reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

No my nasz kupiliśmy w październiku bo starym niestety mieliśmy wypadek ... :(
ale cóż ...i nowe auto przez zimę się psuje ;)

a co do USG wydaje mi się , że lekarka nic ostatnio nie widziała bo moja ciąża jest młodsza niż według OM gdyż ona liczy cykl 28-dniowy a mi po ostatnim poronieniu przesunął się na 32-dniowy więc to parę dni różnicy a przy wczesnej ciąży ma to duże znaczenie
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nasze nowe, to właściwie stare, bo 16-o letnie Audi. 7-o letni SAAB tak nam dał popalić, że już nie chcemy nowych aut. Lepsze takie, które można naprawić za pół darmo młotkiem i śrubokrętem :)
 
a co do USG wydaje mi się , że lekarka nic ostatnio nie widziała bo moja ciąża jest młodsza niż według OM gdyż ona liczy cykl 28-dniowy a mi po ostatnim poronieniu przesunął się na 32-dniowy więc to parę dni różnicy a przy wczesnej ciąży ma to duże znaczenie.
Co do auta to my wzięliśmy nowe bo akurat udało się na firmę i liczyliśmy że może to dłużej pojeździ ;p hehe
 
Te nowe auta tak są nafaszerowane elektroniką, że psują się na potęgę!

Co do usg, to może w takim razie być widoczna mała kropeczka, bo byłby to 6-y tydzień :) i jakieś 3 mm.
 
silentenigma - nie martw się na zapas, ważne że już widziałaś pęcherzyk, dzisiaj już będzie maleństwo - zobaczysz.
zjola - a jak u Ciebie? jakoś leczysz się czy masz czekać żeby samo przeszło? Zastanawiam się nad tym co napisałaś odnośnie zaśniadu, Ja po zabiegu już nie mam objawów ciążowych i beta mi spadła, w dzień zabiegu miałam 214. Ale Ja lubię przypisywać sobie różne choroby , nawet to się jakoś nazywa ale teraz nie pamiętam.
aniunnia - byłaś po wyniki?
 
Anastazja to hipochondria.
Ja na szczęście nie muszę brać chemii, bo beta spadła i jest w normie (od 5 do 0). Znaczy to, że nie mam tzw choroby trofoblastycznej, która skutkuje przerzutami komórek nowotworowych z płodu na organizm matki. Muszę od czasu do czasu kontrolować betę i zrobić zdjęcie rtg płuc. Tak na wszelki wypadek.
Myślę, że u Ciebie na pewno zaśniadu nie było, bo generuje się on do ok 15 tygodnia ciąży i płód dłużej raczej nie przeżywa, a poza tym macica jest dużo większa (zwłaszcza w późniejszych tygodniach) niż wskazywałby na to wiek ciąży. Widzę, że Ty straciłaś dziecko w 25 tygodniu więc raczej nie mógł być to zaśniad. Myślę, że nastaw się pozytywnie i próbuj. Trzymam kciuki &&&
 
o rany ale zmeczona jestem :( a jaka ochte mam na cos ... slodkiego ... no ale nie wolno :( dieta ... dieta .... od dzis bede brac te globulki o ktorych juz pisalam zobaczymy co dalej :D
 
zjola - z Nelcią to ureaplasma była winna,teraz 3.01 poroniłam w sumie sam pęcherzyk bo dziecka w nim nie było, wg OM był 7-8 tc, a wg USG 4 tyg. 2 dni, ale jestem dobrej myśli i w wakacje działam :)
isza - jaką stosujesz dietę? Też planuję ale już nie chcę Dukana, bo nie wiem czy nie za dużo białka właśnie wpłynęło na niepowodzenie ostatniej ciąży.
 
anastazja.. ano byłam... byłam z mężem u jego lekarza i stwierdziłam, że dziś je odbiorę, bo to wszytsko w szpitalu..to odrazu polecę do mojej gin. z wynikami.. A do szpitala mamy 16 km, więc nie chciałam jutro jechać kolejny raz.. I.. stoję po wyniki..baba mówi, że jeszcze nie podpisane.. zrobiła się kolejka , więc ustawiłam się na końcu.. Po czym podszedł do mnie mój P. że właśnie moja gin wyszła ze szpitala..a w tym momencie ułsyszałam zamykające się z hukiem okienko w laboratorium.. Czaicie? Wredne baby.. Wkurzyłam się i wyszłam, bo i po co czekać jak gin poszła do domu... Jutro znowu będę musiała jechać.. I taka refleksja mnie naszła, która zakończyła się płaczem.. Czemu Bóg jeszcze mi przedłuża to cierpienie?? Przez to musiałam dokupić dziś leków,bo póki nie ma ostatecznej decyzji, nadal mam je brać.. Ale kolejnej paczki zastrzyków już otwierać chyba nie będę..
 
reklama
Witam się z Wami poniedziałkowo!
Mam nadzieję, że skoro już zaczęłyśmy nowy tydzień, to wraz z nim jakieś dobre wieści się pojawią. Szczególnie życzę tego naszym początkującym ciężarówkom! Niech Wasze pęcherzyki rosną i wszystkie badania wychodzą Wam ok.
Ja sama też chciałabym jakiś optymistyczny tydzień, ale to się okaże, co z niego wyjdzie. Muszę umówić się na wizytę do gin, bo zdaje się, że mój organizm lekko zwariował. Wydawało mi się, że skoro 2 @ po poronieniu miałam normalne to wszystko jest dobrze. A tymczasem przyszła 3 @ i namieszała:( Dostałam okres, który drugiego dnia zamiast się rozkręcać, zaczął się kończyć i teraz 4 dzień mam małe plamienie, a okres po prostu zniknął. Zła jestem, bo wierzyłam w to, że wszystko wróciło do normy, a teraz się martwię, co się dzieje:(
 
Do góry