!! Płace zmieniły się wszystkim a ja w końcu dostałam na papierze to co powinnam zarabiać no plus trochę. Mój kierownik wiedział że jestem w ciąży jak to zalatwialismy. A nawet.jednej wyplaty po podwyżce nie wzielam. Trzy miesiące za darmo pracowałam zdalnie z domu bo nagle w zespole brakło dwóch osób i chciałam pomóc a on mi powie że ja go oszukalam... oj niech no ja go jutro dorwe.

No co Ty mowisz. Ale z niego menda!

 

[muza_ton]

No @patuśka popieram. Nawet premii nie dostałam kwartalnej bo od lutego na L4 także złamanego grosza za moja pracę a ja go oszukałam!!! Ciśnienie z lekka mi skoczyło ale przynajmniej będę wiedzieć jak w przyszłości z gościem gadać. Chociaż kto wie czy los da i będę mogła do pracy wrócić...

 

[Irenaa]

@Irenaa Narazie jestem po dwóch zastrzykach, po pierwszym nie ma śladu, a po drugim malusi siniaczek sie chyba robi. Myslę, że jeszcze tych siniaków sie może pojawić sporo, ale ważne, żeby szło wszystko w dobrym kierunku Szybko masz wizytę chyba od tej ostatniej, jak piszesz, że środa?

Mój doktor powiedział ze na razie co tydzień wizyta i usg pewnie gdy pojawi się serduszko to się zmieni.Do lekarza mam ok 80 km wizyta 150 zł do tego leki na 100% więc suma się zbiera.I co z tego że płaci się składki jak potem lekarz z NFZ zbywa człowieka i trzeba szukać kogoś prywatnie.Ale jestem gotowa na to wszystko żeby się tylko udało bo to już raczej moja ostatnia próba.
Dziś jeszcze mam USG piersi kontrolne bo mam torbiele niby nie groźne ale do kontroli trzeba.

 

[Totois30]

@muza_ton no menda.. A moze czegos niedopatrzyl albo zapomnial..ach ta moja złudna wiara w ludzi...dziekuje ze wsparcie!:*
A to nasze 8.5 cm dalej chlopczyka jestem przeszczesliwa

 

[ivvonka]

@Totois30 dobry kawałek wiedzy. Ja akurat nie mam problemu z przeciwciałami, ale warto takie rzeczy wiedzieć. Różne informacje w różnych momentach życia się przydają. A ta poradnia perinatalna to gdzie?
Bo ja mam np. na skierowaniu do IMiD-u w Warszawie ze wskazaniem do objęcia opieką perinatalną właśnie. Tylko u mnie co innego będzie monitorowane.
Najważniejsze żeby szybko wykryć ewentualne ryzyko. Ewentualne, bo to, że może być nie oznacza, że zaistnieje. Też trzeba spróbować bardzo spokojnie, ale z troską do tego podejść. I tak jak piszesz, chuchać na zimne. Ty się bardzo troszczysz i pilnujesz dobra maleństwa i dlatego będzie dobrze. Serduszko będzie jak dzwon, tylko trzeba spraw serduszkowych pilnować. A to już masz zaplanowane i przemyślane. O to chodzi.
I cudne to 8,5 cm człowieczka.

W ogóle jakie to są drobinki w tej pierwszej połowie ciąży. Wszystko takie jeszcze malusie, a już tam coś po swojemu ciumka, wywija, macha, sprawdza, testuje. Dla mnie to, co się tam dzieje w brzuchu jest niesamowite i genialne.

@muza_ton ooo nieładnie i myszy komuś majątek teraz zeżrą za niegodziwość wielką wobec kobiety w ciąży.
A na poważnie, warto najpierw dojść, komu powinny zjeść, bo za plecami wiele rzeczy się dzieje.

@Irenaa tak, kontrola przyszłych punktów produkcji mlecznej jest konieczna, dobrze tego pilnować, zwłaszcza jeśli są wskazania. Nawet dla spokoju ducha. No to kufle z soczkami i mineralną w górę. Za zdrowie pagórków mlecznych.

 

[Irenaa]

@ivvonka cycuchy mam pod kontrolą ;mam torbiele nie groźne ale nie można tego zaniedbywać.Teraz jedna urosła milimetr.Podobno taka moja uroda..
A tak z innej beczki to dzisiaj tak mnie mdli i cieszę się jak nie wiem co.Z kawą przerzuciłam się na inkę ale jakoś nie mam smaka

 

[ivvonka]

@Irenaa, i tak ma być. A inkę też piłam na samym początku w pierwszym trymestrze, później po filiżance bardzo słabej kawy rady, ale często nie dopijałam i tej filiżanki, bo ja to z kawą paraduję po całym domu. Tu łyka wezmę, coś poukładam, tu coś napiszę i łyczka itd. I taka coraz zimniejsza się robi, że w końcu połowę wypija zlew.