reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

karola no gratuluję małego piłkarza:tak:
matita bo u mnie zazwyczaj nic nowego się nie dzieje,więc nie chcę zanudzać "codziennością";-). Jednak dostałam właśnie upragnione skierowanie do sanatorium,więc się trochę rozerwę i wyluzuję:-) Gratuluję własnego M:tak:
nimfii witaj.Przykro mi,że i ciebie to spotkało.A dlaczego zakładasz z góry,że na pierwszą @ będziesz czekała 6-8 tyg? Ja dostałam po dwudziestu kilku dniach po #. Co do antybiotyku to mój gin przepisał mi od razu przy wypisie ze szpitala (# robił mi mój lekarz prowadzący),od razu również wyznaczył mi termin kontroli,na której zrobił usg.Dziwne,ze przy wypisie ze szpitala nic ci dokładnie nie wytłumaczyli:no:NIe nastawiaj się zbytnio,ze bad hist-pat duzo ci wyjaśni-niestety zazwyczaj niczego nie wnoszą...
mamusia synka gratuluję ślicznej Zuzi:tak:
lumia witaj.Współczuję straty...Nie powinnaś się jednak o nic obwiniać,nie jesteś duchem świętym,żeby zgadnąć od pierwszego dnia,że jesteś w ciąży.Gdyby lekarz nie naopowiadał ci o braku szans to moze byłabyś jeszcze czujniejsza...Choć z drugiej strony przecież zrobiłaś testy,nie zaniedbałaś niczego,nie ma tu żadnej twojej winy. Ja nie brałam żadnych tabletek anty,lekarz nawet o nich nie wspomniał,powiedział tylko,żeby odczekać ze starankami trzy cykle.Zapytałaś swojego gina dlaczego masz je brać?
edyta ja ostatnio "odkryłam";-)garnek do gotowania na parze (elektryczna wersja to zwykły parowar),zawsze myślałam,że tak przyrządzone obiady są ohydne (doświadczenia szpitalne;-):-)),ale jak sama zaczęłam gotować w tym garnku to jestem zachwycona.Można robić i zwykłe mięso i rybę,a już warzywa tak ugotowane to po prostu pycha.Nawet mój m chwali,choć on bardziej mięsożerny jak ja i tłustym nie pogardzi;-) (dla mnie nie do przełknięcia)

A u mnie jak wcześniej ziało nudą,tak teraz nie wiem co najpierw mam robić.Przed niedzielą dostałam propozycję wyjazdu do sanatorium,a że czekam na to z utęsknieniem od razu się zgodziłam,nawet się nie zastanawiając.Skierowanie jest na 10.03 więc niewiele czasu zostało.Już się zaczyna okres rozliczeniowy w firmie,a jeszcze zakupy jakieś zrobić ciuszkowe,pakowanie itd.
Oczywiście to za mało wszystko,więc do tego doszły problemy intymne.I tu moje pytanie do wszystkich dziewczyn, które miały infekcje lub "grzybki".Kilka dni temu po upojnej nocy ;) zaczęłam odczuwać lekki dyskomfort,coś na kształt podrażnienia,po kolejnych przytulankach rano zobaczyłam na papierze taką dość gęstą wydzielinę,było jej sporo,zupełnie bezzapachową.Poczytałam trochę w necie i kupiłam sobie maść clotrimazolum,po dwóch użyciach wydzieliny ani śladu,pozostał tylko ten dyskomfort,jakby lekkie swędzenie a raczej łaskotanie.Myślicie,ze to może być grzybica?Zakupiłam sobie jeszcze dziś globulki lactovaginal i lacibios feminę,żrę jogurty naturalne itp.CZym wy leczyłyście wasze grzybki?Jak to się u was objawia?Muszę isć do gina?Kurde,czasu mam teraz jak na lekarstwo...
 
reklama
Witam wszystkie Aniołkowe mamusie. Również i mi przykro jest że musiałyście dołączyć do tego grona. Dla Waszych Aniołków zapalam światełka pamięci
[*]
[*]
[*]

Trudno jest pogodzić się ze stratą. I chyba nigdy do końca to się nie uda. Bo mówią że czas leczy rany ale niestety tak nie jest. Czas nie leczy ran. Lecz z czasem nasz ból zostaje pokryty patyną... i stąd wydaje się być mniejszy. Ale niestety na zawsze już w Nas pozostanie.
Do dziś dnia pamiętam o swoich Aniołkach w Niebie.. Jutro minie 6 lat jak moje życie zmieniło się.

Przeglądnęłam kilka stron i widzę trochę starych nicków.
Dziewczyny witam Was serdecznie. Patib, Lilljanna gratuluje pociech!

Kobietka22 a JEDNAK DOCZEKALIŚMY SIĘ !!!! TRZYMAM KCIUKI ZA MALEŃSTWO.
Kaira24 wieki już minęły. Widzę suwaczek. Gratuluję. Ale widzę też że nie ominęły Cię też i smutne przeżycia. Przytulam choć tylko wirtualnie.

Któraś z Was pytała o zaśniad groniasty. Jeśli diagnoza się potwierdzi trzeba wyleczyć się ... a leczenie do krótkich nie należy. Ale wcale to nie przekreśla szansy na wspaniałego zdrowego bobasa! Trzymam kciuki by jednak diagnoza się nie potwierdziła. A może już napisałaś co i jak. A ja nie doczytałam. Bo przyznam bez bicia że czytałam wyrywkowo i szukałam "starych" nicków.

Pozdrawiam wszystkie mamusie Aniołkowe bardzo serdecznie życząc wytrwałości w dążeniu do upragnionego celu... jakim jest dziecko.
Obyście i Wy znalazły tutaj pocieszenie i wsparcie którego tak bardzo teraz potrzebujecie
 
Witam słodziudka kochana wróciła:) Dziękuję trochę przeszlam ale cud jeden żyje ma sie bardzo dobrze a drugi rośnie.TY Lata temu dalas mi nnadzieję ja tez muszę dawac;)
ANTY gratuluje wyjazdu. M WYSMARUJmascia poogladaj co tam ma na paleczce szczescia.to co bierzesz może niebwystarczyc.Kopnij sie po receptę. ŻEBYŚ sie nie zadrapala na wyjezdzie
KAROLA no duży chłopak w porownaniu do mojej kruszyny w
Edytko ale leci suwak ciesze sie ze wszystko ok
NIMFI LUMIA WITAJCIE
ANIOLKOWA MAMUSIU gratuluje Zuzi
 
kaira,a ile waży twoja niunia?

anty ojjj temat grzbka to ja znam teraz aż za dobrze:wściekła/y::wściekła/y: wciąż go łape.u mnie to jest typowe swędzenie,że cholery idzie dostać.z racji mojego stanu mam nystatyne dopochwową.ty możesz używać tego co już kupiłaś.zobaczysz jak bedzie.postosuj kilka dni,jeśli nadal będzie cię coś niepokoić to idz do gina.po co masz mieć popstuty wyjazd.
 
Nisiao też mam nadzieję, że za chwilkę każda z nas będzie się cieszyła mknącym do przodu suwaczkiem:-) Dobrze, że idziecie do dermatologa, może coś zaradzi. My też miałyśmy trądzik jak już pisałam, ale nam szybciutko przeszło. Może to jednak ta nietolerancja? Daj znać co lekarz powie.

Edyta na życzenie usuwam Cię z listy:-) I proszę się na niej nie pokazywać przez co najmniej 7 miesięcy;-)

Karola widzę, że mały pięknie rośnie. Cieszę się, że wszystko ok:-)

Anty co do grzybka to lactovaginal świetnie działa. Mnie po poronieniu często łapie jakieś swędzenie. Fajnie działa ziaja intima na podrażnienia, do tego szare mydło. Ostatnio znalazłam resztki tormentiolu (stosowałam na podrażnienia pupki u córy) i muszę powiedzieć, że jest lepszy niż clotrimazol czy pimafucort. Działa błyskawicznie:-) Udanego wyjazdu

OneMoreTime co słychać?

Kobietka jak się czujecie?


LISTA STARACZEK 2014:

Sysiq - termin niechcianej @ 18 stycznia.
Igusiad - termin niechcianej @ 23 stycznia
Elka_30- termin niechcianej @ 2 lutego
Naala - termin niechcianej @ 9-10 marca

Neta81
- termin niechcianej @ 15 marca
Magdalena1607 - termin niechcianej @ 13 lutego
Joaro - termin niechcianej @ 15 lutego
Malgonia1
- termin niechcianej @
OneMoreTime
- termin niechcianej @ wiosna/lato - doprecyzuję jak będę gotowa na walkę o szczęście
biggrin.gif.pagespeed.ce.jYY3-3XSUx.gif

Lilijanna
- termin niechcianej @ lipiec 2014
Lumia - termin niechcianej @ lato 2014
 
Normalnie czytam i oczy przecieram :-) Edytko !!!! cieszę się ,że nas odwiedziłaś ;) tak często wspominałam Ciebie i myślałam co u Ciebie , z tego co pamiętam to Ty lub Agatka jako pierwsze mi odpisałyście jak Tu do Was zawitałam i szukałam nadziei na lepsze jutro i cały czas pamiętam Wasze słowa i tą otuchę jaką mi dałyście wszystkie to dzięki Wam podjęłam walkę , wcześniej nie wierzyłam ,że mogę zostać jeszcze szczęśliwą matką ,a teraz znowu nią jestem;) dotrwaliśmy już prawie do połowy i czuję ,że żyję , znowu widzę sens w moim życiu.
Mimo diagnozy schizofrenii podjęłam próbę i nie żałuję , nie jestem już na lekach i mam nadzieję ,że tak zostanie.

Poza problemami w postaci upławów i drobnego plamienia na początku wszystko jest dobrze , dzidzia rośnie i jest coraz bardziej ruchliwa ;)

Wiem ,że może nie masz czasu ,ale bardzo jestem ciekawa co u Was ?

Karola - odebrałam wyniki posiewu z pochwy , jest bakteria ,ale nie jest jakoś mocno chorobotwórcza , dzidzia jest bezpieczna mam wybrać macmiror i przyjść 11 marca na planowaną wizytę wtedy jeszcze raz podejrzymy kto tam w brzuszku siedzi i 14 marca mam w Łodzi usg jeszcze dostaniemy płytkę na pamiątkę.

No i mam brać lactovaginal tak dla bhp jak już skończę leczenie.
Najbardziej się cieszę ,że okazało się ,że to nie wody tylko bakteria , wiadomo lepiej żeby bakterii nie było ,ale z dwojga złego lepiej chyba już tak jak jest niż by miało coś gorszego się dziać ;)


Edytko - ( teraz piszę do drugiej Edytki ;) ) - u mnie w porządku już , upławy ustały i jest po staremu białe gęste mleczko ;)
Przepraszam za moją sklerozę lub niedopatrzenie dopchałaś się już na wizytę ? Bo chyba przeoczyłam?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzięki za odpowiedzi.
No właśnie obdzwoniłam kilku ginów,ale na NFZ są kosmiczne kolejki,w ostateczności pójdę prywatnie,ale gin do którego chodziłam przyjmuje dopiero we wtorek.Jutro mogę iść do takiej starej lekarki (jedyna,do której nie ma kolejki),ale ma ona różne opinie...rozumiecie... Chyba zrobię tak,że pojadę do niej jutro rano,wezmę ze sobą od razu próbkę moczu,może da mi skierowanie na posiew,jak nie to zrobię prywatnie i dopiero wtedy wykupię leki jakie mi przepisze.Z tego co wyczytałam w necie lekarze lubią leczyć " na oko",a jeśli to nie grzybek to po co się truć?
Dziś rano założyłam drugą lactovaginal,ale wydaje mi się,że bardziej łaskocze niż po clotrimazolu.
Nie chciałabym niczego zlekceważyć,bo czytałam,że nie leczona moze mieć poważniejsze konsekwencje,choć objawy (póki co) nie są aż tak bardzo uciążliwe...
A nie wiecie czy posiew wykonują w każdym labo? Bo nie mogę znaleźć listy badań w najbliższych
 
kobietka co do moich wizyt to byłam na usg w 7tc w szpitalu a potem u lekarza rodzinnego, nie dawano dostałam od niego list z wynikami badań krwi, nie mam HIVa ;) na różyczkę chorowałam i grupa krwi się nie zmieniła ;) ale wyszło mi coś wirusowego z wątrobą dokładnie to jest napisane że Hepatitt B-virus s-antistoff >100 i nie wiem co to znaczy ale podejrzewam że nic poważnego narazie bo w liście nic nie napisał że mam wcześniej przyjść, następną wizytę u rodzinnego mam 19 marca, tak jak mi się kończy zwolnienie i mam nadzieję że mi od razu przedłuży, tego samego dnia mam spotkanie z położną (trochę bez sensu ale tak wyszło) no i dzisiaj dzwoniłam do prywatnej kliniki ginekologicznej i mam wizytę u pani ginekolog w piątek 21 marca, to będzie równo 13 tc... już się nie mogę doczekać :)) Dzisiaj świętujemy 10 tc więc jeszcze 3 tyg żeby podejrzeć co się dzieje z małym lub małą ;))) cieszę że od ciebie bije taka pozytywna energia :)) aż zazdroszczę bo u mnie spadek formy, przede wszystkim chcę do domu, do mamy ;) hehhe pewnie po kilku dniach w domu miałabym ich dość ale i tak Norwegia na dzień dzisiejszy strasznie mi obrzydła... mam kratki w oknach i dosłownie czuję się jak w więzieniu :(


anty właśnie takie urządzenie albo garnek by mi się przydał, muszę się rozejrzeć czy tutaj można takie kupić, podejrzewam że drogi gadżet ale może... co do grzybka to tymi specyfikami które zakupiłaś możesz się wyleczyć ale różnie z tym bywa, czasami objawy ustępują a potem choroba wraca, dlatego jeżeli masz możliwość to idź do gina po receptę na coś silniejszego i poproś coś dla mężulka, niestety grzybica to paskudztwo często lekceważone przez lekarzy, sama nie raz u gina usłyszałam "a już się pani wyleczyła, nic nie widać..." albo "maść clotrimazol wystarczy..." i co z tego jak za 2 tyg albo miesiąc wróci :/ masakra... mimo wszystko życzę ci udanego wyjazdu, odpoczywaj sobie i się nie stresuj :))


karola no wiesz każda ciąża jest inna ;) i potwierdza się też to że w kolejnej ciąży ma się większy brzuch albo że go szybciej widać :) jak już się tak czujesz to faktycznie, do końca jeszcze sporo, ale może później nie będzie tak źle, w ciąży nigdy nie wiadomo co będzie :) życzę ci spokoju przez drugą połowę tej drogi :)
 
edyta nie dziękuję;-)No właśnie ze wzgledu na ten wyjazd nie chcę bagatelizować sprawy,bo jak tam dolegliwości "przypuszczą atak" to d*** blada:-) Co do garnka to popatrz na allegro,niektórzy wysyłają również za granicę.Ja najpierw pytałam w sklepie i chcieli 140 zł,a na allegro z tej samej firmy już za 80 zł można kupić.Parowary na prąd droższe-taki porządniejszy to ok.200zł.
 
reklama
Edytka - no to trzymam kciuki za Twoją wizytę ;) To chyba naturalne ,że tęsknisz kochana przytulam i na pewno dasz radę pokonać handrę jak mnie się udało to Tobie tym bardziej ;)

Anty - doczytałam , kochana mi mój gin zrobił wymaz i z tym pojechałam do labu , u nas w labie nie robią wymazów , lekarz musi pobrać i trzeba dostarczyć,ale warto zrobić sobie bo po co w ciemno leki brać.Mi gin ostatnio zrobił wymaz i wyszła bakteria , na szczęście aby uspokoić moje dolegliwości przepisał macmiror i mam go wybrać do końca czytałam ulotkę i zabija zarówno grzyby jak i bakterie.
 
Do góry