reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny, każda z nas ma tutaj przynajmniej jedno poronienie za sobą. Ale prędzej czy później każda z nas doczekuje się swojego cudu. Ja 2 ciąże straciłam. Jeden cud właśnie usypiam, a na drugi czekam. 36 tygodni za nami. Już coraz bardziej się niecierpliwię :)
 
reklama
ehhh jakie to smutne, że kolejne mamy Aniołków do nas dołączyły :( bardzo i przykro powodu waszych strat :( Światełko dla Aniołków [*] każdej z Was się uda i będziecie szczęśliwymi mamusiami.
Ja poroniłam 2 razy. Raz w skończonym 13 tyg. i drugi raz w 6 tyg. Byłam załamana bo bardzo pragnęłam dziecka. Udało mi się i mam synka prawie 1,5 rocznego. Dziewczyny i Wy się doczekacie swoich cudów :*:*:*:*:*
Załamana eh taki mi przykro :( Sa tutaj dziewczyny co straciły ciąże na podobnym etapie co Ty i mają swoje wymarzone dzieciątko. Musisz wierzyć, że się uda. Jeśli jesteś wierząca to polecam modlitwę do św. Rity. Ja się do niej modliłam codziennie przez całą ciąże z Michałkiem bo od początku było kiepsko. Byłam w ciązy bliźniaczej i jedno dzidzi zmarło w 8 tygodniu a drugie dzidzi ma prawie 1,5 roku i śpi obok. Wierze, że i Tobie się uda :*

mamcia2014 wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń :*
Dziękuję Ci @Olasec bardzo serdecznie :* Mam nadzieję, że się uda.
 
To była moja pierwsza ciąża :( Przełożyliśmy ślub na kwiecień ( miał być wrzesień) ze względu na dzidziusia , wszystko już przygotowane a tu taka tragedia i żałoba w sercu :( A strach przed kolejną ciążą jest paraliżujący - obawa, że historia się powtórzy :( Nie wiem, jakbym przeżyła to drugi raz.. to najgorsze co mnie spotkało .
 
Witajcie dziewczyny. Mogę do was dołączyć? W gronie zawsze raźniej :) 12 lutego 2017poronilam [emoji26] byłam w 7 tygodniu. Ciąża była mlodsza 2 tygodnie. Wszystko samo poszło. Jestem po łyżeczkowaniu. Doszłam psychicznie już do siebie. Czekam na wizytę u gin w poniedziałek.

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Jestem w podobnej sytuacji, 16 lutego zgłosiłam się do lekarza ( delikatne plamienie i skurcze ) powiedział , że serduszko już nie bije .. :( Nie wiem jak długo nie biło. 17.02 miałam zabieg ( 8 tydzień) .. psychicznie jest jak na razie źle..liczę, że na tym forum odnajdę wsparcie , bo tylko kobieta która przeszła to samo, potrafi zrozumieć ten ból (to była moja pierwsza ciąża , mam ogromny strach przed kolejną). Mam nadzieję, że masz się dobrze, pozdrawiam . Trzymaj się
 
To była moja pierwsza ciąża :( Przełożyliśmy ślub na kwiecień ( miał być wrzesień) ze względu na dzidziusia , wszystko już przygotowane a tu taka tragedia i żałoba w sercu :( A strach przed kolejną ciążą jest paraliżujący - obawa, że historia się powtórzy :( Nie wiem, jakbym przeżyła to drugi raz.. to najgorsze co mnie spotkało .
Kochanie, będzie dobrze. Powiem Ci nawet, że dobrze, że masz teraz niedługo ślub, będziesz miała czym zająć głowę, naprawdę. Ważne, że wiesz juz dziś, że chcesz kolejne dziecko i że masz wsparcie narzeczonego. Ja z kolei w kwietniu będę miała pierwszą rocznicę ślubu i to była też nasza pierwsza ciąża. Teraz musimy się jakos oboje z mężem posklejać, może jeszcze kiedyś podejmiemy decyzję o kolejnej próbie, teraz wiemy co poszło nie tak i na co uważać. Głowa do góry :)
 
Jak ja Was dziewczyny dobrze rozumiem. Jak stracilam pierwsze dziecko w 8tyg to sobie nie wyobrazalam kolejnej ciazy ale 8 miesiecy pozniej znow wrocila chec ale nie powiem ze bylo lepiej strach byl jeszcze wiekszy w 2 cyklu staran zaszlam w ciaze i tak powiem Wam ze do dzis siedze jak na szpilkach najpierw czekalam tego cholernego 8 tyg pozniej 12 bo to niby bezpieczniej a pozniej co 4 tyg kiedy przypadal by okres teraz odliczam kazdy dzien kiedy juz by dziecko przezylo gdyby sie urodzilo a zaczynam 28tydz teraz czekam 30 i powiwm Wam radosc jest duza z ciazy ale obawa jeszcze wieksza. Jeszcze nic nie kupowalam dla malucha bo caly czas sie boje tez nie mam jeszcze dzieci w domku wiec tym bardziej rozumiem mysle ze jak juz bedzie jedno bedzie latwiej. Czas zaleczy rany i strach tez ale przynajmniej mi on bedzie towarzyszyl do rozwiazania. To jest tak ze kazdy chce zeby dziecko bylo zdrowe itd a ja nawet o tym nie mysle moja jedna mysl to zeby donosic wogole ciaze.

Trzymajcie sie cieplo przykro mi z Waszych strat.
Ja juz jestem 5 lat po slubie i mam nadzieje ze ostatni rok tylko we dwojke.
 
reklama
Do góry