reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

dziewczyny jasne, ze wygramy, musimy :)

właśnie na innym forum przeczytałam, że dziewczyna walczyła 8 lat, żeby dostać 4 leki, które pomogły jej donosić 7 bobasa szczęśliwie, a przyczyną były właśnie złe przepływy
jeden lekarz jej powiedział, ze nie ma sensu robić badań, bo skoro 6 razy poroniła, to znaczy że się nie nadaje do macierzyństwa. Jakby taki lekarz na mnie trafił, to bym go popluła!!!!

Anetha właśnie złe przepływy świadczą o zagęszczeniu krwi i czasem na prawde wystarczy dać acard i clexane i zaskoczy. Kurde wkręciłam się znów w to wszystko i znowu zaczynam wierzyć :)
 
reklama
Kasik mój ginekolog od razu po rozpoznaniu obumarłej ciąży od razu powiedział, zę trzeba będzie iść na przepływy, więc widać to ma sens
 
Kurde wkręciłam się znów w to wszystko i znowu zaczynam wierzyć :)

Wyczułam to już chwilkę wcześniej i bardzo się cieszę. Ilonka i dlatego kobiety rodzą, poprostu miłość do dziecka zawsze zwycięży niewiadomo co by się działo. Tak trzymaj, a my tu stoimy za Wami murem.
 
Dziewczyny poczytałam troszke te przeplywy sa związane przeciwciałami antyfofolipidowymi.Bo wtedy jest gesta krew i nie ma dobrych przeplywów
Nie dlugo to zaczne medycyne studiowac:szok:
Tak Karolcia prawde napisalas walczymy i wygramy te wojne
To myslisz, że jak kardio. są ujemne...to przepływy są ok?
a, tam...na wszelki wypadek je sprawdzimy....ja wymyśliłam, że poszukam u mnie w mieście ginów gdzie reklamuja się super sprzętem i będę do nich wydzwaniała i się pytała czy przepływy badaja i czy sie na tym znaja!
 
Karolcia - chyba nie wydaje mi sie że nie koniecznie ktoś musi mieć zespół żeby miećzłe przepływy.
Ale ciesze sie ze takie siły w Was weszły.
 
Wyczułam to już chwilkę wcześniej i bardzo się cieszę. Ilonka i dlatego kobiety rodzą, poprostu miłość do dziecka zawsze zwycięży niewiadomo co by się działo. Tak trzymaj, a my tu stoimy za Wami murem.
to prawda, jeszcze wczoraj jak leżałam po zabiegu, to czułam się jakbym była po ekstremalnym porodzie i mówiłam nigdy więcej, ale dziś przy was moje podejście znów się zmieniło, matko ile przez to wszystko idzie przechodzić nie wiem, ale próbować trzeba
 
wiecie co, ja tak czy siak zrobię te przepływy, bo później nie będę sobie pluła w brodę że nie zrobiłam, jak już wiem o dostępnosci tych badań
 
Karolcia - chyba nie wydaje mi sie że nie koniecznie ktoś musi mieć zespół żeby miećzłe przepływy.
Ale ciesze sie ze takie siły w Was weszły.
Oj weszły siły...we mnie takie, że ja najchętniej bym z labolatorium, albo z gabinetów lek. nie wychodziła tylko pytała i się badała....nawet mój Z już zaczyna mieć dośc moich pomysłów "co jeszcze można sobie zbadać?" i ostatnio mi się zrobiło przykro...bo mi powiedział, że juz ma trochę dośc gadania tylko o tym, i żebym sobie dała trochę na luz....ale ja na luz dam sobie dopiero jak będę miała w brzuszku fasolkę z pięknie bijącym serduszkiem!

Mam pytanko do Ilonki i Anetki....jak to u Was było? Wiecie na jakim etapie się zatrzymało? Bo ja wiem, że w obu przypadkach serduszko nie zaczęło pracować i z czasem zarodek sie poprostu wchłonął....pozatym miałam za duży pęcherzyk żółtkowy bo moje łożysko nie przejmowało jego funkcji...i on dalej starał się dokarmiać zarodek....czy jakoś tak mi to tłumaczono....
 
to prawda, jeszcze wczoraj jak leżałam po zabiegu, to czułam się jakbym była po ekstremalnym porodzie i mówiłam nigdy więcej, ale dziś przy was moje podejście znów się zmieniło, matko ile przez to wszystko idzie przechodzić nie wiem, ale próbować trzeba
Kochana ja za każdym razem jak zaczynalam plamić, a potem czekałam na zabieg to sobie mówiłam, że nigdy więcej, ze mam już dosyc....ale po powrocie do domu dostawałam kopa...i gadałam tylko o tym, że jak będzie trzeba to wiele razy przez to jestem w stanie przejść, żeby w końcu donosić zdrowe dzieciątko....
 
reklama
a ja mam dobre wiadomosci !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-)

jestem po wizycie u gina i:
:-) po pierwsze wchodze zmartwiona i w ogole i pokazuje wyniki i mu mowie chyba bedziemy musieli przelozyc staranka i zajac sie tym cholerstwem a on patrzy na wyniki i milczy .... a ja mowie co katastrofa?? a on nic nie trzeba przekladac wszystko jest super grzybow pani nie ma i tych najgorszych chorobsk wiec jest bardzo dobrze:-) ata cos co pisalam to mam strasznie delikatne i kazdym lekiem da sie wyleczyc i nawet nie musze leczyc bo to samo moze zniknac ale mowi jak pani chce sie pozbyc tego odf razu to damy antybiotyk przez piec dni i bedzie po tym czyms :-) bo on tylko na jeden lek byl oporny a an wszystko inne wrazliwy :-)
i tak biore teraz przez 5 dni ten antybiotyk pozniej jak do tej pory nie dostane @ to duphaston i heparyne ten clexane po @. bez clo w tym cyklu bedziemy monitorowac czy jest jajeczkowanie :-) a jak nei bedzie znow w tym cyklu to w nastepnym clo zastosujemy a teraz damy jajeczku szanse !!!:-)

kurcze jestem taka szczesliwa ze szlam chodnikiem i sie smialam a ludzie patrzyli na mnie jak na debila :-)

i pytalam sie z tymi plamieniami to powiedzial ze to napewno nie po pobraniu wymazu z szyjki i albo to owulacja byla albo z nadrzerki wiec looz tylko najpierw zmierze dwa dni tempke czy napewno nie jestem w ciazy po tym o ile to owulka byla ale watpie a pozniej zaczne brac ten antybiotyk i bedzie git :) w ogole mowil ze spokojnie takie co ja mam w ciazy mi nei zagrozi nic a nic bo mial juz takie pacjentki :-)
 
Do góry