reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

As, Twojej @ spoznia sie zegarek po prostu.:-D Daj jej jeszcze ze 2 dni a potem sprawdz czy aby... Co ten Twoj maz wymyslil, rany gorzkie, co mu jest?
 
reklama
Bardzo Wam dziękuję za wsparcie...
Eh, żeby to słońce chciało przyjść jak najszybciej...w dosłownym znaczeniu też, bo już mam dość tej nieszczęsnej zimy-nie zimy...

A propose stwierdzenia, że "co nas nie zabije, to nas wzmocni", to podczas jednej z licznych rozmów na temat tego, co nas spotkało, mój M. właśnie po tym stwierdzeniu doznał jakiegoś "wisielczego humoru" i stwierdził, że jednak jest jakiś pozytyw w tym wszystkim, bo niedługo zaczniemy ponownie starania, a "przecież staranka są takie przyjemne"... ;-)
 
Otórz to lady MK...stranka to czysta przyjemnośc...ja własnie dzisiaj zapuszczam sidła na mojego męzusia i bede go męczyc az do niedzieli bo owulka przewidziana na weeknd wiec trzeba działac...a mam taką ochotke ,że aż radośc będzie robic tego naszego skarba...
 
As76 trzymam zatem kciuki za fasolkę no i za zdrowie męża....wiesz jak to faceci..udaja że sa silni i wszystko wytrzymają...więc przemów mu do rozumu....
Oj ja mu już przemówię :wściekła/y::wściekła/y::-D:-D:-D:-D

As, Twojej @ spoznia sie zegarek po prostu.:-D Daj jej jeszcze ze 2 dni a potem sprawdz czy aby... Co ten Twoj maz wymyslil, rany gorzkie, co mu jest?
To ja jej zegarek chyba wyreguluję :-D:-D.Nie lubię takich niespodzianek.:no::no::rofl2::rofl2:
A co mojemu.
Zadzwonił do mnie z zapytaniem co może wziąć przeciwbólowego ,ale musiał to powiedzieć kilka razy ,bo go wcale nie rozumiałam.:no:
Z urywanej rozmowy w końcu dowiedziałam się ,że ma bóle w mostku i nie może oddychać...
To kazałam wezwać pogotowie .
Ze złości się rozłączył...:baffled::baffled::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Potem już lekko przeszło to raczył się zapisać do lekarza ,ale nie boli go tylko wtedy jak siedzi zgięty w pół.
Przy wyprostowaniu znów to samo go łapie.:baffled::baffled::baffled:
Drogi są dwie.
Moim zdaniem albo serce płata figle ,albo płuca robią sobie jaja :-D:-D:-D:-D
A tak serio to mi go strasznie szkoda ,bo słychać jak rozmawia ,że go naprawdę boli:crazy::crazy::crazy:

Do tego Klaudia dzwoniła ,że o 19 wyjeżdżają z ośrodka .
Jutro powinna być już w domu.
Nie mając wyjścia ,bo powrót :baffled::baffled::baffled: przyznała mi się ,że ma kontuzję nadgarstka i kciuka .:eek::szok: Kazała zapisać ją do chirurga ,bo mocno boli...:sorry::sorry::sorry:
Ech rodzinka :-D:-D:-D
 
As76 no to masz teraz kolorowo z ta rodzinka i mnóstwo zmartwień,ale trzymam kciukasy żeby z tego wszystkiego coś się urodziło ...dosłownie.....
 
As, a nie moga to byc bole miedzyzebrowe? Czasem miesnie miedzyzebrowe robia sobie jaja i masz taki efekt ze za cholere powietrza nie zlapiesz bo bol blokuje. Generalnie pluca jako takie nie maja prawa bolec - nie sa unerwione. Serce lepiej zeby nie bo to powaznie brzmi - ja nie chce.:-(
 
Lady MK fajnie, ze sie zdecydowalas dolaczyc:tak:

A ja jakas glupia jestem... Lodowate rece i stopy i wypieki. I jak siedze to mnie cos w brzuchu nizej niz pepek cisnie... Gniecie... Czuje, ze cos tam jest (tak jakby)... I wogole mi lepiej jak spodnie rozepne... Mam nadzieje, ze to nic zlego

Wogole powinnam skonczyc z panikowaniem ale jakos mi tak zostalo... Jutro beta:hmm:
 
Lady Mknie ma co zazdrościć...odczekasz swoje i za chwilę tez będziesz cieszyć się kolejnymi starankami...a wiesz jak sie wypościcie trochę to pózniej smakuje 100- razy lepiej....
ja miałam długo bóle spowodowane zmniejszaniem macicy,krwawienie i takie tam opory psychiczne po poronieniu ale jak juz się odblokowałam do odkleić sie nie moglismy od siebie....więc kolejny pozytyw po przykrościach....

Magda MR trzeba popanikować troche ale tak z umiarem...no wiesz żeby dzieciątko tam w środku nie spanikowało...trzymaj się dzielnie i pamiętaj...teraz przede wszystkim myśleć pozytywnie...powtarzaj sobie to cały czas...a na pewno dotrwasz...trzymam mocno kciuki....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
As76 no to masz teraz kolorowo z ta rodzinka i mnóstwo zmartwień,ale trzymam kciukasy żeby z tego wszystkiego coś się urodziło ...dosłownie.....
Oj tak :tak: bardzo kolorowo :-D:-D:-D:-D

As, a nie moga to byc bole miedzyzebrowe? Czasem miesnie miedzyzebrowe robia sobie jaja i masz taki efekt ze za cholere powietrza nie zlapiesz bo bol blokuje. Generalnie pluca jako takie nie maja prawa bolec - nie sa unerwione. Serce lepiej zeby nie bo to powaznie brzmi - ja nie chce.:-(
On jest lekko podziębiony i w max stresie.
Ogrom pracy na przetarg teraz mają.
Spi po kilka godzin i jest przemęczony . Jedno z drugim pewnie mu się złożyło...:baffled::baffled:
Mój tata jak miał utajone obustronne zapalenie płuc to takie właśnie takie objawy były ...:baffled::baffled::baffled: aż w końcu zemdlał i zabrała go karetka:baffled::baffled::baffled:
Lekarz w ośrodku mówił ,że wszystko jest oki ,bo na słuchawki nic nie było słychać ,a na RTG wyszło obustronne zapalenie płuc z naciekami.:-:)-:)-(

Lady MK fajnie, ze sie zdecydowalas dolaczyc:tak:

A ja jakas glupia jestem... Lodowate rece i stopy i wypieki. I jak siedze to mnie cos w brzuchu nizej niz pepek cisnie... Gniecie... Czuje, ze cos tam jest (tak jakby)... I wogole mi lepiej jak spodnie rozepne... Mam nadzieje, ze to nic zlego

Wogole powinnam skonczyc z panikowaniem ale jakos mi tak zostalo... Jutro beta:hmm:

Raczej normalne takie bóle we wczesnej ciąży :tak:i parcie na pęcherz ;-).
 
Do góry