reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Hona wybacz może ja też zle zrozumiałam. Wiadomo każda matka chce jak najlepiej dla swojego dziecka, a jeszcze żadnej szkoły jak dobrze wychować dziecko nie otworzyli...

Baslan w moim przypadku przez tarczyce miałam krwawienia między @. Czyli u mnie @ występowała co 2 tygodnie :/ Mam nadzieję, ze tak jak u mnie po wdrążeniu leków i odpowiednim leczeniu wszystko się ureguluje i zajdziesz i donosisz upragnioną Ciążę!

Gloria rzeczywiście nieciekawa sytuacja. Wiadomo każdy dba w dzisiejszych czasach o swoją dupe i żadne znajomości się nie liczą...

Doris kurczę jeszcze troszke :)

Mamcia u nas tez pogoda piękna to korzystamy ile się da :)
 
reklama
Gloria to faktycznie nie fajna sytuacja :| może warto udać się do radcy prawnego? Kurcze z rodziną to naprawdę dobrze tylko na zdjęciu...

Edit:
Martussia a miałaś nadczynność czy niedoczynność? Ile czasu trwało unormowanie?
 
Ostatnia edycja:
Gloria... rodzina rodziną - ja bym nie popuściła. Dzwoniłaś do ZUSu - jakieś spotkanie, przedstawienie dochodów na swojej działalności...czy płacił Ci do ręki? Ludzie, co to się dzieje! składki miałaś odprowadzane, więc chociaż spróbuj przedstawić tą sytuację w ZUSie na podstawie tych dokumentów, które masz - a jeśli chodzi o zmniejszenie pensji Twojego super ekstra spokrewnionego pracodawcy, no to chyba jakieś kwity musisz podpisać? Ja bym nie podpisała.
Uważam, że powinnaś chociaż spróbować - a co Cię to obchodzi, że On się kontroli obawia - jakoś o Ciebie się nie martwi. Przepraszam, ale wkurzył mnie!
A jeśli chodzi o zasiłek, to jest teraz coś takiego jak kosiniakowe czy jakoś tak - że chyba bezrobotne matki dostają 1000 zł miesięcznie przez rok lub wyrównanie do tej kwoty jeśli mają mniejsze wypłacane - ale dokładnie się nie orientuję jak to jest.

spróbuj z tym ZUSem, proszę :)
 
Hona a czy Alan zachowuje się tak w domu? W sensie bije Was, robi na złość? Z Olkiem mieliśmy podobny problem. Pewnego dnia wyrywał dzieciom włosy w żłobku. Bardzo się tym przejęłam. Zadzwoniłam do kuzynki, która jest po pedagogice wczesnoszkolnej. Wyobraźcie sobie , że kazała się tym za mocno nie przejmować. Powiedziała, że póki dzieje się to tylko w żłobku, póki w domu sobie z tym radzimy, to problem przedszkolanek. Mówiła, że sama ma takich rozrabiaków. Jeśli ich sobie nie ułoży, to będzie miała problem z całą grupą. Zajmuje jej to dużo czasu, ale jest warte zachodu, bo później ma spokój. Na każdego trzeba sposobu i systematyczności.
 
gloria ręce mi opadły...i wściekłam się tak jak Maha...! Ciebie nie powinny teraz interesować jego kontrole z Zusu tak jak jego nie interesuje to że zostaniesz bez grosza! Bezduszność. Ja mimo wszystko bym jakoś spróbowała zawalczyć...


Dziewczyny które pytały o wizytę :)
a więc tak. Do najbliższego worku jestem na zaległym urlopie wypoczynkowym. W środę przyjmuje moja gin :) oczywiste że powrót do pracy (na chwilę) nie wchodzi w grę więc liczę na to że w środę dostanę zwolnienie :) idę do gin tylko i wyłącznie dlatego w środę, żeby dostać zwolnienie, zabezpieczyć się w lutkę i zapytać czy brać acard tak jak z Jaśkiem.
Póki co powtarzam testy codziennie :p i na teście na którym 3 dni temu nic nie było widać dziś jest ładna widoczna kreseczka więc myślę że beta rośnie dobrze :) jutro termin @ ale zupełnie nijak nie czuję że miałaby się pojawić. Zawsze brzuch bolał ze 3 dni wcześniej a dziś cisza i spokój :) lodówka i perfumy męża mi śmierdzą :D
 
Gloria nie odpuszczaj, jakieś dowody, że pracowałaś i odprowadzane miałaś składki przecież masz, nie przejmuj się rodziną skoro ona na nie przejmuje się tobą. Ja bym nie miała żadnych skrupułów.
Mashafre ma rację, po porodzie nawet jak nie pracujesz należy ci się 1000zł zasiłku, wiem bo moja kuzynka studentka jest w ciąży i się dowiadywała.
 
Gloria Ale przecież kontroli już nie uniknie, bo na pewno przyjdą do niego pytać o Ciebie... A jak będzie coś kręcił, to pewnie i zrobią większą kontrolę. Więc te podkładanie papierów, żeby zmniejszyć wynagrodzenie może mu się odbić czkawką...Bardzo złe jest to, że to rodzina - bo ZUS zawsze na to krzywo patrzy. A masz konto na puapie?? Sprawdziłabyś chociaż czy masz poodprowadzane składki. Jeśli nie masz konta - to przejdź się do swojego oddziału ZUS i zapytaj. Nie wiem jak u Ciebie w mieście, ale u mnie zmieniło się bardzo dużo na + i panie w okienkach zawsze służą pomocą. No i tak jak dziewczyny piszą - dostaniesz 1000zł, ale musisz zarejestrować się w urzędzie pracy jako bezrobotna - ale pewnie na ten moment masz umowę do dnia porodu?

No i jeszcze Wam dziewczyny nie gratulowałam tych dwóch kreseczek. Cieszę się razem z Wami!

alza Ty nasz specjalistko! Mam do Ciebie pytanie służbowe - może coś doradzisz. Co sugerujesz na problemy z kamieniem na zębach i w związku z tym powstającymi stanami zapalnymi dziąseł? Elmex mi nie pomaga. Odkąd za każdym razem płuczę zęby płynem, to jest trochę lepiej - ale i tak max co 6 miesięcy muszę kamień u dentysty zdejmować.

edit. Gloria - a będąc na DG miałaś opłacaną składkę chorobową?
 
Gloria kurcze no brak slow na to wszystko,czy tak naprawde mozna?Walcz dziewczyno,ile sie da,nie miej wyrzutow sumienia,ze to rodzina,dziewczyny juz wspomnialy jak najlepiej sie wychodzi z rodzina.Przeznacz pare groszy na jakiegos radce prawnego i pokaz temu szefowi od siedmiu bolesci gdzie raki zimuja :angry: I niech to on zobaczy jak wychodzi sie z rodzina ;)

Alza u nas to troche bardziej skomplikowane.I niestety Alan w domu tez potrafi uderzyc,nigdy mnie,natomiast meza jak najbardziej.Maz jest tzw.weekendowym tatusiem.Alan juz sie do tego przyzwyczail,czasami juz nawet nie pyta jak wstanie rano w poniedzialek,gdzie tata?Koszmar zaczyna sie w piatek wieczorem,jak wraca maz.Na poczatku to byl ogromny foch i obraza ze strony Alana,nie dawal mu sie wtedy przytulic,pocalowac,odwracal glowe obrazony.Zaznacze,ze to wszystko zaczelo sie jak Alan poszedl do przedszkola.Po jakims czasie mu to mijalo i zaczynala sie walka o kazda sekunde uwagi,maz oczywiscie probowal wynagodzic swoja nieobecnosc,wiec byl na kazde zawolanie malego.A co z tego wyniklo?Maz musi czekac na przyzwolenie aby moc sie umyc,zjesc,skorzystac z toalety,masakra jakas.Maz jest tak zakochany ,zafascynowany Alanem,ze ma klapki na oczach i nie widzi co on z nim robi.Wiele razy sie o to sprzeczalismy,maz,ostoja spokoju,mowi,ze Alan z tego wyrosnie.Moze ma racje ,tylko,ze ja do tej pory osiwieje.:unsure:
Czasami nie mam juz sil tlumaczyc mezowi,ze robi mu tym ogromna krzywde.Zadzwonilam nawet do poradni psychologicznej,chca szczegolowy opis zavhowania Alana,zobacze co mi tam powiedza.

Renata Martusia nie ma problemu,wiem jak glowa pracuje ,kiedy jest sie w ciazy
 
reklama
Gloria - a ty masz jeszcze otwartą dg? Czy już wszystko rozwiązane? Jak masz jakieś pytania, to pisz. Pracowałam trochę jako księgowa/kadrowa - i w tym czasie miałam ze 5 kontroli z ZUS ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry