reklama
Magda, trzymam kciuki żeby jednak się uspokoiło. Hormony po porodzie potrafią w ten sposób dać w kość. U mnie po lutowym poronieniu tak szalało, że moja wizyta w toalecie to jakby świnię zażynali. Ogólnie używałam na dzień podpasek na noc plus tamponów na noc a i tak po godzinie trzeba było wymienić, bo przeciekało. Mam nadzieję, że po porodzie to nie wróci. A i suplementuj żelazo, żeby anemii nie było.Cześć a ja wylądowałam na IP. W piątek dostałam @ a dzisiaj w nocy krwotoku, zrobili usg gdzie jest czysto, dostałam zastrzyk na uszczelnienie naczyć i do domu. Jak nie przejdzie wracam na oddział.
Hona, współczuję problemów z tarczycą, ale to wszystko jest do wyrównania. Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej.
Alza, Ty też nie masz za wesoło z chłopakami. Chociaż ja nie pamiętam, żeby u mnie było tak ciężko. Dawałam jakoś radę, bo byłam zdana sama na siebie. Może mój Pati był mniej wymagający od Olusia. Drzemki mieli w tym samym czasie, mieli stały rytm dnia i dla mnie też to było ułatwienie, bo podczas drzemki spałam z nimi. Mam nadzieję, że niebawem dojdziecie do ładu i opieka nad duetem nie będzie aż tak wyczerpująca.
Napisane na HUAWEI TIT-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
Magdalena26
Nadzieja umiera ostatnia.
Alza Staś to kawał chłopa
Gloria Marcysia też już swoje waży Gratuluję przewrotów U nas na razie przewraca mi się na boki i jak tylko może utrudnia zmianę pieluszki.
Moja Ala jak na razie waży 5100, troszkę mało teraz mi przybiera na tym Nutramigenie, ale najważniejsze, że już podwoiła wagę urodzeniową Jak nie męczy ją brzuszek jest bardzo pogodnym dzieckiem.
Asiu mam nadzieję, że to tylko hormony, nie mogę sobie pozwolić na pobyt w szpitalu bo kto zająłby się Alą?
Angelka kciuki za starania, fajnie po tylu latach spotkać się na forum
Gloria Marcysia też już swoje waży Gratuluję przewrotów U nas na razie przewraca mi się na boki i jak tylko może utrudnia zmianę pieluszki.
Moja Ala jak na razie waży 5100, troszkę mało teraz mi przybiera na tym Nutramigenie, ale najważniejsze, że już podwoiła wagę urodzeniową Jak nie męczy ją brzuszek jest bardzo pogodnym dzieckiem.
Asiu mam nadzieję, że to tylko hormony, nie mogę sobie pozwolić na pobyt w szpitalu bo kto zająłby się Alą?
Angelka kciuki za starania, fajnie po tylu latach spotkać się na forum
gloria6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2015
- Postów
- 603
Ja tez widze cien cienia kreseczki ale pytanie jest ktory to dzien cyklu i jak szybko ten cien sie pokazal? zaraz po testowaniu czy np godzine po? bo z doswiadzenia wiem ze tylko te pokazujace sie od razu sa wiarygodne. trzymam kciuki, powtorz jutro i moze kup bobo test strymieniowy bo jest czulszy od plytkowego
Zaaaneta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2016
- Postów
- 367
To 18dc ale mam dziwne przeczucie że przed owulacja dosZło do zapłodnienia a owulacja chyba była 16dc tak mi test pokazał nie wiem czy to możliwe ale Podbrzusze pobolewa mnie już jakieś 5 dni zawsze wiecZorami dziś zrobiłam test i to samo co na zdjęciu wyżej, mąż mówi że nic nie widZi, w piątek zrobię kolejny test, nie chce robić sobie nadZiei....to dopiero pierwszy cykl starań po poronieniu dlatego tak przeżywam bo marzę o ciazy donoszonej
Zaaaneta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2016
- Postów
- 367
Zaaaneta Przepraszam za bezpośredniość, ale: ty wiatropylna jesteś, że uważasz, że do zapłodnienia mogło dojść przed owulacją??? Jeśli to jest 18dc - to niemożliwe jest aby test cokolwiek pokazał. Wkręcasz sobie - musiałabyś mieć owulację ok 4dc - czyli jeszcze pewnie w trakcie okresu. poczekaj jeszcze 2 tygodnie i dopiero zrób test.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 68 tys
Podziel się: