Cześć dziewczynki!
Ilona trzymam kciuki za babcię. A co do ślubu, to moja siostra cioteczna brała go jak była w 6 msc. Było jej trochę ciężko, ale świetnie się bawiła. Ślub był w walentynki. Mieli zaplanowane na lipiec, ale okazało się, że jest w ciąży, więc przesunęli termin.
Bibiana nie wiem czemu tak masz :-(. Dobrze, że idziesz do lekarza, może czegoś się dowiesz. A jak nastrój?
Ja nadal przeziębiona, więc jest niefajnie.
Ilona trzymam kciuki za babcię. A co do ślubu, to moja siostra cioteczna brała go jak była w 6 msc. Było jej trochę ciężko, ale świetnie się bawiła. Ślub był w walentynki. Mieli zaplanowane na lipiec, ale okazało się, że jest w ciąży, więc przesunęli termin.
Bibiana nie wiem czemu tak masz :-(. Dobrze, że idziesz do lekarza, może czegoś się dowiesz. A jak nastrój?
Ja nadal przeziębiona, więc jest niefajnie.