reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

mamaAmelusi - gratuluję! Nie martw się wszystko będzie dobrze! Popatrz są tu dziewczyny po poronieniu, które już urodziły albo na dniach urodzą swoje maleństwa. Myślę, że i Tobie się uda! Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie i zazdroszczę, bo ja jeszcze miesiąc muszę czekać do staranek :-( a u mnie zachodzenie w ciążę nie było takie szybkie :no:
 
reklama
Julitka, ola** Ja byłam u Bartosiewicza kilka razy już na USG, w tym raz w tej ciąży w 11 tyg... I na tej wizycie się na nim zawiodłam troszkę szczerze powiedziawszy... USG było przez brzuch już, więc poprosiłam go, żeby mi sprawdził dodatkowo długość szyjki (kazała mi się o to upomnieć moja pani dr ze względu na moją przeszłość i to, ze moja szyjka jest delikatna)... A on powiedział, że on nie sprawdza szyjki USG :eek::eek: I mi nie sprawdził :eek::eek: Teraz chodzę do innego lekarza. Nigdy chyba nie spotkałam jeszcze tak dokładnego lekarza :-):-) Wypytuje o przebieg ciąży i ze zmierzeniem długości szyjki tez nie było problemów. Raz nawet było tak, ze już się ubrałam i miałam wychodzić z gabinetu, a on sobie przypomniał, że w zasadzie można sprawdzić jeszcze coś tam (choć niekoniecznie), przeprosił mnie i kazał jeszcze raz odsłonić brzuszek :tak::tak:

mamaamelusi gratuluję dwóch kresek:-):-):-)
 
Karolka, to cieszę się że badania wam wyszły książkowe i wyleczyłaś ząbki, teraz już muszą być same dobre wieści. Zawsze o tobie myślę i czasem się za nas wszystkie pomodlę, mam nadzieje że każdej z nas się trafi w końcu nudna ciąża :)

mamaamelusi gratuluję ciąży i życzę ci spokojnej ciąży:-)

miłego dzionka
 
Lina82 - (*) dla Twojego Aniołka

mamaamelusi gratuluję dwóch kreseczek i trzymam kciuki oby całe 9 miesięcy upłynęło spokojnie!!!

Wybrałam się dziś do lekarza rodzinnego, bo od wczoraj strasznie puchną mi nogi. Zbadała mnie bardzo wnikliwie i jak badała brzuch czułam dość silny ból po lewej stronie. Dała mi skierowanie na bad krwi i kazała przyjść w środę do kontroli i koniecznie zaleciła wizytę u gin. (dziś mam wizytę o 16.40), ponieważ jej zdaniem toczy się jakiś silny stan zapalny, który może być spowodowany niestarannym wyłyżeczkowaniem!!! Oby tak nie było!!! Trzymajcie kciuki. Dam wieczorem znać co powiedział gin.
 
Witam dziewczynki

AGAMATI trzymam kciuki i koniecznie daj znać po wizycie.
LILA my zwiększyliśmy prędkość i też często mam problem z netem.
DAA jak ten Twój suwaczek zasuwa to już 19 tc. No i perełka daje znać o sobie – cudownie.
ZJOLA tylko miesiąc i znowu będą nawiedzać nas trzęsienia ziemi J
JUST Kochana a Ty już jedną nogą chyba na porodówce jesteś co?
GOSIA LEW faktycznie pogoda taka że spać by można było caly dzień chociaż u mnie od rana lało a teraz piękne słoneczko świeci.
MAMA AMELUSI gratulacje ogromne spokojnych miesięcy do końca ciąży Ci życzę.
LILIJANNA połóż się kochana i odpocznij, to pewnie wina pogody.
KAROLCIA gratuluję i zazdroszczę przytulanek ja na razie przynajmniej mam szlaban.
MONISIOWATA ja się nie zamykam skarbie wręcz przeciwnie nie oporu by rozmawiać o Karolku opowiadać jaki był śliczny tylko ze moje otoczenie chyba woli nie poruszać tego tematu.
SHE Twój suwaczek tez rozpędził się jak szalony, hmm co do ślubu nie doradzę musisz sama zdecydować ale moja psiapsiółka zawsze w takich sytuacjach każde dzielić kartkę na pół i pisać plusy i minusy.


