reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

My jeszcze w szpitalu. Wyniki wskaźników nerkowych złe. Maluch ma jedną nerkę zupełnie nieprawidłową, będziemy kierowani jeszcze w marcu do szpitala na nefrologię. A więc to nie wodonercze, tak jak myśleliśmy, tylko dużo poważniejsza wada :(
@katherinne ojej zawsze muszą być zmartwienia :< ale na pewno da się coś zrobić i lekarze pomogą będzie dobrze :* zdrówka Wam życzę :*
 
reklama
@katherinne jeju zawsze coś się musi przyplątać :( Mój Michałek urodził się z wadą serca, o której dowiedziałam się 2 dni po narodzinach. Świat mi się zawalił ale u szczęśliwie się to zakończyło. U Was też będzie dobrze. Nawet jak będzie najgorszy scenariusz i jedna nerka nie będzie działać to z jedną da się normalnie żyć. Trzymaj się Kochana :*
 
My jeszcze w szpitalu. Wyniki wskaźników nerkowych złe. Maluch ma jedną nerkę zupełnie nieprawidłową, będziemy kierowani jeszcze w marcu do szpitala na nefrologię. A więc to nie wodonercze, tak jak myśleliśmy, tylko dużo poważniejsza wada :(
@katherinne jeju zawsze coś się musi przyplątać :( Mój Michałek urodził się z wadą serca, o której dowiedziałam się 2 dni po narodzinach. Świat mi się zawalił ale u szczęśliwie się to zakończyło. U Was też będzie dobrze. Nawet jak będzie najgorszy scenariusz i jedna nerka nie będzie działać to z jedną da się normalnie żyć. Trzymaj się Kochana :*
Katherinne wierze ze się martwisz ale tak jak Olasec pisze mój M. ma jedną nerek i jest całkiem ok a dowiedział się o tym mając 34 lata gdy szukaliśmy powodów poronień. To dopiero był dla wszystkich szok. Teraz co pół roku robi tylko posiew do nefrologa.
Pozdrawiam w piękny i cieplutki niedzielny poranek. Zeby wszystkie wasze smutki rozwiał wiatr
k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,17_4p_orig.gif
 

Załączniki

  • k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,17_4p_orig.gif
    k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,17_4p_orig.gif
    54,7 KB · Wyświetleń: 62
Dziewczyny mialam robioe te usg nic nie widac obawiam sie ze to ciaza pozamaciczna a wiec kolejny raz d kitu....
 
Leze od wtorku w szpitalu mam dosyc dziewcxyny powiem Wam ze juz olewam to i nie bede starac sie o dxiecko widocznie tak jest ze nie ktorzy nie moga miec dzieci i ja taka osoba jestem teraz czekam na pon co beda dalej robic
 
Leze od wtorku w szpitalu mam dosyc dziewcxyny powiem Wam ze juz olewam to i nie bede starac sie o dxiecko widocznie tak jest ze nie ktorzy nie moga miec dzieci i ja taka osoba jestem teraz czekam na pon co beda dalej robic

@zosiak masz bardzo złe podejście...nie jesteś jedyna < chociaż to nie pociesza ale to fakt > nie możesz tego traktować z góry , że nie możesz mieć dzieci ! nikt Ci tego nie powiedział ani nie udowodnił jak na razie... każda z nas przeszła przez ten koszmar nawet po kilka razy ale trzeba wierzyć że po prostu tak musiało być albo szukać przyczyny...życie niestety nie jest sprawiedliwe ani usłane różami...świetnie Cię rozumię bo sama mam dosyć tego wszystkiego ! nadzieja później rozgoryczenie i wielki zawód , że znowu coś poszło nie tak ...teraz mnóstwo badań kolejny stres do tego inne dolegliwości które mnie dopadły w skutek brania antybiotyku wczoraj trzaskałam drzwiami ze złości bo mam już dosyć, ale po chwili przechodzi , emocje opadają i zaczyna się myśleć racjonalnie... zawsze będziesz wracała do tej chwili ale musisz myśleć że czeka na Ciebie dzieciątko które w końcu któregoś dnia pojawi się w Twoich ramionach...mnie tylko ta myśl trzyma przy w miare normalnym funkcjonowaniu , dziewczyny opisują tutaj swoje historie i dają nadzieję że można się wygrzebać z najgorszego dołka , Tobie też się uda ! to czy będziesz próbować dalej , czy chcesz to tylko Twoja decyzja i nikt Cie nie zmusi ani nie powie że będzie łatwiej ... ale póki nikt Ci nie udowodni że nie możesz mieć dzieci walcz do końca , my wszystkie musimy walczyć i jakoś się trzymać bo mamy cel i to piękny cel wręcz najcudowniejszy
:* przytulam :*
 
Roxie to fajnie ze masz taka mysl ale ja juz nie bede probowac dokonxze studia i poswiece sie karierze nie chce juz po prostu sobie obiecalam ze jak teraz nie wyjdzie to juz nie bede w tym szpitalu lezec nigdy wiecej
 
reklama
Do góry