reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Witam.
Podczytuje Was od jakiegos czasu i w końcu założyłam konto.
W styczniu miałam usunięta ciaze pozamaciczna wraz z jajowodem. Tydzień temu dostałam pierwszy okres po laparoskopii. Zamierzam zacząć starać sie tym cyklu. Ale tak bardzo sie boje ze bedzie cieżko z jednym jajowodem
Powodzenia dla wszystkich.
 
Witam.
Podczytuje Was od jakiegos czasu i w końcu założyłam konto.
W styczniu miałam usunięta ciaze pozamaciczna wraz z jajowodem. Tydzień temu dostałam pierwszy okres po laparoskopii. Zamierzam zacząć starać sie tym cyklu. Ale tak bardzo sie boje ze bedzie cieżko z jednym jajowodem
Powodzenia dla wszystkich.
Witaj. Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. Powodzenia w staraniach

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aha i powiem Ci ze jakbym byla na Twoim miejscu to olalabym te bafania i sprobowala in vitro

Tak jak mówiłam nikt Cie nie zmusi do niczego ... nie chcesz to tylko Twoja prywatna sprawa i na tym jest po prostu koniec tematu a nie dobijać drugą osobę...
Po co mi jakieś in vitro skoro nie mam problemu z zajściem w ciąże... jak ktoś mi powie nie nie możesz mieć dzieci bo coś tam to wtedy ich miała nie będę proste chociaż nawet takie cuda się dzieją ze mają te ,które mieć nie mogły !
I teraz to nie rozumiem ....najpierw szukasz wsparcia zdajesz nam relacje martwisz się co dalej z ciążą my razem z Tobą , a później po prostu pieprzyć to wolę karierę kupie sobie psa kota papuge czy jakieś inne zwierze które "zastąpi " mi dziecko bo nie chcesz więcej szpitala , a która z nas chce tam wracać kolejny raz ? i kolejny ...i kolejny ? żadna ... ale wszystkie mamy jeden wspólny cel...
Tutaj piszą kobiety które się wspierają , które próbują , które martwią się i dają sobie rady i nadzieję ... a Ty pisząc mi zrezygnuj z badań idź na in vitro pff nie wiem co chciałaś tym pokazać ale ok tylko Ty masz najgorzej i wg ...
Ja należę do kobiet które chcą mieć dzieci , które mogą poświęcić praktycznie wszystko żeby doczekać się maluszka mając słabsze i lepsze chwile ,i szczerze odkąd jestem w tej grupie nigdy nie spotkałam się z kimś takim ... skoro sama nie chcesz mieć dzieci po co wciągasz kogoś w swoje problemy a później wyżywasz się i piszesz takie rzeczy ...brak mi słów
 
@86jowita cześć nowa koleżanko :) współczuję wszystkich przeżyć :< :* strach jest zawsze ale da się ! moja ciocia bez problemu zaszła z jednym także póki co nic się nie martw tylko działaj czekamy na II kreseczki :)
@agatush dokładnie ja mam prawo robić badania i mieć nadzieję tak jak ona nie mieć więcej ochoty na dzieci ...chciałam ją wesprzeć pocieszyć ale niektórzy tego nie doceniają tylko dołują i wyżywają się na innych ...to przykre... też byłam rozgoryczona też miałam doła i też nienawidze szpitali ale nie jechałam po całej lini żeby kogos dobić...
 
@86jowita cześć nowa koleżanko :) współczuję wszystkich przeżyć :< :* strach jest zawsze ale da się ! moja ciocia bez problemu zaszła z jednym także póki co nic się nie martw tylko działaj czekamy na II kreseczki :)
@agatush dokładnie ja mam prawo robić badania i mieć nadzieję tak jak ona nie mieć więcej ochoty na dzieci ...chciałam ją wesprzeć pocieszyć ale niektórzy tego nie doceniają tylko dołują i wyżywają się na innych ...to przykre... też byłam rozgoryczona też miałam doła i też nienawidze szpitali ale nie jechałam po całej lini żeby kogos dobić...
Chyba koleżanka miała zły dzień ale żeby zaraz kogoś na invitro namawiać. W głowie się nie mieści. Każdy podejmuje swoje decyzję. Też chcę mieć dziecko i nie rezygnuje. Tak jak ty mogę poświęcić wszystko co się tylko da;* ty się nie przejmuj i nie denerwuj- niech mówi co chce. Pamiętaj Twoją decyzja!! A jak ktoś chce kupić psa to droga wolna. Ja wybieram walkę i dziecko[emoji8]

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Akurat w przypadku roxie in vitro za dużo może nie pomóc, bo problemem nie jest zajście w ciążę, tylko jej donoszenie. Także roxie badaj się i próbuj dalej - bo może te dwie straty, to jednak nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Trzymam kciuki!
zosiak Ty chyba jeszcze bardzo młoda jesteś?

jowita Witaj! Z jednym jajowodem też da się zajść w ciążę, więc głowa do góry! Trzymam zatem kciuki i za Ciebie! Za ten cykl!
 
Ostatnia edycja:
Chyba koleżanka miała zły dzień ale żeby zaraz kogoś na invitro namawiać. W głowie się nie mieści. Każdy podejmuje swoje decyzję. Też chcę mieć dziecko i nie rezygnuje. Tak jak ty mogę poświęcić wszystko co się tylko da;* ty się nie przejmuj i nie denerwuj- niech mówi co chce. Pamiętaj Twoją decyzja!! A jak ktoś chce kupić psa to droga wolna. Ja wybieram walkę i dziecko[emoji8]

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
No ja wszystko rozumiem bo też nie jest to dla mnie obce, też nie raz mam gorsze dni , też byłam w szpitalu , później musiałam pochować mojego Aniołka a jeszcze później straciłam drugą ciąże i wg pomijając całą reszte... ale nie po to tutaj jestem żeby dołować kogoś bo mi jest źle , tylko szukałam i szukam wsparcia dostałam je i tak samo daję wsparcie innym tak jak potrafię . Nie przejmuje się tylko przykro mi bardzo zrąbany mam cały dzień :<
Będę walczyć do końca czy to się komuś podoba czy nie ... nigdy zwierze nie zastąpi mi dziecka to napewno ...kariera też nie , bo akurat w moim zawodzie nawet nie da się uniknąć sytuacji gdzie jest mi bardzo żal...jestem fotografem i kiedy mam zdjęcia z kobietami w ciąży czy dzieci czy chrzty jest mi trudno ale nie przekładam tego na pracę tylko zawsze dobrze każdemu życzę i nie pokazuję tego po sobie w pracy ...
@mfifi04 dziękuję :*
 
reklama
To tak jeszcze od siebie dodam - nie naskakujcie tak na zosiak. Dziewczyna dużo przeszła i musi sobie wszystko w głowie poukładać. Podzieliła się z nami swoimi wrażeniami i chyba nie warto tego oceniać. Jest teraz w dołku i ma prawo do takiego myślenia (swoją drogą ja też zaraz po zabiegu twierdziłam, że nigdy więcej). Niestety przez nieprzemyślaną wypowiedź, zraniła odczucia innych. Ale ona też potrzebuje teraz wsparcia. Moim zdaniem można powiedzieć, że się z jej zdaniem nie zgadzamy, a nie ją oceniać.
 
Do góry