U nas sporo się w weekend wydarzyło tzn. była powazna rozmowa, pierwsza próba Przytulanek.
Doszliśmy do wniosku że skoro oboje chcemy drugiego dziecka to nie będziemy podejmować tej decyzji za rok bo ona już się podjęła i dlatego 1 maja 2011 zaczniemy staranka o ile Bóg pozwoli i badania nam coś wyjaśnią.
Przytulanki się nie udały chyba jeszcze za wcześnie i choć tak bardzo tego mi potrzeba musimy jeszcze poczekać.
Wczoraj było mi smutno ale poszliśmy do naszego synka zapaliliśmy znicze czekamy na pomniczek.
Również wczoraj po 30 dniach od porodu przylazła @ i myślałam że to jakieś plamienie bo tak delikatnie ale dziś już wiem że to była zapowiedź tej masakry która dziś się dzieje, jedyne pocieszenie to brak typowych @ bóli.
I to chyba tyle co u nas.
Ściskam Was moje kochane a najbardziej te o których zapomniałam.
 
Ostatnia edycja:
No widzisz Daaa czyli nikt nie jest idealny.ważne,że znalazłaś takeigo któremu ufasz!to najważneijsze
MamaAmelusi a tez mialam blade i tez chyba z nerwów mialam wrazenie ,ze brzuch boli jak na okres,ale u mnie to chyba panika:)
Agamati mam nadzieję,ze to jednak nie po łyżeczkowaniu!trzymam kciuki
 
Hello,
Kasia - super podejście , bardzo się cieszę i myślę że worek nieszczęść się u Was juz wysypał do końca , a teraz czas na piękne chwile
Julitka i mamaAmelusi - gratuluje i spokoju życzę !
Karolcia - my gumki nie preferujemy , na jej widok sexu nam się odechciewa , korzystaj więc ! I przywieźcie fasolinke z Korfu.

U mnie brak nadal rozmowy , zawzięłam się i nic już nie gadam . Kolejne ciuchy po Blance T kazał mi odłożyć a nie wyrzucić , bo może mały będzie . Już miałam palnąć , że bez odstawienia tych plastrów to mu się raczej nie uda . Dałam sobie spokój jednak.
 
Ostatnia edycja:
Agamati mam nadzieje ze wszytko bedzie dobrze daj koniecznie znac po wizycie trzymam mocno kciuki zeby nie bylo nic powaznego
Kasia kochana bardzo sie ciesze ze podjeliscie taka decyzje jestes naprawde bardzo silna kobieta mocno mocno trzymam kciuki zeby badania wyszly dobrze a wam udalo sie wystarac o upragnionego maluszka i rodzenstwo dla Werci:-)

A mi net zacal chodzic troszke lepiej ufff...:cool2:po weekendzie czuje sie swietnie pojechalismy z M na mala wycieczke u nas ostatni bylo juz 27 stopni:-):-):-) wiec czas spedzilismy milo i coraz wiecej rozmawiamy o tym zeby przyspieszyc troszke staranka bo widze ze on tez jest juz gotowy no ale zobaczymy w sierpniu;-) dziewczyny mam do was takie pytanko ja obecnie mieszkam w Itali i tu nie przepisyja zadnych lekow na podtrzymanie ciazy ja myslicje jezeli byla bym w sierpniu w Polsce i powiedziala mojemu gin ze mam zamiar zaczc staranka o dzidziusia we wrzesniu to przepisal by mi cos bo po raz drugi w kraju bede w grudniu a mam nadzieje ze dotego czasu juz uda mi sie zaciazyc;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Agamati, trzymam kciuki, żeby to była na przykład po prostu owulacja, a nie efekt niedokładnie wykonanego zabiegu! i że szybko uda się wyjaśnić przyczynę puchnięcia nóg, bo w sumie aż takich upałów to nie ma, żeby można to było na pogodę zwalić

Kasiu, no w sumie już jestem na tym etapie, że "nie znam dnia ani godziny", no ale póki co nie widzę symptomów, że to już.
A przytulanki może nie wyszły, bo organizm już się szykował na pierwszą @, ale jak ona już przejdzie do historii to będziecie mogli powrócić do miłego tematu ;-)

Czarna, a może właśnie było trzeba go spróbować pod włos na to hasło o odkładaniu rzeczy i powiedzieć, że masz dość tego chomikowania ubranek skoro i tak zabezpieczacie się, żeby dzidziusia nie było.
Widzę, że Twój taki sam chętny do gadania na poważne tematy. U mnie co prawda o inną sprawę chodzi, ale też strategia strusia - nie ma rozmowy, nie ma problemu (w jego mniemaniu).

pozdrawiam serdecznie :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry