reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Funia90 bralam wit D, K, magnez i metylowane B6, B12 i kwas foliowy. Nie mieszkam w Polsce, tylko w UK, a tutaj badania naleza sie dopiero po 3 stracie, wiec raczej bede to wszystko robic prywatnie w Polsce gdy przylece na kilka dni. To mnie wlasnie martwi, ze bralam claxene i akard a mimo to znow sie nie udalo.
 
reklama
Olciaj strasznie mi przykro ja tez mam ostatnio kiepskie dni wszystko pod gorke tak jakbym byla karana za cos :( dzisiaj bylam na cmentarzu i wyplakalam sie mojej mamie tak zazdroszcze innym kobieta ze maja jeszcze mame a ja ani mamy ani tesciowej :(
Roxie odezwij sie kolejny cykl bedzie Twoj musisz wyluzowac bo nie mamy latwo a tu jeszcze ciaze utrzymac trzeba wiec glowa do goey silna kobieta jestes.
 
Olciaj tak mi przykro :( wiem że to trudne, ale musisz być teraz silna :*
A do mnie przyplatała się jakaś infekcja dróg moczowych... Nigdy nie miałam z tym problemu, a dzisiaj mnie tak bolało, że bojąc się że to jakieś powikłania po zabiegu, znowu odwiedziłam mój ulubiony oddział... Aż się pielęgniarka śmiała że mi tam szafę postawi w korytarzu, żebym nie musiała nosić rzeczy. Wyszło mi dużo bakterii w moczu, ale CRP 0.00 więc mam nadzieję że po zwykłej furaginie przejdzie. I tak zawsze coś... Jak nie urok to...
 
@Funia90 do końca września ma być już dach, okna pewnie w październiku może listopadzie i tyle póki co. Jak zima nie będzie bardzo mroźna to będziemy robić instalacje żeby na wiosnę ruszyć z wylewkami i tynkiem w środku. Planujemy na zimę za rok się wprowadzić. Generalnie podpisałam umowy o prad i gaz i o ile gaz mi podłączą do pół roku to prąd na plac budowy chcą podłączyć w listopadzie 2018 a docelowo do użytku w 2020 roku. Jak zobaczyłam umowę to mi się słabo zrobiło. Ja za rok chce mieszkać a oni dopiero prąd chcą podłączyć i to tylko w celu budowy. Brak słów. Jak będę mieć dach to będę żebrać o wcześniejszy przyłącz zwłaszcza, że mam słupa na działce, do którego nas podłączą.
Tak kochane ja sie wprowadzilam do nowego domku w tamtym roku najpierw podpinaja tzw budowlany a przed wpriwadzka normalny powodzenia a wykanczanie jest super ale tez gora kasy :/
 
Tak @Katarina91 bylam na usg juz wczesniej. Na pierwszym zaraz jak zbaczylam 2 kreski, czyli jakos w 4t5d, ale wtedy jeszcze nawet nie bylo pecherzyka. Od razu bralam leki luteine, duphaston, akard, claxene. Pozniej w 6t3d, czyli dokladnie dwa tyg temu i pecherzyk mial jakies 7mm ale nie bylo widac cialka zoltego. Teraz cialko sie pojawilo, ale lekarz mowi, ze jest za duze i nie widac zarodka. Wiec odstawiam od dzis leki i czekam na poronienie. Od tygodnia zmeczenie odeszlo, piersi przestaly bolec i zmalaly. Wszystko wskazuje, ze niestety po raz kolejny sie nie udalo. Lekarz zaleca badania genetyczne (kariotypy, itd) oraz te wszystkie na przeciwciala antyfosfolipidowe, itd. Bo ze mutacje MTHFR mam to juz wiemy ale trzeba szukac dalej.
Bardzo mi przykro. Nie chce ci mieszać w głowie ale moja gin kazała mi brać leki do dnia aż zgłosze się do lekarza mimo że wiedziała że serduszko przestalo bic. Dała mi 4 dni choć u mnie ♡ było

@roxie123 wracaj do nas a jak potrzebujesz kopniaka to służę pomocą :)

@Funia90 jak się masz?

@Baslan @hajmal a wasze brzuszki?
 
@Nusia123 tylko ja tego na plac budowy prądu nie potrzebuje bo mi sąsiad użycza. Mnie interesuje ten właściwy:)

@OneMoreTime i @angelstw co u Was słychać? Dawno nic się nie odzwywałyście.

