Emy
Fanka BB :)
Hej babeczki!
Chciałam po pierwsze napisać, że nie podoba mi się roztrząsanie czyjegos zyciorysu i historii ciąży i poronien. Nie kazdy jest ekspertem i wie wszystko, przewaznie wiemy tyle co przekazują nam lekarze. konflikt serologiczny? no cóż, jest wsród nas dziewczyna, ktorej lekarze przy straconej bardzo wczesnej ciazy wmówili ze to przez konflikt serologiczny. Mam ją uwazac za oszustkę bo im uwierzyła choc konflikt jest grozny w póznej ciązy???? Ja widziałam 2 pęcherzyki moich blizniaków na pierwszym usg 5tc?? tez mam się z tego spowiadac, bo ktos wygooglował, że to się widzi pózniej??????
Nie kazdy ma wygadanego kompetentnego lekarza i nie kazdy musi dużo wiedziec.
Bardzo bym chciała, żeby ZWŁASZCZA na tym wątku nie prowadzić zadnych nagonek i nie zamieszczac tutaj postów oczekujących jakichkolwiek wyjasnien. Macie ale do dziewczyny to proszę na priva. jak komus sie nie podoba ze za czesto zachodzi w ciaze, czy często roni, za mało wie czy moze ma inne podejscie do macierzynstwa niz reszta.. to już wasz problem.
ten wątek jest dla kobiet ktore oczekują wsparcia wsparcia i jeszcze raz wsparcia. I chciałabym żeby takim pozostał.
MARCEPANEK
[*] dla twoich aniołków
Ja birę lek YUTOPAR jakis amerykanski specyfik, martwi mnie tylko to, ze on nie jest wczesniej przepisywany niż 20tc. Strasznie mi po nim serducho wali i mam drgawki, podobno te skutki uboczne mogą przejsc na dzieciątko, moze miec problemy z sercem i oddychaniem. Staram się brac tylko jak cos się dzieje, a mam brac po pół tabletki 2 razy dziennie...
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Fajny! Czyli w Angli za głupków w kawałach robią Irlandczycy?? No w sumie logiczne
No to ja przytulę......;-)wirtualnie![Cool :cool2: :cool2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool2.gif)
IZW nie martw się kochana, nie tak łatwo mnie pokonac! Co mi takie skurcze... Dzis już lepiej, ale nadal leżę i tęsknię za wami, dopiero pozno do was wpadam bo w dzien trochę spię![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
anulka, moglabys mi kawał tego ciasta przesłac......
Chciałam po pierwsze napisać, że nie podoba mi się roztrząsanie czyjegos zyciorysu i historii ciąży i poronien. Nie kazdy jest ekspertem i wie wszystko, przewaznie wiemy tyle co przekazują nam lekarze. konflikt serologiczny? no cóż, jest wsród nas dziewczyna, ktorej lekarze przy straconej bardzo wczesnej ciazy wmówili ze to przez konflikt serologiczny. Mam ją uwazac za oszustkę bo im uwierzyła choc konflikt jest grozny w póznej ciązy???? Ja widziałam 2 pęcherzyki moich blizniaków na pierwszym usg 5tc?? tez mam się z tego spowiadac, bo ktos wygooglował, że to się widzi pózniej??????
Nie kazdy ma wygadanego kompetentnego lekarza i nie kazdy musi dużo wiedziec.
Bardzo bym chciała, żeby ZWŁASZCZA na tym wątku nie prowadzić zadnych nagonek i nie zamieszczac tutaj postów oczekujących jakichkolwiek wyjasnien. Macie ale do dziewczyny to proszę na priva. jak komus sie nie podoba ze za czesto zachodzi w ciaze, czy często roni, za mało wie czy moze ma inne podejscie do macierzynstwa niz reszta.. to już wasz problem.
ten wątek jest dla kobiet ktore oczekują wsparcia wsparcia i jeszcze raz wsparcia. I chciałabym żeby takim pozostał.
MARCEPANEK
[*] dla twoich aniołków
Cieszę się, że wszystko sie pozytywnie układa i powiem ci w tajemnicy, że mocno ale to mocno czuję, ze już niedługo będziesz mamąCześc kochane....
ja wczoraj jeszcze byłam u ginekolog - endokrynolog....fajna babka na NFz...
tak się zapisałam jakiś miesiąc czy dwa temu, żeby sobie potem "w brode nie pluć" , że nie sprawdziłam i nie skonsultowałam wszystkiego.
no i wczoraj właśnie jeszcze odwaliłam tą wizytę
wg. niej pod względem hormonalnym jestem zdrowa....dokładnie jeszcze raz przeczytała moje wszystkie wyniki, wypisy i opinie.
I powiedziała, że nie widzi niczego złego, że profilaktycznie wg. wywiadu jestem prowadzona jak z zespołem fosfolipidowym, choć tak naprawdę go nie mam ( z badan nie wynika ,że go nie mam)....i też powiedziała, że w takim razie Acard powinien poskutkować i powinno byc ok.
Poradziła, że jak by sie jeszcze raz stało coś złego to mamy się dostać do Centrum do Łodzi, że tam podobno są super specjaliści od takich wątpliwych przypadków.
Potwierdzacie?
Ale jestem przynajmniej uspokojona...na maksa...
teraz najważniejsza psychika....musze dac na luz, muszę zacząć myśleć super pozytywnie, muszę być spokojna o to dzieciątko od samego początku....czyli od już....
buziaki.
Miłego dnia....
As, będziesz miała co wspominać! Zyczę szybkiego powrotu do zdrowia.Witajcie kochane .
Ja dziś tylko na chwilkę.
Mam nogę w gipsie
Po wczorajszej przygodzie poszły mi 2 stawy
Na razie na 2 tygodnie gips i leżenie ,bonie mogę obciążać.
Dostałam clexane 0,4
Jak to dziadostwo prawidłowo się wstrzykuje.
Ktoś mi napisze?
Z góry dziękuję
Widziałam notkę EMY
Emy trzymaj się ,będzie dobrze.
Ja też jechałam na sporych dawkach Isoptinu z Fenoterolem.
Brałam go co 4 godziny i Kubuś dał radę do 35 tyg.:-):-)
Trzymam kciuki.
Ja birę lek YUTOPAR jakis amerykanski specyfik, martwi mnie tylko to, ze on nie jest wczesniej przepisywany niż 20tc. Strasznie mi po nim serducho wali i mam drgawki, podobno te skutki uboczne mogą przejsc na dzieciątko, moze miec problemy z sercem i oddychaniem. Staram się brac tylko jak cos się dzieje, a mam brac po pół tabletki 2 razy dziennie...
Zalapalam pierwszy z zyciu angielski dowcip. Dobrze ze byl napisany bo opowiadanego bym pewnie nie zalapala, a tak to dumna z siebie malo sie nie polalam ze smiechu:
A Scottish guy, a Welsh guy and an Irish guy walk into a pub in London, they start fighting and get chased out by a cop. With the cop in hot pursuit the three men run into an abandoned warehouse where they see three sacks lying on the ground. The men jump into a sack each and hide just as the cop runs in...the cop notices the sacks and approaches them. He kicks the first sack and the Scottish guy goes "meow, meow" and so the cop thinks there's just a cat inside. He moves to the second sack and kicks it - the Welsh guy goes "woof, woof" - just a dog the cop thinks. He moves on to the third and final sack and kicks it and the Irish guy goes "potatoes, potatoes".
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Fajny! Czyli w Angli za głupków w kawałach robią Irlandczycy?? No w sumie logiczne
Gratuluję i cieszę się ze wszystko z malym w porządku. Niepotzrebnie się martwiłasd Bardzo dziekuje za kciuki, dzieciatko jest zdrowiutkie i pani doktor potwierdzila chlopczyka. tak bardzo marzylam o parce i mam. jestem tak szczesliwa ze po scanie ryczalam jakby mi sie cos stalo. milego popoludnia.
Ilonka myslę, że złapałas jakąs infekcjęno i wiecie co będe musiała iść do lekarza!!!!!
leci ze mnie jakiś śluz żółty....bleee;/
i bolą jajniki... niby normalne, ale kobitki po łyzeczkowaniu podobno tego nie miały... i oooo... nie wiem co jest grane...........
Kochane,
u mnie dzisiaj mega dół, w pracy zapierdziel, już zcasami nie wiem jak się nazywam, a bezmyslność naszych pracowników rozkłada mnie na łoptaki. Teraz w końcu się zmobilizowałam i troszkę ogarnęłam mieszkanko no i czytam i ryczę. Jest mi źle, smutno i nie mam nawet do kogo się przytulić, a mąż dopiero w piątek późnym wieczorem wróci. Tochyba to jutrzejsze święto i do tego miesiąc od śmierci mojej kochanej Babci
Wszystkiego najlepszego Kochane z okazji naszego jutrzejszego święta. Przytulam Was mocno i światełka dla naszych kochanych Aniołków.
No to ja przytulę......;-)wirtualnie
![Cool :cool2: :cool2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool2.gif)
IZW nie martw się kochana, nie tak łatwo mnie pokonac! Co mi takie skurcze... Dzis już lepiej, ale nadal leżę i tęsknię za wami, dopiero pozno do was wpadam bo w dzien trochę spię
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
anulka, moglabys mi kawał tego ciasta przesłac......
Ostatnia edycja: