reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

jasminekg witamy goraco u nas naprawde bedziesz sie dobrze czula :tak: dla naiolka twojego swiatelko zapalam (*)

julitkaa ja juz sie balam o ciebie kobieto!!!! no i super ze dzisiaj dobre wiesci :-) ja normalnie jestem taka happy ze jakbyscie mnie widzialy to byscie sie usmialy ;-):-) a badania jakie mam to: cytomegalia bo o to prosilam bardzo i pozniej p. antykardiolipinowe, jakies fosforany cos tam niedoczytam bo dziwnie pisal, toxo bo mialam ze nie chorowalam, p. rozyczki i cos jeszcze takie dziwne ale nie pamietam nazwy i doczytac sie nie moge tak bazgroli :-p zycze zeby ten twoj pecherzyk byl slicznie spozytkowany :-):tak:

kaska super dzidzia!!! :-)
 
reklama
Jasminekg, przykro mi strasznie, zapalam światełko dla Aniołka (*). Trzymaj się. Ja zabiegu nie zniosłam aż tak dobrze, tzn, miałam 15.12 i plamię do tej pory a piersi bolą mnie niemiłosiernie, konkretnie brodawki, zastanawiam się czy to normalne.Z tym seksem to Ci zazdroszczę, ja się boję, żeby jakaś infekcja mi się nie wdała. Zostań i pisz co tam u Ciebie.

Missiiss super, że wszystko ok, kiedy ja usłyszę taka wiadomość?
Toroszkę weselej się zrobiło.

Ech... wybrałam się dzisiaj na zakupy, w końcu jakieś prezenty trzeba było kupić, mój mąż się do tego nie nadaje. Złaziłam się jak głupia wszędzie tłumy, mimo, że to małe miasto.
 
mamaamelusiuslyszysz zobaczysz a kiedy masz kontrolne badanko? i jesli moge zapytac jesli uraze to przepraszam :sorry: w ktorym tc poronilas/urodzilas? ja ci powiem ze ja po porodzie przedwczesnym i po lyzeczkowaniu mi krew zywa leciala 2 i pol tygodnia ale ja mialam wszystko bardzo rozrosniete z tego co czytalam na forach to im mniejsza ciaza im mniej rozwinieta macica z ciazy tym krocej sie krwawi... pozniej mialam jeszcze lekkie plamienia i jak cos mocniej popracowalam to troszke mocniej plamilam. ja tez juz nie moglam sie doczekac kiedy to krwawienie przejdzie ale jakos zlecialo... teraz tylko czekam na ta @ pierwsza i pozniej druga i heja z koksem !!!!! :-)
 
aha juz widze 6tc... lekarze mowili ze moze byc do dwoch tyodni krawienie ale mysle ze u ciebie krocej powinno byc wiec spokojnie kochana jak nic nie boli i nie ma goraczki to znaczy ze sie ladnie goi :tak:
co do sexu po zabiegu my kochalismy sie po 4 tygodniach i bylo ok tylko jakos mis ie wydawalo ze mis ei zmneijszylo wszystko niz jak mialam przed ciaza :-p
 
Julitka no tego Ci życzę -żeby to było pierwsze zdjęcie do albumu malucha:-D ja też mam zdjęcie pęcherzyka no ale to nie była jeszcze Alicja;-) Co do choinki -to powiedz M że może Jemu się wyprostuje ale choinka na pewno nie:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Jasminekg witaj wśród aniołkowych mam -dla Twojego maluszka zapalam światełko (*). Widać zabieg był dobrze przeprowadzony:tak: dobrze wyczyszczona macica -więc i krwawienia nie będzie -ja tylko plamiłam parę dni. Sprawdzaj jednak czy nie masz stanu podgorączkowego. @ jeszcze nie dostaniesz bo cykl zaczął sie w dniu zabiegu i będzie trwał 4-6 tygodni -ale już w tym cyklu masz jajeczkowanie wiec uważajcie;-) bardzo dobrze ze wierzysz -i oby ta wiara nigdy Cię nie opuściła:tak:

Kobietka22 masz rację -dobra dawka leków i choroby nie będzie:tak:

Kasikz w pierwszym cyklu:-) ja 2 razy w drugim -to pomyśl co zrobić porodzie bo moja babcia w styczniu urodziła mojego tatę a w grudniu wujka:-D:-D:-D ja się umówiłam z S że żadnych tabletek anty -no chyba że nie damy rade opanować procesu rozmnażania:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Agnieszka
są -ale to albo oksyto-cośtam w kroplówce albo tabletki -doustnie albo dopochwowo -wywołują akcję porodową:tak: u nas dają dwa tygodnie -widzę na zachodzie muszą być szybsi:-D nie mysl o tym -dobrze będzie a teraz ciesz się jedzonkiem wigilijnym i relaksuj -śpij i odpoczywaj bo to ostatki kochana;-)

