reklama
kaska0201
najważniejsza jest Wercia
wiecie mój lekarz jest realistą a ja to cenię u niego jest bardzo bezpośredni i uwaza podobnie jak ja że "lepiej się miło rozczarować niż nie mile zaskoczyć"
tyle tylko ze operacja na 16 tygodniowym dzieciątku to ogromne ryzyko straty a nie można czekać
usg mialam we wtorek a on chciał już na drugi dzień robić amio ale niestety mam za mało wód i gdyby pobrał to co potrzeba do badania dla dzidzia nic by nie zostało
tyle tylko ze operacja na 16 tygodniowym dzieciątku to ogromne ryzyko straty a nie można czekać
usg mialam we wtorek a on chciał już na drugi dzień robić amio ale niestety mam za mało wód i gdyby pobrał to co potrzeba do badania dla dzidzia nic by nie zostało
kaska0201
najważniejsza jest Wercia
nie nigdzie nie byłam
on ma taką zasadę ze przy pacjentce kohsultuje sie z innym lekarzem który jest specjaliśta w tej dziedzinie
wysyła zdjęcia i od razu dzwoni
i talekarka powiedziała że amio jest konieczna przede wszystkim by wykluczyć lub potwierdzić ZD
on ma taką zasadę ze przy pacjentce kohsultuje sie z innym lekarzem który jest specjaliśta w tej dziedzinie
wysyła zdjęcia i od razu dzwoni
i talekarka powiedziała że amio jest konieczna przede wszystkim by wykluczyć lub potwierdzić ZD
Kasiu, co do operacji na takim mały dzidziolku jest ryzyko zawsze, ale ta koleżanka o której pisałam robiła chyba w 22 tc operacje i sie udało. Skoro lekarze ją przeprowadzaja to znaczy że sie udaje i tego trzeba sie trzymać
Ostatnia edycja:
Kasiu, wynalazłam jakąś stronę www.uronef.pl (z forum) poświęconą problemom układu moczowego moze sie do czegos przyda
kaska0201
najważniejsza jest Wercia
dr. powiedział że owszem wykonują tylko na większej ciąży
nie wyobrażam sobie żeby cokolwiek wprowadzali w moją 10 cm kruszynkę
ale jeśli się nie zdecyduję na to mój skarbek umrze
to wszystko mnie przerasta
nie wyobrażam sobie żeby cokolwiek wprowadzali w moją 10 cm kruszynkę
ale jeśli się nie zdecyduję na to mój skarbek umrze
to wszystko mnie przerasta
Ostatnia edycja:
Annas81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2009
- Postów
- 1 041
Kasiu również jestem z Tobą, pamiętam w modlitwie.. bo cóż mogę. Twoja kruszynka zyję i trzeba zrobić wszystko, zeby ją przywitać wesołą po tej stronie brzuszka. Same mozemy niewiele, musimy uwierzyć w lekarzy.. czasami działają cuda. Trzymaj się, wiem, że Ci bardzo ciężko, ale wierz w swoje dziecko. Przytulam.
reklama
Aga34
Aniołek [*] 17.03.2009
Kasiu wszystko będzie dobrze, my tu wszystkie w to wierzymy. Tylko się kochana trzymaj i się nie denerwuj bo maluszek też się denerwuje.
Iwcia - gratuluję i do dzieła![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ja dziewczynki zmykam spać bo coś kiepsko się czuję a sama myśl o jutrzejszej wizycie mnie przeraża i płakać mi się chce.
Całuje Was wszystkie mocno.
Dobranoc
Iwcia - gratuluję i do dzieła
Ja dziewczynki zmykam spać bo coś kiepsko się czuję a sama myśl o jutrzejszej wizycie mnie przeraża i płakać mi się chce.
Całuje Was wszystkie mocno.
Dobranoc
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 51
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: