reklama
Magdalena26
Nadzieja umiera ostatnia.
Igusia witaj, bardzo mi przykro, dla twojego Aniołka [*], zostań z nami.
Olga mi lekarz w trakcie ciąży już nie badał homocysteiny. W tej ciąży na początku nawet bałam się cieszyć, ale trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze
Gloria wreszcie trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie
A mnie rozłożyło, katar i strasznie mnie męczy suchy kaszel, P pojechał do apteki po syrop *spam*, zaraz sobie zrobię syrop z cebuli, mam jeszcze sok z czarnego bzu od babci, do tego herbata z miodem i cytryną i mam nadzieję, że się wykuruję :/
Olga mi lekarz w trakcie ciąży już nie badał homocysteiny. W tej ciąży na początku nawet bałam się cieszyć, ale trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze
Gloria wreszcie trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie
A mnie rozłożyło, katar i strasznie mnie męczy suchy kaszel, P pojechał do apteki po syrop *spam*, zaraz sobie zrobię syrop z cebuli, mam jeszcze sok z czarnego bzu od babci, do tego herbata z miodem i cytryną i mam nadzieję, że się wykuruję :/
czarna76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 2 887
igusia , wiedziałam , że w końcu się kiedyś odezwiesz witaj
współczuje ogromnie straty , tym bardziej że tak długo się staraliście
ale wierzę , że odpowiednie leki podtrzymujące i Twoje pozytywne myslenie zdziałają cuda i Rafał doczeka się rodzeństwa
gloria , alza , magda ...... czekam cierpliwie "w krzaczorach" na te wasze słodziaki
współczuje ogromnie straty , tym bardziej że tak długo się staraliście
ale wierzę , że odpowiednie leki podtrzymujące i Twoje pozytywne myslenie zdziałają cuda i Rafał doczeka się rodzeństwa
gloria , alza , magda ...... czekam cierpliwie "w krzaczorach" na te wasze słodziaki
Witajcie dziewczyny.
U mnie dziś 8 tydzień z usg. 7t5d z OM. Oczywiście strach cały czas nam towarzyszy. Ale wyniki badań mam dobre, cały czas na lekach i chcę wierzyć, że będzie dobrze, że Bóg pozwoli zostać mojemu okruszkowi ze mną już na zawsze.
Gloria czekamy na relację i foto księżniczki.
Witam nowe forumowe koleżanki.
U mnie dziś 8 tydzień z usg. 7t5d z OM. Oczywiście strach cały czas nam towarzyszy. Ale wyniki badań mam dobre, cały czas na lekach i chcę wierzyć, że będzie dobrze, że Bóg pozwoli zostać mojemu okruszkowi ze mną już na zawsze.
Gloria czekamy na relację i foto księżniczki.
Witam nowe forumowe koleżanki.
Czarna! Co u Ciebie? Faktycznie się zabunkrowałaś Ale jednak jesteś z nami
Pojechałam z Olkiem do żłobka, bo w końcu mu wysypka zeszła a tam wirus! Od czwartku została 1\3 dzieci, które planowali właśnie odsyłać do domów, bo wszystkie z gilami do pasa... A miałam tyle planów, co to ja dzisiaj nie zrobię, czego nie załatwię...
Olek bardzo dużo mówi ostatnio, prawie jadaczka mu się nie zamyka. Dzisiejsze super słowo to kombinacja, że coś nie jest gorące. Chu to znaczy, że coś jest gorące (i trzeba podmuchać). Olek mówi chu nie, co brzmi wiadomo jak...
Pojechałam z Olkiem do żłobka, bo w końcu mu wysypka zeszła a tam wirus! Od czwartku została 1\3 dzieci, które planowali właśnie odsyłać do domów, bo wszystkie z gilami do pasa... A miałam tyle planów, co to ja dzisiaj nie zrobię, czego nie załatwię...
Olek bardzo dużo mówi ostatnio, prawie jadaczka mu się nie zamyka. Dzisiejsze super słowo to kombinacja, że coś nie jest gorące. Chu to znaczy, że coś jest gorące (i trzeba podmuchać). Olek mówi chu nie, co brzmi wiadomo jak...
mamcia2014
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2014
- Postów
- 1 816
Gloria kciuki masz jak w banku daj tam czadu czekamy na wieści od Was
Mnie też coś bierze z małym idę do pani dr bo cała noc kaslal. Gorączki nie miał na razie tylko kaszel i katarek ma dam znać po wizycie mam nadzieję, że to nic poważnego i szybko minie.
Mnie też coś bierze z małym idę do pani dr bo cała noc kaslal. Gorączki nie miał na razie tylko kaszel i katarek ma dam znać po wizycie mam nadzieję, że to nic poważnego i szybko minie.
reklama
gloria6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2015
- Postów
- 603
Zaczynam podejrzewac ze moje dziecko jest zlosliwe...cala noc przelezalam na porodowce juz na lozku do rodzenia a ta mala na zmiane - raz byly skurcze raz nie , nie.dala ktg zrobic bo kopala jak wsciekly kon. A od rana skurcze zanikly...wiec mam tu byc do jutra a jak noc niczego nie przyniesie to jutro do domu i mam wrocic za tydzien na wywolanie..nie wierze po prostu jak ona nami koluje! Dziekuje wszystkim za pamiec i dobre slowa, moj porod jest jak telenowela brazylijska mam nadzieje ze nie stracicie cierpliwosci..
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 68 tys
Podziel się: