reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

klaczek pewnie ze bym poszla, ale nastepny wolny temin to nastepny tydzien w wtorek.uroki Londynu:-(
O, k...! A midwife oczywiście jeszcze nie? A pielęgniarka w przychodni rejonowej? U nas można w razzie czego z pielęgniarką się umówić, niekoniecznie od razu z lekarzem.
Karollcia, lęk jest już nasz. Normalne że się boisz. Też ostatnim razem panikowałam przy każdej okazji - to normalne. Najlepiej by było włączyć tryb "co będzie to będzie, strach nie zmieni nic" i nabrać tym samym dystansu... Tyle że to nie przejdzie.
Linnea, Ty też liczysz dni... Spokojnie - będzie dobrze, czemu miało by być inaczej?
Magda_Mr, spanie to też objaw.:tak: Wykorzystuj to póki możesz się wysypiać.
Lenka, plamienia w ciąży się czasem trafiają, nawet krwawienia, zwłaszcza w "planowanym" terminie @. Samo plamienie nie powinno być jeszcze powodem do paniki, ale zdecydowanie powinno spowodować wizytę u lekarza.

A u nas bz. Rajmund w pracy dziś cały dzień, ja mam w planie trochę posprzątać, wymienić książkę w bibliotece, @ niet. Po prostu nic się nie dzieje.
 
reklama
Dzwonilam do swojej lekarki to mnie uskopoila mowila ze tak nieraz sie dzieje zebym brala luteine i mowila ze dobrze ze wczoraj tez pojechalam do szpitala dzis juz troszke mniej brudze leze w lozku bo mowil mi wczoraj lekarz w szpitalu ze mam duzo nie chodzic.Dobrze ze jestescie kobietki zawsze mozna sie podzielic swoimi przezyciami:)Moj maz to wczoraj taki wystraszony byl kazal mi duzo odpoczywac i sie nie zamartwiac.W poniedzialek sie wszystko okaze wiec bede ciagle was powiadamiac co i jak:)
 
Cześć dziewczyny,

przeczytałam wszystko i nie pamiętam co miałam napisać, normalnie skleroza:(

Lenka29 - odpoczywaj dużo, wstawaj tylko do WC no i przede wszystkim BETA, jak będzie rosła to jest super. Trzymam kciuki &&&&&&&

karollcia - wiem że łatwo mówić , ale musisz mysleć pozytywnie, będzie dobrze nie ma innej opcji. Może jakieś dobre filmy pooglądaj żeby nie myśleć, mi pomaga czasami ( czasami bo nie zawsze mam możliwość oglądania).
aniunnia - to chyba jest standard że badania hist. nic nie wykazują, ja dostałam wyniki napisane po łacinie, a lekarz tylko powiedział że nic złego się dzieję no i że przyczyna nieznana.
Dziewczyny które jeszcze czekają na 1@ po zabiegu, mi w szpitalu powiedzieli że ddo 6 tyg powinna przyjść, jeśli nie - to dopiero wtedy do lekarza iść. Ale faktycznie długo czekacie. Ja tym razem dostałam po 26 dniach, a rok temu po ok. 34.

A Ja siedzę sobie w pracy i marznę, wczoraj piwnice nam podpalili i smród niesamowity jest , ale dobrze że biuro nie spłonęło. Czy Wy też macie tak zimno ???brrrrrr Ja już chcę lato .
 
Anastazja, u nas wiosną dzis tchnęło. W ogródku na rogu sa bazie i zakwitły pierwiosnki - ludzie mają tam taki maleńki ogródek, dosłownie 4mkw może, ale widać wiosnę. U nas też - koty kłaczą się na potęgę, u @@ Rudej i Białej nie nadążam z rozczesywaniem, w ciagu nocy potrafią się porobić kołtuny.
Co do @ - wiem. Ostatnio bodaj mi wyszło równe 40 dni, teraz już jest 38 i nic nie zapowiada żeby nadciągała. Czekamy grzecznie dalej.
 
Ja to chyba ociepieję jak nie dostanę tej @ w ciągu kilku dni. Jestem spuchniętym balonem, jest mi ciężko, źle. I żrę jak szalona od wczoraj. Czekam na nią jak na jakieś zbawienie. Wiem, że do 6 tygodni to niby norma, ale już świruję.
 
Gdzie tu wiosna, ponoć zima wróciła, sniegu co prawda nie ma, ale ziąb taki że się nic nie chcę. Ja ostatnio bardzo podatna na pogodę się zrobiłam, jakiegoś takiego lekkiego doła łapię, a jeszcze taki jeden dziś przylazł i gada że już bym mogła o dzieciach pomysleć a nie karierę robić, i co mam mu powiedzieć, że miałabym już jedno i drugie w drodze gdyby nie głupi los?! Ehhh szkoda gadać. I tak sobie siedzę i myślę, jedna koleżanka w maju urodzi, druga w czerwcu , trzecia w lipcu, czwarta w sierpniu a Ja ? a Ja muszę najpierw wyleczyc to głupie zapalenie, ustatkować się finansowo i kto wie czy wtedy nie zaczną się jakieś inne problemy :( Sorry za ten nastrój ale taki dziś mam dzień chyba :(
 
Ano, masz nastrój... Pod zdechłym Azorkiem chyba. A pomyśl że może po prostu to nie był dobry czas? A teraz dostałaś czas, żebyś - nim przyjdzie dziecko - ogarnęła właśnie kwestie finansowe, swoje sprawy... I to nie jest takie głupie w kwestii uporządkowania życia. Spokojnie.
 
Kłaczku dziś 34 dzień mija.

Anastazja może coś w tym jest co mówi Kłaczek, ja też sobie teraz tak myślę, że może tak miało być, że los tak chciał może po to że coś się ma zmienić, coś wydarzyć jeszcze zanim zostanę mamą... A też nie jest lekko, bo moja szwagierka jest w ciąży dokładnie na ten sam dzień miałyśmy wyznaczony termin porodu, miałyśmy razem rodzić w tym samym szpitalu, więc będą urodziny w rodzinie 12 lipca, ale mi pozostaje tylko upić się na pępkowym.
 
reklama
Dzięki dziewczyny, może i macie rację, ale tak patrzę na ten cały nasz zwariowany świat i myślę że tak naprawdę to nigdy nie jest dobry czas, nie wiem może ja mam takie wymagania od życia ,ale im więcej się ma tym więcej się chcę. Najgorsze/najlepsze , kto już jak uważa, ale jakoś tak zawsze wychodziło że to Ja zawsze znajomym tłumaczyłam że tak miało być, Ja od samego początku mogłam spokojnie mówico tym co mnie spotkało, a moje koleżanki ryczały mi do słuchawki i to JA musiałam je pocieszać. Pewnie dzisiaj Wam się wygadam , a za godzinę znowu mogła kogoś pocieszać i tłumaczyć że tak miało być, zawsze sobie mówię inni mają gorzej i nie mogę nad sobą sie użalać ... ale nie zawsze to działa :)
Mart - poczekaj jeszcze z 10 dni, ale skoro czujesz się jak balon to może nabrałaś wodę właśnie przed @? Bo Ja zawsze tak mam, na kilka dni przed @ czuję się taka pełna.
 
Do góry