Ciąża Po Poronieniu

[lopop]

Dziękuję dziewczyny i właściwie macie rację bo to nie jest żywa krew tylko kolor taki brudny a ja oczywiście przez tyle miesięcy witałam @ że już cholera mnie bierze jak widzę "przypominające okres" na podpasce

tak sobie teraz myślę że może jednak torbiel sama pękła bo miałam na prawym jajniku
a teraz zapiernicza lewy jajnik więc pewnie za tydzień owu się szykuje
trudno podjąć decyzję kiedy podjąć starania bo jak człowiek raz poroni to niestety już "majtkami" trząść będzie zawsze
dziękuję za ciepłe przyjęcie ,będę tutaj zaglądać bo kto inny rozumie lepiej niż osoby w temacie:-(
z tymi bliźniakami macie rację- ale tak właściwie w około jest też bardzo dużo poronień:-( aż smutne to nie dość że życie jest ciężkie to jeszcze musimy przez to przechodzić:-(
Dziewczyny światełka za Waszych Aniołków- jak tu się cieszyć świętami i budzącą przyrodą gdzie tracimy rozwijające się życie w nas- przepraszam was ale dzisiaj mam melancholijny nastrój jakiś:-(
czarna tez Ciebie pamiętam z innego wątku

 

[karolcia81]

Cześc kochane....

Czarna - Dzieki. Mam nadzieje, że limit nieszczęść u mnie się wyczerpał....i do czterech razy sztuka....
Folik biorę ze względy na tą wadę genu....bo mój organizm nie przyswaja folianów z pokarmu....i musze sie wspomagać sztucznie...i wit b 12. No i Acard....
Kochana, a ja liczę na Twoje testowe towarzystwo w czerwcu.....tzn. w czerwcu się bzykamy a w lipcu testujemy....a Ty ze mną...o ile dobrze pamietam...zapisywałaś sie na czerwiec....

Ja po wczorajszym wyrywaniu....i juz mam jeden wielki zębowy spokój.....wszystko zdrowe, ósemki wyrwane, jeden fatalny ubytek też wyrwany....
bardzo się cieszę....bo teraz mogę spokojnie się zabrać za staranka bez dodatkowych stresów, że zacznie coś sie psuć, albo jeszcze gorzej....bo np. boleć - a tu nic nie weźmiesz....

wiecie...u mnie owulki sa takie bolące, że jasna cholera....dwa dni....mnie zwija...i boli...zazwyczaj prawy jajnik....ale przynajmniej wiem , że są.....

no to jeszcze ta jedna @....i od 1 czerwca...zaczynamy....oj...czy to aby nie dzień dziecka...czyżby prorocza data?


buziam Was wszystkie.......

No i składam zyczenia....bo zaraz po pracy jedziemy......

Doznajcie w te święta
wyjątkowego szczęścia
poczujcie miłość
i opiekę aniołków
zrozumcie sens życia
i potęgę rodziny
otwórzcie serca
i wpuście ptaki nadziei.

​

​

 

[kłaczek]

Doczytalam grzecznie. Pytanko mam do tych madrzejszych... Jesli temperatura zachowuje sie ok (lub mniej wiecej ok), ale wydzielina nie jest taka jak powinna (po wiesiolku daje sie obserwowac rodzaj i to dupa a nie plodny), to co sie do cholery moze dziac? Mam wrazenie ze nie mam owulacji od poronienia. Uprzedze pytanie - nigdy nie mialam bolu owulacyjnego, wiec ten objaw odpada, @@ w normie. Co mozna zrobic zeby jednak zniesc jajo? Obawiam sie ze zaczyna mi sie ryc beret. Choc wmawiam sobie ze nie dzis to za miesiac, jednak cholernie mi zalezy.

 

[zjola]

Onaxxx to nie ważne, że Ty w tym pracujesz, ważne że możesz pomóc. Każda z nas ma jakieś wiadomości, którymi dzieli się z innymi a to pomaga i to jest właśnie w życiu ważne! Buźka

Igusiad nie bój się kolejnej ciąży. Potem będziesz sobie pluła w brodę, że nie spróbowałaś. Zdaj się na los i myśl pozytywnie. Piszesz o skazywaniu kolejnych istot na śmierć. Ja myślę, że one nie zdają sobie z tego sprawy i nie cierpią, zasypiają.

Czarna na Ciebie zawsze można liczyć :-)

Aga_cina ja stosowałam gumki, chociaż tak jak piszesz nie jest to najlepsze rozwiązanie ale nie obciąża organizmu chemią. Znalazłam stronę internetową, gdzie tanio można kupić prezerwatywy Conamore. Coś 12 szt. za 8 zł, czy coś koło tego. Nie jest to jeszcze takie drogie ale jak Ci to nie pasi, to musisz zastanowić się na innymi metodami lub szklanką wody zamiast

Ewelinko buźka

Agamati miłego sprzątanka. To niestety czeka nas wszystkie. A skąd Ty tyle okien dorwałaś

Karolciu piękne te życzenia Co do owulki, to ja też mam taką bolesną ale wtedy człowiek wie co i jak.

Kłaczku a może byś te ziółka, o których pisałam zastosowała? Są też na owulację. Zawsze można spróbować. MIESZANKI ZIO�OWE NA P�ODNO�� - ZIO�A NA NIEP�ODNO�� KS SROKI I KS KLIMUSZKI


No a teraz złożę Wam życzenia moje kochane, bo nie wiem jak to później będzie z czasem.

Życzę Wam spełnienia Waszych macierzyńskich pragnień
i tego by ten rok okazał się dla wszystkich szczęśliwy i radosny!
​

 

[kłaczek]

Dzieki, zjolu. Tylez ze ziolka sa w kraju... Musze pokombinowac cos... Wyglada ze mi hormony zglupialy.

 

[a_gala]

klaczku ja tez zaczelam juz wariowac, bo typowego "gluta" w okresie plodnym u siebie za cholere nie widzialam, wydzielina byla tylko bardzo wodnista. myslalam, ze nie mam owulacji, zrobilam dwa razy testy owu, ktore jednak byly pozytywne...no a terz widzisz, ze te moje obawy byly zupelnie bezpodstawne skok tempki, to bardzo pewny objaw owu....

 

[kasia2011]

Witam moje drogie piatkowo i slonecznie :-)
odebralam wyniki bety wynik wyszedl 32,66
taki maly prezencik na swieta jestem w szoku

 

[a_gala]

kasia !!!! wow...!!!!! ale cudownie rzeczywiscie swietny prezent na swieta

 

[kłaczek]

A_gala, dzieki. Temperatura zachowuje sie w miare - jest ten nizszy etap i ten wyraznie wyzszy potem i spadek na samym koncu, tylko ten "pik" w dol bywa symboliczny i trzeba sie go niemal domyslac. I czegos nie rozumiem - pobolewaja mnie piersi jak w ciazy. Nie sa tkliwe i nie rosna, tylko pobolewaja - nie mialam tak nigdy. Chyba fiksacje zaliczam.

 

[a_gala]

kłaczku no to faktycznie dziwne z tym bólem piersi, ja miałam taki jeden cykl, że mnie bolały już od owulacji i wtedy myślałam, że może to już taki wczesny objaw ciąży, no ale nie było to to...