reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Funia90 nic sie nie zmienilo chcemy odczekac do nastepnego roku za duzo bylo tego tych szpitali stresu choc czasami chcialbym bardzo juz teraz ale wiem ze meza pomocy bede potrzebowac. Ja wlasnie wczoraj mialam taki zly dzien wygarnelam mezowi ze jestem do niczego i ze to ze ja nie moge miec dzieci to nie swiadczy ze on nie moze i ze miz3 znalezc sobie inna a mnie zostawil:/ strasznie potym zle sie czulam i dziiaj glowa boli bardzo.
@roxie123 znam to uczucie ale co ja moge poradzic na to ze inni maja dzieci zachodza w ciazy a ja nie.
@Nusia123 podejrzenie to nie diagnoza pare lat temu ginekolog tez mnie nastraszyla nowotworem wiec zycze Ci duzo sily i spokoju.
 
@Nusia123 strasznie mi przykro kochanie. Ciężkie chwile przed Tobą, ale naprawdę głęboko wierze, ze wszystko dobrze się skonczy. Tule Cię i bede sie za Ciebie modlila.
Dziewczyny, które sie staracie o pierwsza dzidzie. Wiem co czujecie, bo walczylam o dziecko 2 lata. Caly moj świat kręcił sie wokół tego i choc wszyscy mowia, żeby wyluzować, to sie nie da nie myslec. Chce tylko napisać coś, co mnie troche "obudzilo" z letargu w jakim bylam po poronieniu, a bylam juz prawie w polowie ciąży, gdy doszlo do naglego porodu.Cierpialam strasznie, nie bylo dnia bym nie plakala. Wszystko stracilo sens, nie potrafilam sie cieszyc niczym. az uslyszalam, zeby nie koncentrowac sie tylko na tym co sie stracilo, ale tez na tym co zostalo, na tym co jest, zeby i tego nie stracic. Moze to brutalne, ale prawdziwe. Bol jaki czuje nigdy nie minie. Nie przestane o tym myslec. Dzis moj synek mialby miesiac, ale staram sie żyć dla rodziny, dla corki, dla meza i dla wszystkich którzy mnie kochaja. Walcze dalej i oczywiście mam chwile załamania, gdy mam ochote krzyczec i wyc z bolu, ale staram sie koncentrowac na tym co mam. Piszecie, ze macie wspaniałych mężów, a to ogromne szczęście w dzisiejszych czasach, oprócz mężów kazda z Was ma jeszcze duzo wspaniałych powodow, do tego by zyc i walczyc, wiec glowa do góry dziewczyny. Jest nas tu duzo i będziemy sie wspierać i wierzę, ze kazda z nas doczeka sie tego czego pragnie najbardziej.
 
Nie jest to zmiana lagodna na 100% i ze jej przykro :(
Przykro mi ale lekarka nie powinna tak aż mówić jak nie ma wyników. Bede trzymać kciuki i zapewniam zdrowaske.

@roxie123 tez miałam taki czas. Szłam to "taty" "wujka" i aniołków i zły laly się strumieniami. To nigdy nie przejdzie bo my juz nigdy nie będziemy takie same ♡

Ps placek to malinowa chmurka z "moje wypieki" pyszny i nie specjalnie skomplikowany a na czasie :)

@Olasec będzie i brzusio, zobaczysz! Ciesz się ze było tylko tak :*

@mamcia2014 ja juz na fikolki nie mam czasu. Wywaliłam wszystko z szaf, 50% juz nie wróciło, drugie 50% trzeci dzień piore *nawet kurtki zimowe :) Zrobiłam korniszony, kiszaki i salatke i jeszcze musze ketchub i dżem a to przed powrotem jak przed spowiedzia,,wszystko czyste i poukładane :)
 
Witam was po usg dr powiedziala ze podejrzewa nowotwor ;(
Ale zaproponowala biopsje i wyciecie?
Doczytałam, ze tak, wiec musisz sie uzbroic w cierpliwosc. Tak mi przykro. Ja tez mialam guzka, ale wykryty przypadkiem gdy byl jeszcze lagodny. Co roku mam obowiazkowe badania, bo jest szansa ze zrobi sie kolejny.
Zrob jak najsxybciej te badania
 
Dzień dobry dziewczynki.

Nusia słuchaj ja mam w rodzinie takie osoby które mimo nowotworu walkę wygrywają np mój tata stwierdzony guz złośliwy pęcherza moczowego przeszedł zabieg i jest wszystko w porządku żyje normalnie wyniki ma dobre przezutów żadnych.

Moja teściowa nowotwór szyjki macicy operacja potem parę razy jeździła do instytutu onkologii kobieta jest teraz zdrowa nie ma żadnych problemow ze zdrowiem.

Także kochanie to nie wyrok teraz maja takie metody że myślę że nawet jeśli okaże się złośliwe to dziadostwo to dasz radę a my jesteśmy z tobą kochana.życzę ci więc dużo zdrówka i siły .


Moje drogie ja już zupę robię puki mały śpi.
Wstałam o 6 i nie mogłam zasnac.
Coś pochmurno dziś a w nocy padało.
 
U mnie też pada a miałam iść z małym na spacer jak wstanie .

Zobaczymy jak długo będzie padać.

U mnie zupa już niedługo będzie gotowa jarzynowa dzisiaj.

A muszę wam powiedzieć mam dwie wagi zwykła i elektroniczna i tak na zwykłej ważę jakieś 59 60 kg .A na elektronicznej 64 i nie wiem ktora dobrze pokazuje .
 
reklama
Nafoczka a ja teraz też piore na potęgę przed wakacjami. Ja wlozylam na razie kiszone i moja wena się skończyła ale mam jeszcze pełno sałatek. No i mam paprykę konserwowa i chyba buraczki jeszcze są w piwnicy ogólnie lubię robić przetwory, ale w tym roku coś nie mam weny. Może po powrocie z wakacji mnie nawiedzi; )

O cholercia myślałam że edytowalam no nie przytomna jestem.
 
Do góry