reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Karolciu kochana trzymaj się. Tak mi przykro. Acch na tego gina to szkoda słów.

Ja wróciłam od gin. Jest ludzik ma 9,3 mm serduszko bije . Wielkość wskazuje 7 tydzień..Termin wypada gdzieś na 13.08.I mam l4 bo tak średnio sie czuję

Co do objawów:
1/piersi mam powiekszone ale raczej bezbolesne - czasami coś tam poczuje
2/ zaparć raczej nie mam
3/mdłości chyba też nie - choć coś tak parę razy mi podchodziło. Ale nie wiem czy to były mdłosci - bo teraz troche chora jestem wiec mogło być i stąd
3/pobolewa mnie brzuch.
WIec raczej też nie mam jakiś objawów wiec dziewczyny się nie martwcie,że wy nie macie.
 
Dziewczyny ja już Wam parę razy pisałam o tym, że nie ma co snuć wniosków na temat ciąży na podstawie objawów...

Jedne przez całą ciążę nie mają żadnych i rodzą zdrowe dzieci.
Inne mają a dzidzia już dawno nie żyje.

Ja do samego końca miałam duuuuużo objawów! Przypominam, ze chodziłam z martwą ciążą około 4-5 tygodni... Do ostatniego dnia były mdłości, wymioty, powiększone, bolesne piersi, macica rosła jakby nigdy nic... I co?? I nic!!


Kasikz super, że z twoją fasolką wszystko ok !
 
Ja się witam tylko na chwilę i mam złe wiadomości. Byłam u ginki i szyjka mi się otwiera za tydzień w środę idę do szpitala na szew:-:)-:)-( teraz mam brać globulki żeby wszystko się oczyściło we wtorek na cytologie a w środę do szpitala. Na 2cm się otworzyła:-:)-:)-(.później jeszcze zajrzę.
karolciu strasznie mi przykro jestem z tobą myślami.

 
reklama
Karola trzymam kciuki... Bądź dzielna! Musisz być - dla maleńkiej! Niech ten szew przytrzyma ją jak najdłużej w mamusi...
 
Do góry