Ciąża Po Poronieniu

[Funia90]

@margotka to super wiesci[emoji4]

@nafoczka ide po druga tabse trudno ja mam na prawde mega malo tego progesteronu[emoji4]

Przyszly mi wyniki p/c przeciwlozyskowych brak[emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[mamcia2014]

Funia nie przejmuj się ja całe święta cwiczylam objadanie; )ważne się nie poddawać.

Nafoczka ja się dziś zmierzylam i stoję w miejscu z obwodami no to co do dzieła i życzę Wam dziewuszki super efektów na lato

I najważniejsze to walczyć o siebie i zdrowszy tryb życia a spadek kg i figurka to skutek uboczny, ale ja Wam powiem tak jak nie ćwiczę to i humorek nie dopisuje mi już chyba bakcyla zlapalam i bez ruchu zwyczajnie mi czegoś brak .

Udało mi się coś skrobnac bo młody z tatusiem w łóżku urzeduja to mam chwilę na kawkę i BB.

 

[roxie123]

Super dziewczyny ! to do roboty czekamy na zdjęcia z 2 kreseczkami !
Ja jeszcze nie wiem czy ten cykl czy następny , póki co mam @ i to taka wredną , że mnie poskładało nie mogę się ruszyć ;/ za tydzień histeroskopia i powtórne badanie homocysteiny więc wszystko się okaże ...
@funia26 brawo ! reszta też wyjdzie ujemna :* A jak to jest z tą luteiną bierze się kiedy jest niski poziom progesteronu ? ja nigdy nie plamiłam przed @ więc nie wiem o co chodzi . Robiłam progesteron i w ciąży i po ale nic tam mi lekarz nie mówił żeby coś było nie halo ;/

 

[Funia90]

@roxie nawet jesli nastepny cykl to szybciutko zleci[emoji4]

Ja biore lutke bo raz ,ze w badaniu wyszlo,ze mam progesteron niski a dwa objawem sa wlasnie plamienia[emoji4]
Wczoraj mi kolezanka pisala,ze jej znajoma tez straciala dwie ciaze,w badaniach nic nie wyszlo i teraz jest w 26 tygodniu[emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[roxie123]

@funia26 ja to się teraz boje straszne , a jednocześnie nie mogę doczekać ... ciągle mam nadzieje ,że w końcu będzie dobrze a z drugiej strony dręczy mnie myśl , co jeśli sytuacja się powtórzy...mam tyle obaw :< tak myślę , że może jeszcze coś siedzi we mnie o czym nie wiem , czego nie wybadałam , że znowu zacznę się obwiniać jeśli coś pójdzie nie tak ;/ i jeszcze ta histeroskopia...mam złe przeczucia

 

[Nusia123]

@roxie nawet jesli nastepny cykl to szybciutko zleci[emoji4]

Ja biore lutke bo raz ,ze w badaniu wyszlo,ze mam progesteron niski a dwa objawem sa wlasnie plamienia[emoji4]
Wczoraj mi kolezanka pisala,ze jej znajoma tez straciala dwie ciaze,w badaniach nic nie wyszlo i teraz jest w 26 tygodniu[emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Tak ja mam kuzynke dwa razy poronila teraz ma corke i syna :*:* bedzie dobrze kochana uda sie nam wszystkim mam nadzieje ze na boze narodzenie wszystkie bedziemy brzuchatki

 

[Nusia123]

@funia26 ja to się teraz boje straszne , a jednocześnie nie mogę doczekać ... ciągle mam nadzieje ,że w końcu będzie dobrze a z drugiej strony dręczy mnie myśl , co jeśli sytuacja się powtórzy...mam tyle obaw :< tak myślę , że może jeszcze coś siedzi we mnie o czym nie wiem , czego nie wybadałam , że znowu zacznę się obwiniać jeśli coś pójdzie nie tak ;/ i jeszcze ta histeroskopia...mam złe przeczucia

Musimy byc dobrej mysli roxie robimy co mozemy mi ksiadz powiedzial ze nie jestesmy Bogami to on jest najwiekszym lekarzem i on decyduje my mozemy tylko zrobic co w naszej mocy bedziemy jeszcze mialy dzidzie wierze w to :*:*

 

[witch84]

I ja też miałam koleżankę w pracy, co poroniła 2 razy a trzecia ciąża bez żadnych komplikacji. I nic się nie leczyła, badań za wiele też nie robiła. Ja wierzę, że i u Was będzie kolejnym razem w porządku. Limit nieszczęść powinien już zostać wyczerpany.

 

[Funia90]

@Nusia i @witch pocieszacie kochane[emoji5]
Nusia to wiem,ze planuje wiec jej zycze bobaska ,a Ty Witch produkcje juz zakonczylas,czy moze masz w planach[emoji6]?

@Roxie mam podobne odczucia,z jednej strony nie moge sie doczekac ,a z drugiej bardzo sie boje zeby sytuacja sie nie powtorzyla,choc czuje wewnetrznie ,ze musi sie udac[emoji5]
Po pierwszej starcie bardzo nie moglam sie doczekac a teraz z racji obaw czekam ale jestem zdystansowana[emoji4]
Uwaga... wczoraj stwierdzialam ,ze ze strchu na pierwsze usg pojde w 11 tyg przed prenatalnymi[emoji15]jak myslicie?dam rade?dobry pomysl?nie wiem,ale jakos nie chcialabym znow zobaczcyc seruszka po to by potem widziec ta pustke[emoji19][emoji22]


Kochana nie miej zlych przezczuc co do badania.Bedzie dobrze.[emoji4]
Ja poniekad wierze w to,ze my naszymi myslami przyciagamy pewne zdarzenia do nas.
Cale zycie tak do wszystkiego podchodzilam i zawsze sie udawalo[emoji4]
Teraz tez droga na szczyt nie jest uslana rozami,ale trzeba dac rade .
Na koncu tej gory czekaja nasze rozowe bobaski[emoji5]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[witch84]

funia Jestem chyba zbyt wygodna na kolejne dziecko. Dwójka mi w zupełności wystarczy. Mimo wszystko dzieci ograniczają naszą "przestrzeń życiową". Ciężej jest się zorganizować, bo zawsze coś wypada (np. tuż przed wyjazdem wakacyjnym temperatura 40 stopni i nie wiadomo co z tym robić). A jak sobie pomyślę, że bym musiała trójkę wozić na zajęcia pozalekcyjne, to sobie tego nie wyobrażam. Na ten moment wożę tylko starszą 3x w tygodniu na szachy (oczywiście z młodym pod pachą, bo nie mam go z kim zostawić) i do tego w weekendy turnieje... Mieszkanie chyba jeszcze nigdy aż tak źle nie wyglądało, ale ja się sama z tym nie ogarniam ;-)

edit. Chociaż do 40-tki jeszcze mi trochę zostało, więc wszystko może się mi odmienić