reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

IZW - Dziękuje za kciuki....
robiłam badanie genetyczne na jakieś 5 czynników krzepnięcia w tym V-Leiden.....i tak właśnie wyszła jakaś mutacja...
przesłalam Ci na priva mój wynik...może coś z niego wyczytasz...
Tobie także zycze powodzeina.....
 
reklama
IZW dzieki za informacje ;-)No mi właśnie gin dał zielone światło w lipcu bo czerwiec to ja już sobie wymyśliłam stwierdzając że to tylko miesiąc wcześniej :-). Lekarz do którego chodze ma opinie bardzo dobrego więc napewno nie chce mi zaszkodzić tak myśle.No i rzeczywiście mam to przyjmować 3 miechy a potem na kontrole i to by sie zgadzało . Zreszta jak wychodziłam z gabinetu wczoraj to mi powiedział ,,,nic nie kombinować,,chyba mmnie już poznał że w gorącej wodzie jestem kąpana.I tal leżąc wczoraj w łóżeczku sobie pomyślałam że zaczne dopiero w lipcu albo sierpniu bo było u mnie podejrzenie endometriozy więc może te tablety rzeczywiście pomogą. My narazie z M. zabezpieczamy sie chociaż tych przytulańców od zabiegu mogę policzyć na palcach jednej ręki. :tak:Blokada psychiczna chyba u mnie sie włączyła jakaś, nie wiem , ale nie bardzo ja nawet mam ochote na sex.A te Twoje <<epopeje>> jak sama napisałaś , są bardzo pomocne więc pisz jak najwięcej takich mądrych rzeczy.:tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzieki za odpowiedz - bede wiedziec.:tak: Lubie wiedziec. Mam wnerwa - slub nastepcy tronu (drugiego w kolejce, ale jednak) skutkuje zamknieciem wszystkiego wszedzie. Wczoraj zapomnialam o zakupach, a idac z Miyuki na spacer wzielam ksiazki ale nie wzielam karty bibliotecznej, wiec ksiazki oddalam bo byl termin, ale nie wypozyczylam nic z braku karty. No i jestem bez czytania, a gotowac bede improwizujac z tego co w domu...
Wrrr... Za to mam dzika ochote nabyc pamiatki owego slubu - nie zeby jakies uczucia patriotyczne, ale kuriozum swoiste tych przedmiotow: The Prince William and Kate Middleton Royal Wedding commemorative sick bag souvenir | Metro.co.uk
 
a no tak kłaczku przecież u Was dzisiaj święto :-Dciekawe jak dlugo będą razem?chciałam jeszcze napisać że gardło przestało boleć więc kopce od rańca, masakra jakaś , nadrabiam chyba wczorajszy dzień:zawstydzona/y:
 
To nie kopc! Jak dlugo... Nie wiem, ale wiem ze dziewczyna zorganizowala sobie zycie na swieczniku, w blasku fleszy i niemal bez prywatnosci a taka presja jest trudna do udzwigniecia. Konwenanse, konwenanse... Poszla droga Diany, ktora z tym obciazeniem totalnie sobie przestala radzic, z reszta nie majac zadnego oparcia w mezu bo Karol... Mam nadzieje ze oni sobie poradza - maja cholernie trudne zadanie przed soba.
 
anulka16 wiesz z lekarzami to bywa różnie - zazwyczaj jest ok wiedzą co robia i raczej lepiej sie jest stosować do ich zaleceń bo to "nie kaprysy czy tam ich widzimisie" tylko leczenie, ale czasem jest tak ze niektórzy podchodza do pacjentek przedmiotowo i rutynowo i czasem ich zalecenia mogą zaszkodzić - a my nie zawsze jesteśmy w stanie dopytac sie o wszystko lub np nie pamietamy co nam lekarz wałkował lub nie rozumiemy dosłownie o co mu chodziło :D i potem przychodzimy do domu i mętlik w głowie i dr internet i zazwyczaj z wrażenia wyszukane informacje są przesycone negatywami. Wtedy trzeba sobie wszystko naspokojnie przeanalizować, ale to jest wprost nie mozliwe :D (cos o tym wiem bo jestem straszna panikarą) lub zadzwonic do gina (czego zazwyczaj nie robimy bo sie boimy że sobie pomysli ze podważamy jego zdanie a w końcu przecież będziemy do niego chodzić itp, lub że zrobimy z siebie idiotke - normalne zachowanie ludzkie :D).
Wiekszosć tabletek ma skutki uboczne takie że mózg staje aż podskakuje.

karolcia81 dzieki za info - narazie nic z tego nie wiem ale poszperam i napewno sie dowiem :D

u mnie dalej bez zmian @ jak nie było tak nima, groszek z nowym kolegą maja sie dobrze i tylko mnie ten nowy do szału doprowadza. Czytam dalej o tym kwasie foliowym i trafiłam znowu na inne dane, i wyszukałam tam kolejną wadę i zmiejszenie ryzyka ale nie koniecznie przy przyjmowaniu mega dawki ale witaminy + 0,4-0,8 o metafolinie nic nie piszą, ale nie jest to esej "pierwszej świeżości". to jest wszystko fest zagmatwane i w sumie co ci taki gin moze powiedziec na ten temat tyle co "doczyta" to musiało by byc połączenie technologa żywienia, z ginekologiem i laborantem :D i jeszcze patologiem i pierun wie czym jeszcze
Polski Rejestr Wrodzonych Wad Rozwojowych

kłaczek wierze w twoja inwencje twórczą :D mam nadzieje ze zdasz nam gorącą relację z kuchennych rewolucji :D ja zazwyczaj jak nie mam pomysłu lub jak chce sie czegoś pozbyć z lodówki i nie wiem co ztym zrobić - robie zupę tajemniczą niespodziewajkę - zazwyczaj smakuje jak jarzynowa ale pływaja w niej np resztki szynki, lub podrobiony niedojedzony kurczak z dnia poprzedniego, albo ser topiony w wywarze rozpuszczam bo za tydzień będzie po terminie itp :D- albo taka sama wersja tylko omlet zamiast zupy :D Czasem zapomni mi się kupić chleb lub jestem przekonana że w zamrażalce jest na bank jakaś połowa - której tam nie ma i trzeba zjesć te zeschniete resztki które są w chlebowniku - jak sa fest zeschniete trzeba skropic woda i odstawic na chwilę zanim zaczniemy z nimi cudować, a jak lekko to sa wprost zajebiaszcze do podsmażenia na patelni i nie trzeba ich "moczyć" wodą. Posmarowac masłem z obu ston - świetnie sie zarumienią i potem potrzec czosnkiem posypac solą i jak kto co lubi z dodatków - mój "zalewa" te "ciepłe kromki" ketchupem, ja lubie takie jakie sa lub ew z pomidorem i cebulką :D
a ps te gumki super hehe chyba bym sobie takie kupiła :D ale nie do zuzycia tylko do posmiania sie za kilka lat :D z tego całego cyrku.
 
Ostatnia edycja:
Witam ostatnio nie mialam czasu nawet usiasc i was poczytac.U nas piekna pogoda sloneczko swieci:-).Ostatnio to mam takie humory ze wspolczuje mojemu jest biedny raz krzycze a za 10 minut mam dobry humor hormony daja znac:-)hihih.
Na wizyte ide dopiero 20 maja.Mam do was pytanie od ktorego tygodnia czuc ruchy dziecka??
 
przy pierwszym dzieciaczku podobno później, ale to u każdej kobitki może byc inaczej - ogólnie ponoć od 20 tyg. Moja szwagierka z pierwszym czuła w 22 tyg, teraz z drugim już na przełomie 15/16 tygodnia.
 
IZW, to nie byly gumki - to sa sick bags, czyli po naszemu torebki na "pawiki". I to mi sie wlasnie podoba - sama sugestia puszczenia pawia w woreczek z wizerunkiem nastepcy tronu i malzonki... Wytwornie, prawda?
Obiad... Mam w planie zupe krem z zielonego groszku i... i... ziemniaki mam, steki wieprzowe w zamrazarce... salatka jest w sloiku, albo jumbogorki bo tez sa - jestem w domu.
Co do chleba... Tu plesnieje, wiec mroze, ale obeschniety mozna potraktowac spryskiwaczem (woda) i wrzucic na defrost do mikrofali - wychodzi jak prost z pieca. Grzanki czosnkowe robie na sucho - chleb w toster, potem zabkiem czosnku natrzec (mozna cebula, tez dobre) i maselkiem jeszcze cieply posmarowac - pychotka.
 
reklama
Dobry temat z tym jedzeniem, bo nie mam jeszcze obiadu. Ja czasami robię taki omlet z pieczonymi ziemniaczkami, cebulką i kiełbaską, wszystko zalane jajkiem. Można jeszcze różne śmieci tam powrzucać jak kto lubi.

Oglądam ślub w Londynie. Ekstra sukienkę ma siostra panny młodej o figurze nie wspominając, ech.
 
Ostatnia edycja:
Do góry