Karolcia - dokładnie. Jak lubisz to zaśpiewaj, jak nie to opowiedz fasolce jak fajnie będzie kiedy już będziecie rozpakowane. Jak będziecie chodzic na spacerki do parku, słuchać ptaszków, cieszyć się słonkiem, jak będzisz ją przytulać i pokażesz jej cały świat. Można opowiadać długo i pięknie. I będzie dobrze.
Jankesowa - nie mam pojęcia co by to, ale gin dopiero jutro?? Przecież przy odrobinie szczęścia to wściec się można.
Jankesowa - nie mam pojęcia co by to, ale gin dopiero jutro?? Przecież przy odrobinie szczęścia to wściec się można.