Witaj, soglam. Przykro mi że tak się stało, ale dobrze że tu trafiłaś. NIc Ci nie powiem, czego by już nie powiedziały Dziewczyny - regularny cykl przydaje się do "zaskoczenia", ale nie ma wpływu na przebieg ciąży. Zrobiłabym badania na wirusy, może poziom hormonów (progesteron zdecydowanie) i poszukała dobrego gina - takiego do którego miałabym full zaufanie. Chodzi o zminimalizowanie stresu.
Emy, Ty znów słoneczkiem tu błyskasz, a u nas jak wczoraj - szaro, brzydko, smutno... Przynajmniej zimy jako takiej nie ma, nie ma śniegu, mrozu - tylko wilgotny chłód.
Aniunnia, nie daj się. NIc Ci nie poradzę, spytałabym gina, ale 3mam kciuki.
Onaxxx, niekoniecznie menopauza (nie strasz i nie pchaj się bez kolejki), może po prostu rozregulował Ci się cykl - to sie akurat zdarza. Funkcjonowałaś ostatnimi czasy w dużym stresie co nie jest obojętne dal organizmu.
Magda, widzę że Cię wqrw ogarnia - lepsze to od łez i smutku. Lekarz powinien udzielić Ci wyczerpujących informacji. Pytaj. Zawsze pytaj i nie dawaj się zbyć - dorobisz się najwyżej opinii upierdliwej pacjentki, ale będziesz dobrze poinformowanym upierdliwcem.
A u nas... Dziwnie. Chyba mi się @ skończyła, czego żywcem nie rozumiem. Jakaś taka marna była, mało wylewna i w dodatku tylko 2 dni... Zawsze miałam 5-6 dni, z czego drugi żywcem wyjęty z reklamy Corega Tabs, po zabiegu to aż mi się słabo robiło z bólu i upływu krwi, a teraz to nie była @ tylko coś małpopodobnego po prostu. O co biega? Chyba że dziś mam przerwę... Jako gówniara miałam tak, że dni była, potem 1 dzień przerwy i znów 2 dni, ale po dzieciakach mi się zmieniła na normalne 5-6 dni. Kurcze, ma ktoś pomysła o co tu biega?
Emy, Ty znów słoneczkiem tu błyskasz, a u nas jak wczoraj - szaro, brzydko, smutno... Przynajmniej zimy jako takiej nie ma, nie ma śniegu, mrozu - tylko wilgotny chłód.
Aniunnia, nie daj się. NIc Ci nie poradzę, spytałabym gina, ale 3mam kciuki.
Onaxxx, niekoniecznie menopauza (nie strasz i nie pchaj się bez kolejki), może po prostu rozregulował Ci się cykl - to sie akurat zdarza. Funkcjonowałaś ostatnimi czasy w dużym stresie co nie jest obojętne dal organizmu.
Magda, widzę że Cię wqrw ogarnia - lepsze to od łez i smutku. Lekarz powinien udzielić Ci wyczerpujących informacji. Pytaj. Zawsze pytaj i nie dawaj się zbyć - dorobisz się najwyżej opinii upierdliwej pacjentki, ale będziesz dobrze poinformowanym upierdliwcem.
A u nas... Dziwnie. Chyba mi się @ skończyła, czego żywcem nie rozumiem. Jakaś taka marna była, mało wylewna i w dodatku tylko 2 dni... Zawsze miałam 5-6 dni, z czego drugi żywcem wyjęty z reklamy Corega Tabs, po zabiegu to aż mi się słabo robiło z bólu i upływu krwi, a teraz to nie była @ tylko coś małpopodobnego po prostu. O co biega? Chyba że dziś mam przerwę... Jako gówniara miałam tak, że dni była, potem 1 dzień przerwy i znów 2 dni, ale po dzieciakach mi się zmieniła na normalne 5-6 dni. Kurcze, ma ktoś pomysła o co tu biega?