poroniona84
Fanka BB :)
Asia1987 jeszcze nie miałam okazji pogratulować, więc oficjalnie GRATULUJĘ :-) duuuuużo zdrówka mamie i fasolce życzę :-)
Zjola czekam z niecierpliwością na piątkową relację. Czuję w kościach że coś jest na rzeczy
Kłaczek strasznego smaka mi robisz opowiadając o tych kanapkach, za każdym razem jak o nich czytam to robię się głodna
„pora zrobic Brzydala bis i zatopic Wyspe. E” nie ogarniam tego szyfru ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
IZW kiedyś miewałam takie „kaszaki” – pojedyncze pryszcze podskórne „tam”- czasem mniejsze, czasem większe i to w miejscach gdzie włosy już nie rosną. Jakoś nigdy się nie zastanawiałam co mogą oznaczać, tylko wkurzałam się jak się powiększały po nieudolnych próbach wyciskania. Wtedy zostawiałam w spokoju i same z czasem się goiły. Ale tfu tfu już jakieś 2 lata nie miałam „przyjemności” z nimi obcować. Za to z innymi infekcjami jestem za pan brat :] 3 lata temu miałam operację torbieli, podłapałam jakieś cholerstwo w szpitalu i jak raz się pojawiło to później z górki…
Keka27 witamy. Może uznasz za bezduszne to co powiem, ale 4 tc to najczęściej pusty pęcherzyk, który daje fałszywie pozytywny wynik testu. Głowa do góry- nikt nie ingerował mechanicznie w twoją macicę, więc przy następnej owulce do dzieła, a my będziemy trzymać kciuki- za kolejnym podejściem się uda i nie ma to tamto. Na moim innym babskim forum jest dziewczyna, która miała pusty pęcherzyk, który samoistnie się wyczyścił w 5 tc i w kolejnym cyklu zaszła w ciążę teraz jest w 12 tc i wszystko przebiega książkowo.
U mnie już po @
Moja była dla mnie łaskawa i łagodna, pewnie jako rekompensata za ten czas czekania na nią… Teraz idziemy na żywioł- w tym cyklu wypatruję dni płodnych bez wspomagaczy (termometrów, wykresów, testów owu) jak wypatrzę to zdecydujemy czy teraz, czy przeczekać jeszcze jeden cykl. Zielone światło od gina jest, ciekawe czy psychika też da zielone :]
Pozdrawiam was wszystkie ciepło i wiosennie.
Zjola czekam z niecierpliwością na piątkową relację. Czuję w kościach że coś jest na rzeczy
Kłaczek strasznego smaka mi robisz opowiadając o tych kanapkach, za każdym razem jak o nich czytam to robię się głodna
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
IZW kiedyś miewałam takie „kaszaki” – pojedyncze pryszcze podskórne „tam”- czasem mniejsze, czasem większe i to w miejscach gdzie włosy już nie rosną. Jakoś nigdy się nie zastanawiałam co mogą oznaczać, tylko wkurzałam się jak się powiększały po nieudolnych próbach wyciskania. Wtedy zostawiałam w spokoju i same z czasem się goiły. Ale tfu tfu już jakieś 2 lata nie miałam „przyjemności” z nimi obcować. Za to z innymi infekcjami jestem za pan brat :] 3 lata temu miałam operację torbieli, podłapałam jakieś cholerstwo w szpitalu i jak raz się pojawiło to później z górki…
Keka27 witamy. Może uznasz za bezduszne to co powiem, ale 4 tc to najczęściej pusty pęcherzyk, który daje fałszywie pozytywny wynik testu. Głowa do góry- nikt nie ingerował mechanicznie w twoją macicę, więc przy następnej owulce do dzieła, a my będziemy trzymać kciuki- za kolejnym podejściem się uda i nie ma to tamto. Na moim innym babskim forum jest dziewczyna, która miała pusty pęcherzyk, który samoistnie się wyczyścił w 5 tc i w kolejnym cyklu zaszła w ciążę teraz jest w 12 tc i wszystko przebiega książkowo.
U mnie już po @
Pozdrawiam was wszystkie ciepło i wiosennie.