@OneMoreTime co postanowiliście z rodzeństwem dla Kajusi? Może przedstaw w skrócie swoją historię i pokażesz, że walka o dziecko czyni cuda. Są tu dziewczynki po kilku stratach i załamują się a Twoja historia daje nadzieję :)
 
@Olciaj to faktycznie bedziesz musiala zrobic prywatnie.
Ja dostalam tylko te kariotypy na nfz.
Kosztuja tam gdzie nam badali ok 500 zl za osobe ,ale moze da sie znalezc taniej.
Mi mowili ,ze musi minac min 6 tyg od poronienia,nie wiem czy to prawda,ale dopytaj na wszelki wypadek.
Jestesmy z Toba kochana i sluzymy pomoca.

@roki_1991 mam nadzieje ,ze infekcja sobie pojdzie[emoji5]

@Olasec u nas z pradem nie bylo problemu,a ten wlasciwy zaczniemy zalatwiac juz jak budynek bedzie stal fizycznie bo podobno tak mozna[emoji4]
Strasznie dlugo to ma trwac u Was.

@nafoczka jakos leci,leze ciagle ,zaczelam mocniej plamic mimo tego ,ze sie nie ruszam,nie wiem czy to dobrze ,ze ten dziad sie oproznia ale straszy mnie
A u Was ?jak maluszki znosza to wszystko?pewnie juz wszyscy macie dosc


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@Olciaj to faktycznie bedziesz musiala zrobic prywatnie.
Ja dostalam tylko te kariotypy na nfz.
Kosztuja tam gdzie nam badali ok 500 zl za osobe ,ale moze da sie znalezc taniej.
Mi mowili ,ze musi minac min 6 tyg od poronienia,nie wiem czy to prawda,ale dopytaj na wszelki wypadek.
Jestesmy z Toba kochana i sluzymy pomoca.

@roki_1991 mam nadzieje ,ze infekcja sobie pojdzie[emoji5]

@Olasec u nas z pradem nie bylo problemu,a ten wlasciwy zaczniemy zalatwiac juz jak budynek bedzie stal fizycznie bo podobno tak mozna[emoji4]
Strasznie dlugo to ma trwac u Was.

@nafoczka jakos leci,leze ciagle ,zaczelam mocniej plamic mimo tego ,ze sie nie ruszam,nie wiem czy to dobrze ,ze ten dziad sie oproznia ale straszy mnie
A u Was ?jak maluszki znosza to wszystko?pewnie juz wszyscy macie dosc


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Funia masz rację . Mi o tym też gin mówiła od 6 tygodni do 12 od poronienia. Wtedy jest na nfz. Też mam taką możliwość

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Olciaj to faktycznie bedziesz musiala zrobic prywatnie.
Ja dostalam tylko te kariotypy na nfz.
Kosztuja tam gdzie nam badali ok 500 zl za osobe ,ale moze da sie znalezc taniej.
Mi mowili ,ze musi minac min 6 tyg od poronienia,nie wiem czy to prawda,ale dopytaj na wszelki wypadek.
Jestesmy z Toba kochana i sluzymy pomoca.

@roki_1991 mam nadzieje ,ze infekcja sobie pojdzie[emoji5]

@Olasec u nas z pradem nie bylo problemu,a ten wlasciwy zaczniemy zalatwiac juz jak budynek bedzie stal fizycznie bo podobno tak mozna[emoji4]
Strasznie dlugo to ma trwac u Was.

@nafoczka jakos leci,leze ciagle ,zaczelam mocniej plamic mimo tego ,ze sie nie ruszam,nie wiem czy to dobrze ,ze ten dziad sie oproznia ale straszy mnie
A u Was ?jak maluszki znosza to wszystko?pewnie juz wszyscy macie dosc


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Funia spoko "mamy nie biorą zwolnienia" :D
Lez i odpoczywaj bo tyle ze swojej strony możesz zrobić. Może lepiej jak dziad sobie pójdzie :)
 
reklama
@mififi04 robicie te kariotypy?

@Olasec a jeszcze mi sie nasuwa mysl[emoji4]nie mozecie podlaczyc tego wlasciwego odrazu?my moglismy tak zrobic ale cos wiekszy oplaty i stwierdzilismy ,ze nam sie to nie oplaca.
Moze zmien wniosek i w 2018 podlacza Ci wlasciwy,to akurat by bylo.

@nafoczka no wlasnie mam nadzieje ,ze to dobrze a nie zle[emoji4]
Dzis chyba sie pokusze wyjac z lozka na lody[emoji4] bo mam troche dosyc lezenia.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry