reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witam się dziś szybciutko bo zaraz muszę jechać, a przy okazji odbiorę sobie wyniki badań. Mam nadzieję że wszystko ok.
Pozdrawiam Was dziewczynki i do zobaczenia po poldniu
 
reklama
Dzieńdobry kochane.....
Jutro idę do gina....po l-4...przyznam się, że troche się martwie, że mi nie będzie chciał dać, bo już ostatnio komentował.... ja już w pracy zapowiedziałam, że wracam 11 lutego i nawet nic jeszcze nie załatwiałam w związku z moim powrotem ( l-4 powyżej 30 dni - zaświadczenie i wizyta w medycynie pracy)....a ja naprawdę nie czuje się jeszcze gotowa wracać....macie jakieś sposoby jak na nim wymusić jeszcze te dwa tygodnie zwolnienia....?
Kurcze...jeszcze nawet miesiąc nie minął....a wiem, że dziewczyny po kilka miesięcy siedzą na chorobowym i lekarze nie robią problemów....
 
Czesc Karolcia nie martw sie napewno da ci l4.
Ja w czwartek jade do lekarza ciekawe ile da mi l4 chcialabym 21 dni pozniej mam 10 dni zaleglego urlopu wiec caly luty moglabym odpoczac porobic badanka.A co powiedzialas lekarzowi ostatnio ze dal Ci tak długo L4 dał bo zastanawiam sie przed 4 wizyta mam jeszcze bole w dole brzucha jestem słaba
 
Witam się. Wczoraj mnie nie było, pracowity dzień, ale oszczędziliście mnie i już nadrobiłam zaległości.



Mówie wam dziewczyny nie popuszcze tego draniowi,raz ,ze z dzieckiem nie ma kontatku to jeszcze smie go w taki sposob obrazac. :no:
Ewela i ździel mu przez łeb i niech się zastanowi kto tu jest niedorozwinięty :no:

ach zaczynam tydzień od łez
Kasiu będzie wszystko dobrze, wierzmy w to z całych sił, trzymamy kciuki i czekamy na wieści.


hej kochane zaraz wsiadam w pociag i jade do wro do zimmera do lekarza... trzymajcie kciuki zeby mi powiedzial to samo co moj ginek ... jeszcze napisze z pociagu i wieczorem sie odezwe co i jak lekarz powiedzial :tak:
Trzymam kciuki, powodzenia. No niemożliwe, że badania tak długo trwają :-p


:-(Witajcie.Ja pisalam niedawno ze stracilam swojego dlugo wyczekiwnego dzidziusia. Dzis mija4 tyg od zabiegu. Jest mi zle i tak wam bardzo zazdroszcze ze mozecie sie starac naturalnie o malenstwo. J nie mam szans musze podejsc do inseminacji albo in vitro a tyle juz tego przeszlm. Boje sie ze nie znajde w sobie sily do kolejnej walki.
Kochana kobieta to taki stwór, że na wszystko znajdzie siłę - tak nas stworzono, nie możemy tylko o tym zapominać.
[*] dla Twojego Aniołka i pozostałych, które do nas dołączają
[*]


A ja ten czas już marnuję zastanawiając się, czy dam radę, czy nie... Tak więc biorę się do roboty.... Co ma być, to będzie...
Z podniesionym czołem biorę się do roboty :-D:-D:-DI kończę rozmyślania i zamartwiania :tak::tak::tak:

No w końcu coś z sensem, od myślenia dzieci nie ma :-D:-D:-D


Syla tak jak Agatka pisała, wino nie pomoże, ale nie zaszkodzi wcale, a przez chwilę będzie "lepiej".
 
witam

(*) światełko dla aniolka, nowa mamo zostan z nami a wroci usmiech na twoja twarz

karolcia ja bym powiedzial ginowi ze tak naprawde to ci przysluguje 8 tygodni macierzynskiego wiec niech nie robi wyglupow z l4 bo powinien ci dac i to 100% a nie tak jak oni mysla... kurde niech doczytaja przepisy konowaly jedne... ja tez po poronieniu nie dostalam 100% ale nie mialam sily sie o to wyklucac, a moj lekarz bez gadania mi wypisal l4 nawet pytal czy nie chce na dluzej... pamietam ze jak bylam na badaniu po poronieniu i robil mi test urgin i policzyl ile mi powinien skasowac popatrzyl na mnie i wziol o 100zł mniej bo powiedzial "nie mam sumienia zeby tyle od pani wyciagac pieniedzy".... moze moj lekarz nie jest jakis wylewnym gadula ale ja nie moge na niego zlego slowa powiedziec :-)

dzis miala sie narodzic moja druga kruszynka... troche mi smutno ale jakos sie trzymam, musze sie uczyc na dwa egzaminy wiec mam co robic

daa my tez wczoraj ruszylismy ze starankami, narazie nie testowalam tymi testami owulacyjnymi, bo jakos mi sie nie chce
 
Cześć Wam kochane Wczoraj nie zaglądałam bo miałam cały dzień urwanie czterech liter. Na 17 jechaliśmy na roczek mojej chrześnicy Gabrysi jaka ona słodka i śmieszna jest mało się kilka razy nie poryczałam bo odrazu w myśłach miałam swojego aniołka ale....No nic będzie dobrze jeszcze wierze w to całym sercem Mój Kacperek Lucyferek ma katar i kaszel:wściekła/y::wściekła/y: Zarazki w przedszkolu i ta pogoda=przeziębienie:dry:
Ale chciałam się Was o coś zapytać po zabiegu miałam @2,5tyg, minoł tydzień i MI ZNOWU LECI....:zawstydzona/y:
Tak ma być bo chyba nie wydaje mi sie:confused::confused:
POMÓŻCIE
 
czesc laseczki

Witam ,u mnie dzis tylko -16,5st :no: masakra. Cos sie zle czuje kręgosłup mnie boli i lewe biodro :shocked2:,co tu zrobic,zeby przez noc nie bolało?


Lilijanna no wczoraj przyjechal ten jełop i tak mu nagadałam,ze ani słowem sie nie odezwał,wiedzial ,ze mam racje,a ta jego zonka go tylko podpusciła-głupi babsztyl. Zreszta nie dam skrzywic mego synka, fakt faktem,ze za bardzo mu popuszczalam i sie rozwydrzyl,ale jest szansa na odopowiednia dyscypilne jeszcze, bynajmniej mi sie tak zdaje.:blink:
 
ewelina ja po pierwszym zabiegu mialam @ poźniej pare dni przerwy i znowu @ i trwala i trwała i nie chcialo przestac leciec po ok 2 tygodniach tego kapania poszlam do lekarza sprawdzic co jest grane i sie okazalo ze sa jakies pozostalosci po zabiegu, dostalam tabletki anty microgynon 21 mialam brac po dwie a nie po jednej po to zeby sie scianki macicy wygladzily, nastepne opakowanie mialam brac juz po jednej i przyjsc na kontrole jak nie bedzie krwawienia, obylo sie bez ponownego zabiegu bo tabletki anty podzialaly (nie wiem w jaki sposob to działa bo myslalam ze tylko antykoncepcyjnie), skonczylam opakowanie bo nie wolno przerywac w trakcie brania i juz bylo normalnie... wiec jak twoja @ będzie trwala za dlugo i ciągle tak samo to idz do lekarza, gdby ci chcial odrazu zabieg zrobic to powiedz mu ze slyszalas o sposobnie tabletkami anty tak jak u mnie bo wiem ze lekarze wola szybko miec z glowy pacjentki (moj na szczescie taki nie jest)
 
witam
karolcia ja bym powiedzial ginowi ze tak naprawde to ci przysluguje 8 tygodni macierzynskiego wiec niech nie robi wyglupow z l4 bo powinien ci dac i to 100% a nie tak jak oni mysla... kurde niech doczytaja przepisy konowaly jedne... ja tez po poronieniu nie dostalam 100% ale nie mialam sily sie o to wyklucac, a moj lekarz bez gadania mi wypisal l4 nawet pytal czy nie chce na dluzej

dzis miala sie narodzic moja druga kruszynka... troche mi smutno ale jakos sie trzymam, musze sie uczyc na dwa egzaminy wiec mam co robic

Czy tylko ja dostałam po poronieniu L4 100%?
Pati to trzymaj się w ten dzień szczególnie Kochana.

A ja jutro idę kupić szydełko i wełnę. A Mama mnie wyśmiała i powiedziała, że mam zająć się czymś co umiem a nie czymś do czego w ogóle talentu nie mam :confused: Nie ma to jak brak wiary w człowieka i to jeszcze własna Matka :baffled: Tym bardziej na ambicje mi weszła.

Ewelinka ja Ci nie pomogę, bo ja mam/miałam @ jak w zegarku.
 
reklama
O mój Boże nie zniosłabym znowu zabiegu aż mi się słabo zrobiło:no::no::no:
dzięuję Pati za podpowiedź kurcze po zabiegu po 2 tyg byłam prywatnie u ginekologa podobno specjalista i dużo kobiet do niego chodzi po poronieniach i sprawdzał mi na usg czy dobrze mi wyczyścili tam wszystko i powiedział że jest ok o RANY!!!! Teraz kochana mi dałas do myślenia jak oni źle to zrobili to ich powybijam wszystkich chyba tam:wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry