martyynaa81
Fanka BB :)
Ilona, problemem moze byc nie zajscie, a zagniezdzenie sie zarodka. Po zabiegu endometrium jest po prostu zmaltretowane, ale jak pisalam, zdarzaja sie ciaze tuz po poronieniu i to calkiem udane.
Martyynaa, jak pisalam, nie czekalismy z seksem. Rajmund byl wowczas tu, ja w kraju, tesknilismy za soba, dodatkowe przejscia tez sklanialy ku bliskosci, wiec kiedy przyjechal na urlop... Szlismy bez trzymanki, zakladajac ze jak sie zapyli to sie zapyli, ale nie zaskoczylo wowczas. Tyle ze jak stracilam osmiotygodniowa ciaze - malutka. Mysle ze w sytuacji takiej jak Twoja, jesli wszelkie krwawienia i plamienia ucichna, pozwolila bym sobie na zblizenia, ale z zabezpieczeniem. Coby na zimne dmuchac.
Igusiad, co za @! Cholercia, ciezki okres Was czeka.
A u nas... Wpuscic wariata do kuchni... Plan: Kurczak w jarzynach. Efekt: A cholera wie co to wyszlo, dobre jest! Zrobilam jak zawsze, czyli miesko, cebulke, jarzynki kazda z osobna obsmazylam, przekidnelam do jednego garnka, podlalam odrobinke woda i zaczelam kombinowac jak by to tym razem spieprzyc. I wpadla mi rece przyprawa tandoori masala, wiec wsypalam, poprawilam sproszkowanym czosnkiem. Cholercia, nie pies ni wydra ale pachnie zajedwabiscie.
Czyli rozumiem nic sie nie stanie w razie zblizenia,chodzi mi o to czy nie dostane zadnego zakazenia albo czy nic tam w srodku nie narozrabiam.Wiem ze zdarza sie jajeczkowanie przd wystapieniem pierwszego okresu wiec napewno trzeba sie zabezpieczyc.