reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Funia przesyłam energię; *

Roxie ja też coś podobnego przerabialam myslalam sobie ze mój mąż mógłby mieć lepsza kobietę że na lepszą zasługuje a ja jestem do niczego i wogole ale wiesz co przeszło mi jak mi udowodnil że to ze mną widzi swoje życie że mimo wszystko chciał mieć ze mną dziecko i był w chwilach dobrych i tych złych bo kiedyś byłam okropna i sporo też przeszlam po poronieniu jakiś czas przeszłam przecież załamanie nerwowe i byłam potworna po prostu a on był jest i będzie i wierzę że mnie nie opuści choćby nie wiem co bardzo go kocham i nie wyobrażam sobie życia bez niego to mój taki anioł stroż a Wiktorek to ucielesnienie naszego uczucia jest wspaniałym chłopcem i cieszę się że mam go właśnie z moim mężem.

Nusia to na razie podejrzenie tylko potrzebne pewne badania na pewno będzie dobrze może to będzie łagodna zmiana i nie ma co się martwić a jakie badania będziesz teraz miala tule mocno trzymaj się.
 
reklama
@Funia90 dokładnie ... ja czasami gdyby nie M to nie wiem ile bym zniosła czy wg bym dała rade ...
I to prawda ,że wiele zależy od naszych facetów ...to tez jest próba dla nich .
Teraz się boję ciągle ,że czekam tyle na te 2 kreski a później znowu coś pójdzie nie tak :<
U nas jeszcze inne problemy... bo ściskamy pośladki , nie mamy kasy zbytnio bo dom nas ciągnie i ciągle mało ;/ tutaj trzeba na leki ,zycie itd jedna wypłata... o wyjeździe sobie moge pomarzyć . Z resztą byliśmy ostatnio w Bieszczadach i co i tak się nie udało :<
@mamcia2014 Wiktorek jest Waszą nagrodą za całe cierpienie :* ... mam nadzieje , że nie wykończe mojego M i wytrzyma ze mną , bo ja go tak mocno kocham :< ,wiem ,że on mnie też ale trudne to wszystko teraz


Jeszcze coś mi w uchu urosło jakas krostka i mnie drażni wrrr ;/
 
@mfifi04 właśnie u mnie się przestawiło i ja reaguje teraz obojętnością , wręcz taką pustką ... już nie boli mnie serce nie mam żalu tylko po prostu spływa po mnie ...

@Nusia123 :O !!! chyba sobie żartujesz ? ale co Ci powiedziała ? ... jeszcze nic nie jest przesądzone " podejrzewa " a nie " to jest " pewnie trzeba przeprowadzić bardziej zaawansowane badania . Tulę Cię :*
Tak mammografia biopsja gruboiglowa i czekanie na wynik :(
 
@mamcia2014 jakos jeszcze nie dotarla[emoji4]

@roxie123 potrafie sie wczuc w ta sytuacje ,hmm mysle ,ze ciezko.
Nie dosc ,ze nie jestes jeszcze na swoim,rodzinka dolewa oliwy do ognia ,to na wszystko potrzeba kasy,w zwiazku z czym mozna pomarzyc o wyjezdzie,a przydalby sie .
Bo to zawsze jakas odskocznia.
Ale teraz musisz myslec o domku[emoji5]jak bedzie w nim pieknie i rodzinnie[emoji4]
I jaka cudowna atmosfere w nim stworzycie [emoji4]i w tym domu bedzie dzidzius,zobaczysz jak przyjade do Ciebie i nasze dzieci beda biegac a my bedziemy wycierac im raczki zeby nie pobrudzily tych pieknych scian i mebli[emoji5]

My mamy lepiej z tym,ze budujemy ale nie mamy presji bo mamy gdzie mieszkac wiec jak pozwolimy sobie na wczasy to ostatecznie przeprowadzimy sie pozniej.
Pamietaj ,ze my jestesmy z Toba[emoji5][emoji5][emoji5][emoji5]
Sloneczko wyjdzie,tylko najgorsze to czekanie,wiem[emoji19]

Ps moj M tez ma duzo cierpliwosci[emoji4]

Aaa i krostka w uchu mega boli,tak jak w nosie[emoji30]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@Nusia123 ogromnie mi przykro,licze jednak na to ,ze zmiana okaze sie lagodna,dwa wykryta wczensie na pewno daje ogromne szanse na szybkie i skuteczne lecznie.
Bede trzymala kciuki i calym sercem i modlitwa jestem z Toba


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@Nusia123 Kochanie a ile Ty masz lat ?... kurcze bo chyba mi gdzieś umkneło .
...tak mi przykro , i jakie zalecenia ? musisz być silna :* dobrze ,że szybkie rozpoznanie więc i leczenie pomoże :* również będę polecać Cię w modlitwie
 
@mamcia2014 jakos jeszcze nie dotarla[emoji4]

@roxie123 potrafie sie wczuc w ta sytuacje ,hmm mysle ,ze ciezko.
Nie dosc ,ze nie jestes jeszcze na swoim,rodzinka dolewa oliwy do ognia ,to na wszystko potrzeba kasy,w zwiazku z czym mozna pomarzyc o wyjezdzie,a przydalby sie .
Bo to zawsze jakas odskocznia.
Ale teraz musisz myslec o domku[emoji5]jak bedzie w nim pieknie i rodzinnie[emoji4]
I jaka cudowna atmosfere w nim stworzycie [emoji4]i w tym domu bedzie dzidzius,zobaczysz jak przyjade do Ciebie i nasze dzieci beda biegac a my bedziemy wycierac im raczki zeby nie pobrudzily tych pieknych scian i mebli[emoji5]

My mamy lepiej z tym,ze budujemy ale nie mamy presji bo mamy gdzie mieszkac wiec jak pozwolimy sobie na wczasy to ostatecznie przeprowadzimy sie pozniej.
Pamietaj ,ze my jestesmy z Toba[emoji5][emoji5][emoji5][emoji5]
Sloneczko wyjdzie,tylko najgorsze to czekanie,wiem[emoji19]

Ps moj M tez ma duzo cierpliwosci[emoji4]

Aaa i krostka w uchu mega boli,tak jak w nosie[emoji30]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom



Dziękuję za dobre słowo :* nie wiem ile mój M jeszcze ze mną wytrzyma , ale mam nadzieję , że jakoś przejdziemy przez to wszystko .
Najgorsza jest ta presja ...
Oby spełniło się to wszystko czekam na ten dzień z utęsknieniem :*
Chciałabym się nauczyć cierpliwości , ale to bardzo trudne...powtarzam sobie ,że zawsze może być gorzej ...ale nigdy nie miałam łatwo w życiu i może dlatego nie ogarniam .
 
@Nusia123 poczekaj na wyniki biopsji. Ja miałam po usg tarczycy podobna opinię. Dostałam skierowanie na biopsję, podczas której jeszcze pani doktor powiedziała, że z jedną zmianą coś jest nie tak, bo ciężko się wbić. Po miesiącu okazało się, że niemożliwy odczyt, znowu biopsja. Zmiana okazała się łagodna.

@roxie123 a ja myślałam, że ja tylko tak mam. Nie wiem czy coś się z tym da zrobić...czasem samopoczucie i dni są fatalne, czasem lepsze, taka przeplatanka emocjonalna. Cieszę się tylko, że mam kochanego męża, bo inaczej bym zwariowała na bank. I mam nadzieję, że kiedyś będziemy rodzicami. I Wam też tego życzę z całego serca.
 
reklama
@Nusia123 Kochanie wiem jak Ci teraz smutno i źle. Ja ponad 4 lata temu też sobie wyczułam guzka. To było 2 mce przed ślubem. Miałam biopsję i czekanie na wyniki to było coś strasznego. Ale okazało się, że to tylko zwykła niegroźna zmiana. Teraz robię USG co pół roku. Nie stresuj się, bo na pewno będzie dobrze. Jestem z Tobą tak jak każda z nas. Tule mocno :*

Dziś beta 1,5 więc się oczyszczam sama. Myślicie, że to krwawienie mogę zaliczyć jako okres i mogę zacząć starania w tym cyklu?
 
Do góry