reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

wrrrr po narzekam sobie jeszcze na to nowe forum... :wściekła/y: nie chodzi o kolory tylko o jego funkcjonalność i teraz mi strasznie muli...

wiolka_1982 zielone światełko!!! Super! Super. To już jakiś kroczek do przodu. A co z wynikami biopsji? Bo nie nadrobię z tym nowym forum zaległości choć nie jest ich tak dużo. Ale mam nerwa na oglądnie..
Cieszę się i czekam w takim razie na pozytywne wieści...

justa555 Twoja decyzja jak napisałam. Każda z nas decyduje za siebie. Ja tylko napisałam moje zdanie i że po zabiegu póki nie ma @ macica jest jedną wielką raną wiec ginkowie nawet współżycia zabraniają po zabiegu.. a jesli już strasznie się chce to w gumowcach by nie zakazić... dają antybiotyk by nie było infekcji itp. Moim zdaniem lepiej choć zaczekać na pierwszą @ i odbudowę endo.. ale zrobisz jak uważasz.
Jak badania? Pisałaś że miałaś robione... a wyniki znasz?

Pati.b czyżby? Trzymam mocno kciuki i jutro będę czekała z niecierpliwością na wieści od Ciebie!!!!!

Lilijana syndrom wicia gniazda?;-) Ja tam ogólnie sprzątać nie lubię.. wiec podziwiam zapał..

She - wiolka ma rację te badania są bardzo ważne i często właśnie prowadzą do poronień. Z drugiej strony w późniejszych miesiącach może się zmienić niekorzystnie wiec sprawdza się czy wszystko jest ok. Jeśli nie miałaś problemów to dalej nie powinno być a gdyby nie Daj Bóg coś wyszło wszystko jest do "naprawienia" tabletkami... Więc spokojnie..

kasikz - miło że mnie pamiętacie... fajnie że dzidzia się zaczyna ruszać. Zawsze to człowiek spokojniejszy... i wogóle nowa więź się nawiązuje z matką.. super sprawa!!!!

kaira24 wszystko wskazuje na.... trzymam kciuki bardzo mocno!!! Oby potwierdziły się wszystkie objawy wczesniej ciąży... tylko informuj nas proszę na bieżaco..

Agatko 13x13 cosik śpiąca się nam ostatnio zrobiłaś... pogłaszcz brzunio i Alicję ode mnie!

Zmykam do męża..
Całuje i życzę spokojnej nocy..
 
reklama
Witajcie !

Pati.b trzymam bardzo mocno kciuki!!! Oby pojawiły się II krechy.

kaira24 i za Ciebie również trzymam &&&. Daj znać po becie.

Miłego dnia!
 
Czesc kobietki:happy2:
Pati juz sie nie moge doczekac dobrych wiesci od Ciebie:-)
Lili co Ty bralas na kaszel bo mnie zaczyna cos okrutnie meczyc i nie wiem jak sobie z nim poradzic:-(
kaira trzymam kciuki
a dodatkowo wywalilo mi juz 4 opryszczke na ustach no kur... mam dosc, moj gin mowi ze nie ma sie czym przejmowac bo jak juz wczesniej mialam to teraz jest to tylko miejscowe ale i tak mnie to wkur... ze wzgledow chocby nawet estetycznych:-( :-( :-(
 
LucyF mi w czwartek ogólny przypisał flegaminę, a ginekolog potwierdził, że jest dla nas bezpieczna. Więc może spróbuj?

Kasikz, Słodziutka ja nie wiem czy z moją tarczycą jest wszystko ok, bo tylko raz miałam badania kilkanaście lat temu. Wtedy wyniki były dobre. Ale moja Mama ma problem z tarczycą, a wiem, że to jest dziedziczne, więc teraz się lekko przestraszyłam. Niby żadnych objawów wsakzujących na nadczynność bądź niedoczynność nie mam, ale licho nie śpi...

Pati a Ty długo nas będziesz trzymać w niepewności? To już niemal środek dnia, a tu żadnych wieści nie ma od Ciebie jak sikaniec...
 
witajcie
bardzo dziekuje za wsparcie,
moge sie wypowiedziec co do tarczycy bo pytalam pania prof w piatek,
tarczyce nalezy kontrolowac w ciazy tzn TSH FT3, FT4 i to wystarczy
i to nie prawda ze tsh musi byc jakies niskie <1 czy cos ,
wyniki maja byc w granicach norm = tarczyca pracuje prawidlowo i tyle
nie ma specjalnych norm dla kobiet w ciazy,
gdyby cos wyszlo nie tak podaje sie leki bezpieczne dla dzidzi
i jeszcze nie ma co czesciej badac niz co 3-4 tygodnie
ja mam guzki ale wyniki hormonalne w porzadku tzn ze tarczyca nie miala wpluwu na poronienie
to informacje jakie otrzymalam,
acha i ja mialam po poronieniu podwyzszone przeciwciala anty-TG i prof powiedziala ze po ciazy tak moze byc i ze to nic nie znaczy .. (wczesniej taka opinie podal tez ginekolog)
to tyle co moge Wam przekazac
 
Monisiowata dzięki. Ciekawe w takim razie czemu mój gin zlecił mi tylko FT4, skoro wszystkie z Was zgodnie twierdzą, że oprócz FT4 powinno być też TSH i FT3...
 
LucyF oczywiscie ,ze nie :)

Witajcie laseczki

Dzisiaj mam wizyte u gina,ale dopiero ok 18stej,zreszta niewiem czy przypadkiem sama nie pojade,bo moj D pracuje,kurde wolalabym jechac z nim,nie lubie tak sama :/
 
Witam sie poniedziałkowo....

pati - trzymam mocno kciuki...zrobiłaś juz tego testa?

słodziutka - dzieki za pamięć....nie, nie zmieniłam pracy...tylko doszło mi bardzo dużo obowiązków...taki mały awans na stanowisko kierownicze...


Kochane moje...przepraszam, że do Was nie pisze zbyt często, ale naprawdę na razie nic sie u mnie nie zmienia....w czwartek ten odwleczony dentysta i rwanie ósemek, w poniedziałek (22.03) wizyta w Zabrzu u genetyka (stres...), 29 marca badania krwi na prolaktyne, progesteron, testosteron, chlamydię, mykoplasmę, ureoplasmę....i to już by były ostatnie badania jakie na razie zrobię.....
W kwietniu lub na początku maja planuje iśc do nowego gina po oficjalne zielone światełko...choć i tak już postanowione, że ze starankami czekamy do czerwca.....patrząc na mój starankowy suwaczek to już całkiem blisko.
A dziś miałam koszmarny sen....właściwie to taki dziwny.....niby straszny, ale nie wzbudził we mnie dużego lęku...śniło mi się, że byłam w ciąży, widziałam ruchy maleństwa przez powłoki brzuszne...i strasznie krwawiłam, musiałam leżeć...ale nie czułam strachu, czułam, że wszystko będzie dobrze......
Mam nadzieję...czuje, że tym razem sie uda...i choć do staranek jeszcze troche czasu....to juz od kilku dni jemy z Z. kwas foliowy, na razie tylko taki suplement diety, jedna tabletke dziennie ja i maż...w końcu jak dobrze pójdzie za 3 miesiące powinnam zafasolkować....!!!!!
Jejku....dziewczyny jak ten czas zapierd.......aż strach.....

buziaczki.....
ps. czytam Was cały czas......
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hey kochane :-)

Melduję się ;-)

U mnie nadal straszne mdłości... wiem wiem... sama chciałam to mam.... no, ale nie jest z nimi dobrze...prawie nic nie mogę jeść.... wszystko ląduje w kibelku.... nawet pic nie mogę.... niby jak są mdłości, to dobrze.... ale aż takich nie powinnam mieć... jak tak dalej pójdzie, to będę musiała znowu leżeć w szpitalu... nie mam siły :-:)-( ale skąd mam ją mieć jak nic nie jem i mało piję :-:)-( mam nadzieję, że chociaż troszkę odpuszczą :-:)-(

Aha, leżę już trzeci tydzień i wariuję przez to - tylko jeden dzień byłam na uczelni pozałatwiać sprawy.... a tak to zawalam studia :dry::dry: wprawdzie nie mam nakazu leżenia, ale jak leżę na lewym boku, to mniej mi się chce wymiotować :dry::dry: wystarczy, ze siądę lub wstanę i już ląduję w toalecie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Przepraszam, że tak marudzę, ale musiałam się komuś wyżalić :dry::dry:
Buziaki, odezwę się mam nadzieję później :sorry2:
 
Do góry