reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witajcie....pewnie mnie nie pamiętacie ?

Ja straciłam Aniołka przez zaśniad całkowity 17 stycznia .

Cały czas Was podczytuję ...tylko jakoś brak weny do pisania...może dlatego że przez co najmniej pół roku mam zakaz staranek ???

Tekila kochana ja również wczoraj dostałam @ ...pierwsza miesiączka od zabiegu.
Nie jest bardzo bolesna ale dość obfita...ciekawe ile potrwa !?



Mamusia synka...trzeba zmienić nick !!! GRATULACJE !!! Malutka jest cudna !!!

Kochane za te z Was które tego potrzebują zaciskam kciuki &&&&
A cała resztę serdecznie pozdrawiam :tak:

Spokojnej nocki
 
reklama
Dzięki za wsparcie, dziś od rana lepiej, wziełam się za prace i nam więcej energii:) Dorcia u mnie ten okres jest normalny, choć spodziewałam się potoku po duphastonie, bo zwykle tak było... Ale jest ok:) i chyba jeszcze z dwa dni i koniec :)
 
mamusia synka gratulacje.śliczna jest i takie to zdjecie podobne do naszego jak sie Ala urodziła:tak: az ci pokażę;-)

22082012157.jpg ahhh kiedy to było....


a ja dziś mam kontrole u swojej p.dr rodzinnej po tym zapaleniu oskrzeli i jutro i pojutrze usg.
 

Załączniki

  • 22082012157.jpg
    22082012157.jpg
    21,3 KB · Wyświetleń: 58
EDYTA89 Jestem z Krakowa. Niby jest tu spory wybor specjalistow. Ale zdaje sie bede musiala uderzyc prywatnie. Ja wszystkie ciaze prowadzilam na nfz i wtedy starczylo ale byly naprawde bezproblemowe. Nawet ta ktora skonczyla sie poronieniem byla bez komplikacji. Po prostu na USG zaskoczyli mnie info ze brak akcji serca plodu. Teraz chce dojsc do tego dlaczego tak sie stalo, aby uniknac problemu na przyszlosc.
 
Witam Was serdecznie,
Jestem tu nowa, wiec jesli jestem w zlym topicu to prosze o info...
Czesto czytalam rozne fora ale po tym co wydazylo sie 20.02 postanowilam napisac..
Niestrty tego dnia mialam lyzeczkowanie:-(
Jutro mam jechac do mojego gin,zeby dostac antykonc,powiedzial,ze nie ma na co czekac .musze zaczac brac anty i po pol roku dopiero starania..
Czy wy tez bralyscie anty?
Dodam,ze od 7lat leczylam sie na pco...pomimo tego zwlekalismy z ciaza. Starania mielismy zaczac od stycznia tego roku...nawet testy owu zakupilam...a tu ku zaskoczeniu okazalo sie. Ze jestem w 5-6tydz ciazy.
z uwagi na nieregularne@ cykle mialam regulowane femostonem,jezeli doszlo do przytulania w te dni mialam robic testy..i jak pozytywny to zaraz duphaston..
Zapobiegawczo zrobilam dwa testy jakims tyg odstepie czasu...oba ujemne. Okres mi sie spoznial ale wczesniejsxy tez mialam dlugi cykl 38.
W koncu w 40 dniu dostalam,dzien przed wizyta u gin. Stwierdzil,ze nie dobrze jak na femostonie tak dl cykle i skierowal do szpitala. Oczywiscie powiedzialam,ze zrobilam dwa testy i nic,wiec w ciazyy nie jestem.
Za tydz mialam wizyte ale coraz gorzej sie czulam...wieczorne nudnosci,zaczely mi perfumy ulubione przeszkadzac....cos mnie pokusilo zeby zrobic test bo jefen w domu mi zostal i ku wielkiemu zaskoczeniu dwie kreski...
Niestety zakonczylo sie wszystko 20.02:-(
Mam 10000 mysli. Moze sie tak stalo po dupahston za pozno zaczelam brac? Dopiero5-6tydz, a mialam od Razu:-( Mam wyrzuty,ze sie nie zorientowalam,ze jestem w ciazy(niestety to byla pierwsza ciaza),poza tym akurat w tym wlasnie miesiacu uwazalam,ze nie ma szans...widocznie owu sie musiala opoznic.....ehhhhh
Przepraszam za te przynudzanie mam nadzie , ze nie jest to bardzo chaotyczne....
Reasumujac myslicie,ze te tabletki anty to z powodu wczesniej stymulowanych cykli?

A na pocieszenie dla osob z pco dodam, ze pan dr na usg jak bylam w sierpniu2013 powiedzial,ze mam sie oswajac z mysla,ze prxy takim pco nie mam szans na ciaze...a tu prosze. Niestety stracilam malenstwo ale jest to mozliwe!i nie warto sluchac nieprzemyslanych komentarzy lekarzy...
 
dziewczyny sorki ze tak ni z gruszki ni z pietruszki ale z małą na kolanach nie wiele idzie przy kompie posiedziec a w ważnej sprawie wpadam piszę gdzie się da o pomoc dla małej Amelki z mojej rodziny która w wieku 9-mcy przeszła SEPSę w wyniku czegu zostały jej amutowane obie nóżki, mam nadzieje że jak co roku pomożecie. Z góry dzięki

W TYM ROKU RÓWNIEŻ PROSIMY O POMOC DLA AMELKI 1% TWOJEGO TO DLA TEJ DZIELNEJ DZIEWCZYNKI BARDZO DUŻA POMOC Jak przekazać 1% podaktu?W określone pozycje właściwego formularza PIT należy wpisać numer KRS 0000186434oraz obliczony 1 procent należnego podatku. Aby pieniądze trafiły do Amelki, koniecznie w rubryce cel szczegółowy 1 % proszę wpisać: AMELIA PYKA 195/P

http://www.amelka.net.pl/?przekazanie-1-podaktu,4


wszystkiego naj dla waszych dzieciaczków gratuluję nowym oczekującym i pozdrawiam wszystkie
 
Mamusia synka - gratulacje , śliczna jest ;D

Naala - ja biorę letrox , jak zaczęłam brać też tyłam ,ale brałam jeszcze psychotropy i w sumie nie wiem czy to efekt letroxu czy może tego drugiego ,w miesiąc utyłam 10kg :szok:, a powiedz mi od kiedy na tarczycę chorujesz ?
Obecnie biorę letrox wiele większe dawki niż wtedy i jestem znowu szczupła ,ale nie biorę psychotropu od sierpnia...
Nie wiem czy pomogłam ,ale mi endokrynolog radził uważać na słodycze i tuczące potrawy bo ja mam niedoczynność ,a ta choroba się wiążę z tyciem ;/.

Karola - kciuki za usg ;)

Nimfi - witaj kochana zapalam światełko dla Aniołka (*) .Bardzo mi przykro ,że musimy się poznać w takich okolicznościach ,ale możesz liczyć na nasze wsparcie ,ja też miałam antybiotyk ,ale nie każdy lekarz przepisuje jeśli się nic nie dzieje to może nie potrzeba koniecznie.

Dorcia - ja kojarzę Ciebie ;)
 
LUMIA dla twojego malucha [*] mamy poronienia niedawno za soba ja z zeszlego tygodnia. Wiesz jak chodzi o samo pco to znam mamy co zachodzily w ciaze ktore spokojnie donosily biorac leki oczywiscie, wiec nie trac nadziej. Najgorsze jest czekanie wiem, ja teraz mam min 3 msc celibat aby po lyzeczkowaniu wszystko wrocilo do normy. Jak chodzi o antykoncepcje mysle ze faktycznie lekarz chce regulowac cykl. Ja bym chyba poszla na konsultacje jeszcze z kims innym. Zreszta nawet sama teraz planuje isc do lekarki ktora pracuje w klinice plodnosci bo znaja sie lepiej na rzeczy niz kazdy inny. Juz sie nieraz przekonalam ze trzeba konsultowac z roznymi lekarzami bo kazdy co innego moze zalecic. Natomiast ja sie teraz wystrzegac bede antykoncepcji jak ognia. Teraz ciaza byla z cyklu tuz po odstawienia tabsow anty, wiec tym bardziej chce utrzymac kilka cykli calkiem naturalnych aby organizm uwolnic od kazdej chemi.
 
reklama
Lumia - nie wiem jak przeoczyłam Twojego posta ,ale no nie spostrzegłam go , przepraszam;)

Kochana światełko dla Twojego Aniołka (*).
Myślę ,że jak odczekasz 3 miesiące to wystarczy , mój dawny gin też mówił o pół roku czekania ,ale ja nie byłam w stanie się ponownie starać bo zbyt mocno to przeżyłam ,ale to długa historia.
Kochana wydaje mi się ,że 3 miesiące to wystarczający czas aby się wszystko sregenerowało.
Co do duphastonu to nie wiem może nie doczytałam miałaś plamienia ? Niski poziom progesteronu ? Ja w sumie zaczęłam brać luteinę od 4tc bo miałam podjęzykową i miałam plamienia , więc dzwoniłam do lekarza i kazał brać ,a potem mi przepisał dopochwową.Nie obwiniaj się kochana bo są sprawy ,na które wpływu nie mamy , wierzę ,że kolejna próba zostanie zakończona sukcesem czyli zdrowym dzidziusiem czego Ci z całego serca życzę;)

Nimfii - moja przyjaciółka też zaszła w ciążę w pierwszym cyklu po odstawieniu anty i też straciła fasolkę , a miała już wcześniej synka więc była w szoku ,że tak się stało , myślę ,że różnica hormonalna po odstawieniu anty też może mieć znaczenie.
Kolejna ciąża moja przyjaciółki przebiegła wzorowo jak pierwsza i ma śliczną córeczkę , w maju skończy 3 latka ;) Nie jestem lekarzem ,ale może to był po prostu przypadek czego Ci życzę ,ale badania zawsze warto zrobić jeśli jest możliwość , popieram bo sama robiłam , mimo iż u mnie ewidentnie powodem była infekcja miałam wysoką gorączkę niewiadomego pochodzenia tuż przed poronieniem.

 
Do góry