anty2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2012
- Postów
- 808
karola no gratuluję małego piłkarza
matita bo u mnie zazwyczaj nic nowego się nie dzieje,więc nie chcę zanudzać "codziennością";-). Jednak dostałam właśnie upragnione skierowanie do sanatorium,więc się trochę rozerwę i wyluzuję:-) Gratuluję własnego M
nimfii witaj.Przykro mi,że i ciebie to spotkało.A dlaczego zakładasz z góry,że na pierwszą @ będziesz czekała 6-8 tyg? Ja dostałam po dwudziestu kilku dniach po #. Co do antybiotyku to mój gin przepisał mi od razu przy wypisie ze szpitala (# robił mi mój lekarz prowadzący),od razu również wyznaczył mi termin kontroli,na której zrobił usg.Dziwne,ze przy wypisie ze szpitala nic ci dokładnie nie wytłumaczyliNIe nastawiaj się zbytnio,ze bad hist-pat duzo ci wyjaśni-niestety zazwyczaj niczego nie wnoszą...
mamusia synka gratuluję ślicznej Zuzi
lumia witaj.Współczuję straty...Nie powinnaś się jednak o nic obwiniać,nie jesteś duchem świętym,żeby zgadnąć od pierwszego dnia,że jesteś w ciąży.Gdyby lekarz nie naopowiadał ci o braku szans to moze byłabyś jeszcze czujniejsza...Choć z drugiej strony przecież zrobiłaś testy,nie zaniedbałaś niczego,nie ma tu żadnej twojej winy. Ja nie brałam żadnych tabletek anty,lekarz nawet o nich nie wspomniał,powiedział tylko,żeby odczekać ze starankami trzy cykle.Zapytałaś swojego gina dlaczego masz je brać?
edyta ja ostatnio "odkryłam";-)garnek do gotowania na parze (elektryczna wersja to zwykły parowar),zawsze myślałam,że tak przyrządzone obiady są ohydne (doświadczenia szpitalne;-):-)),ale jak sama zaczęłam gotować w tym garnku to jestem zachwycona.Można robić i zwykłe mięso i rybę,a już warzywa tak ugotowane to po prostu pycha.Nawet mój m chwali,choć on bardziej mięsożerny jak ja i tłustym nie pogardzi;-) (dla mnie nie do przełknięcia)
A u mnie jak wcześniej ziało nudą,tak teraz nie wiem co najpierw mam robić.Przed niedzielą dostałam propozycję wyjazdu do sanatorium,a że czekam na to z utęsknieniem od razu się zgodziłam,nawet się nie zastanawiając.Skierowanie jest na 10.03 więc niewiele czasu zostało.Już się zaczyna okres rozliczeniowy w firmie,a jeszcze zakupy jakieś zrobić ciuszkowe,pakowanie itd.
Oczywiście to za mało wszystko,więc do tego doszły problemy intymne.I tu moje pytanie do wszystkich dziewczyn, które miały infekcje lub "grzybki".Kilka dni temu po upojnej nocy zaczęłam odczuwać lekki dyskomfort,coś na kształt podrażnienia,po kolejnych przytulankach rano zobaczyłam na papierze taką dość gęstą wydzielinę,było jej sporo,zupełnie bezzapachową.Poczytałam trochę w necie i kupiłam sobie maść clotrimazolum,po dwóch użyciach wydzieliny ani śladu,pozostał tylko ten dyskomfort,jakby lekkie swędzenie a raczej łaskotanie.Myślicie,ze to może być grzybica?Zakupiłam sobie jeszcze dziś globulki lactovaginal i lacibios feminę,żrę jogurty naturalne itp.CZym wy leczyłyście wasze grzybki?Jak to się u was objawia?Muszę isć do gina?Kurde,czasu mam teraz jak na lekarstwo...
matita bo u mnie zazwyczaj nic nowego się nie dzieje,więc nie chcę zanudzać "codziennością";-). Jednak dostałam właśnie upragnione skierowanie do sanatorium,więc się trochę rozerwę i wyluzuję:-) Gratuluję własnego M
nimfii witaj.Przykro mi,że i ciebie to spotkało.A dlaczego zakładasz z góry,że na pierwszą @ będziesz czekała 6-8 tyg? Ja dostałam po dwudziestu kilku dniach po #. Co do antybiotyku to mój gin przepisał mi od razu przy wypisie ze szpitala (# robił mi mój lekarz prowadzący),od razu również wyznaczył mi termin kontroli,na której zrobił usg.Dziwne,ze przy wypisie ze szpitala nic ci dokładnie nie wytłumaczyliNIe nastawiaj się zbytnio,ze bad hist-pat duzo ci wyjaśni-niestety zazwyczaj niczego nie wnoszą...
mamusia synka gratuluję ślicznej Zuzi
lumia witaj.Współczuję straty...Nie powinnaś się jednak o nic obwiniać,nie jesteś duchem świętym,żeby zgadnąć od pierwszego dnia,że jesteś w ciąży.Gdyby lekarz nie naopowiadał ci o braku szans to moze byłabyś jeszcze czujniejsza...Choć z drugiej strony przecież zrobiłaś testy,nie zaniedbałaś niczego,nie ma tu żadnej twojej winy. Ja nie brałam żadnych tabletek anty,lekarz nawet o nich nie wspomniał,powiedział tylko,żeby odczekać ze starankami trzy cykle.Zapytałaś swojego gina dlaczego masz je brać?
edyta ja ostatnio "odkryłam";-)garnek do gotowania na parze (elektryczna wersja to zwykły parowar),zawsze myślałam,że tak przyrządzone obiady są ohydne (doświadczenia szpitalne;-):-)),ale jak sama zaczęłam gotować w tym garnku to jestem zachwycona.Można robić i zwykłe mięso i rybę,a już warzywa tak ugotowane to po prostu pycha.Nawet mój m chwali,choć on bardziej mięsożerny jak ja i tłustym nie pogardzi;-) (dla mnie nie do przełknięcia)
A u mnie jak wcześniej ziało nudą,tak teraz nie wiem co najpierw mam robić.Przed niedzielą dostałam propozycję wyjazdu do sanatorium,a że czekam na to z utęsknieniem od razu się zgodziłam,nawet się nie zastanawiając.Skierowanie jest na 10.03 więc niewiele czasu zostało.Już się zaczyna okres rozliczeniowy w firmie,a jeszcze zakupy jakieś zrobić ciuszkowe,pakowanie itd.
Oczywiście to za mało wszystko,więc do tego doszły problemy intymne.I tu moje pytanie do wszystkich dziewczyn, które miały infekcje lub "grzybki".Kilka dni temu po upojnej nocy zaczęłam odczuwać lekki dyskomfort,coś na kształt podrażnienia,po kolejnych przytulankach rano zobaczyłam na papierze taką dość gęstą wydzielinę,było jej sporo,zupełnie bezzapachową.Poczytałam trochę w necie i kupiłam sobie maść clotrimazolum,po dwóch użyciach wydzieliny ani śladu,pozostał tylko ten dyskomfort,jakby lekkie swędzenie a raczej łaskotanie.Myślicie,ze to może być grzybica?Zakupiłam sobie jeszcze dziś globulki lactovaginal i lacibios feminę,żrę jogurty naturalne itp.CZym wy leczyłyście wasze grzybki?Jak to się u was objawia?Muszę isć do gina?Kurde,czasu mam teraz jak na lekarstwo...