a_gala
Fanka BB :)
No to faktycznie Kłaczku niezłe jaja robi sobie ta ichniejsza służba zdrowia...buuu. co do terminu porodu, to mi z OM wychodzi 18 XII, a z USG w 12tc 15 XII, jeszcze pół roku i zobaczymy jak będzie w praktyce ;-) kurde, ja do tej pory miałam już 3 USG i też się denerwowałam, bo tyyyle musiałam czekać na kolejne, a u Ciebie no masakra normalnie, współczuję tych nerwów i życia w niepewności. jesteś teraz 2 połowie 9 tygodnia, ja właśnie w tym okresie pierwszy raz widziałam swojego szkraba z raczkami, nozkami i bijacym serduszkiem i miał już wtedy 1,5 cm :-) teraz pocieszę Cię troszkę i napiszę, ze mi czas też baaardzo się dłużył tak do tego 11 tc, a teraz tydzieńza tygodniem leci niewiadomo kiedy :-)
Karolcia81 ja niezmiennie nadal trzymam kciuki razem z moim bąblem za wasze boboseksy :-) za kilkanaście dni będziemy wyczekiwać zdjęcia twojego testu z dwiema krechami ;-) nie ma innej opcji....
Emy pastę z tuńczykiem i pomidorami też często robię, mój mąż uwielbia, zresztą on wogóle jest taki makaronowy, więc problemów z nim nie mam :-) moim popisowym numerem jest też tagliatelle z wędzonym łososiem i groszkiem w sosie śmietanowym z dodatkiem białego wina...pychotka :-)
Ja już z niecierpliwością czekam na jutrzejsze USG genetyczne 4d... a dziś wieczorkiem idziemy do kina, zawsze to jakieś urozmaicenie :-)
Karolcia81 ja niezmiennie nadal trzymam kciuki razem z moim bąblem za wasze boboseksy :-) za kilkanaście dni będziemy wyczekiwać zdjęcia twojego testu z dwiema krechami ;-) nie ma innej opcji....
Emy pastę z tuńczykiem i pomidorami też często robię, mój mąż uwielbia, zresztą on wogóle jest taki makaronowy, więc problemów z nim nie mam :-) moim popisowym numerem jest też tagliatelle z wędzonym łososiem i groszkiem w sosie śmietanowym z dodatkiem białego wina...pychotka :-)
Ja już z niecierpliwością czekam na jutrzejsze USG genetyczne 4d... a dziś wieczorkiem idziemy do kina, zawsze to jakieś urozmaicenie :-)