Kaśka
jaki dzidziuch:-D:-D:-D:-D:-D mój już się tak nie mieści w kadrze:-:)-:)-( więc albo tyłek widzę albo buzię:confused2::confused2::confused2: no nic niech sprawdza a ja trzymamkciuki bo na pewno jest dobrze:tak:

No nic uciekam do łóżeczka:tak: a tam już czeka kiwi, mandarynka, pomarańczka, jabłuszko i brzoskwinie w syropie:-D:-D:-D:-D
 
Missiiss z tym ciaśniej, to chyba dobrze:-). Wizytę mam po Nowym roku, tak koło 8stycznia jak wynik histo odbiorę, ze szpitala. Co prawda troche ta krew brązowieje, ale jednego dnia jest więcej , drugiego mniej, może to zależy jak sobie pohasam, wszak moja córcia waży 17,5kg, więc dama niczego sobie, ale mama mnie nastraszyła, żebym nie dźwigała Królewny, bo mi się macica opuści.
 
cześć
She cieszę się, ze zobaczyłaś bijące serduszko, super!! A dzidziuś co raz większy. Jeśli chodzi o lekarza to niepotrzebnie cię straszyła, no ale mamy ludzi i taborety :) Będzie dobrze, bo musi być i ciesze się, ze już jesteś spokojniejsza :)

Kasiu śliczny, duży dzidziolek, czy dużo wód płodowych masz no nie wiem, nie widać żeby ich było aż tak dużo, ja trzymam kciuki żeby było dobrze i tak będzie, bo nie widzę innej opcji :)

Julitka cieszę się, ze sprawy idą w dobrym kierunku :) Oby tak dalej :)

Agatko, a ty się tak tymi kilogramami nie przejmuj i tak niewiele ci przybyło :)

A co u mnie, byłam na wizycie, lekarz zbadał mnie i zrobił usg. Widoczny jest pęcherzyk w macicy o wielkości 4,4 mm :) Moja kochana kropeczka jest cudowna :) Na razie nie widać zarodka bo to młoda ciążą, więc nawet na usg nie wyszła przypuszczalna data porodu, ale ważne że jest ok!! Uspokoiło mnie to baaardzo. No i dostałam skierowanie na morfologię, cmv, toxo, no i badanie moczu, bo skarżyłam się na moją kującą i bolącą cewkę i pęcherz. Na razie mam dbać o siebie i o kropka i zakaz stresowania się. No i mam L4 i wizytę 12 stycznia. Mam nadzieje, ze wszystko będzie ok.

a to mój kochany kropek:
DSC00780.jpg
 
Kochane pewnie już mnie nie będzie. Wiec życzę Wam spokojnych świąt spędzonych w miłej rodzinnej atmosferze. Oczywiście spełnienia waszych marzeń.
 
Aniołkowe Mamusie, zapalam (*)dla Waszych Kruszynek.przykro mi też że nas przybywa, ale razem raźniej.a teraz to tylko cierpliwość cierpliwość cierpliwość.ja też po zabiegu chciałam wszystko już teraz natychmiast i zleciały już 2 miesiące i wieści niezłe:-)warto czekać
Missiiss i w ogóle wszystkie tu Kochane Kobietki-DZIĘKI ZA DOPING!!!i wiesz, jak zrobisz te zlecone badania, a wyniki muszą być pomyślne, to w dużym stopniu odetchniesz, chociaż samo oczekiwanie to nic przyjemnego,jednak jak we wszystkim-najważniejszy jest efekt końcowy:tak:
Kobietka, może i masz rację z tą kuracją-na noc strzelę sobie gripex, albo grzańca-smaczniejszy:rofl2:
Kasikz, dzięki za słowa otuchy-mam zamiar wziąć z Ciebie przykład-się okaże pewnie za jakieś 3 tyg ;-)Tobie też duuużo zdrówka, spokoju i radości na Święta!!
Agatka, chyba jednak mu tego nie powiem, bo dziś nie w nastroju na takie żarty.ale dobre dobre:tak:postanowił chojaka przesadzić, bo podobno krzywo posadzony-no zobaczymy jakie efekty będą-może i wyprostuje;-)a swoje kilogramy ciążowe, to bardzo lubiłam-gorzej jak ciąży już nie ma, a one wciąż na miejscu-zupełnie inaczej na nie patrzę.zresztą jak widziałam Twoje zdjęcia brzuszka, to i tak szczuplutka jesteś:)
Agnieszka, na wywołanie to oxytocynę podają, u nas też czasem cewnik zakładają, żeby pobudzić macicę i dziewczyny rodzą w 3-4 godz-czego i Tobie życzę
Kasia, u Ciebie to już nie jakaś fasolka, tylko porządny piękny dzidziuś-na pewno wszysko będzie dobrze i wzrost Twojego Baby szybko się wyrówna i ustabilizuje.3mam kciuki!!!
Ilonka, rozpiera mnie duma z Twojego Kropka-już na pierwszy rzut oka widać, że porządny z niego Kropek.oby tak dalej:tak:
Asia, a Ty dla własnego i dzidzi dobra, to słuchaj oprócz mądrych zaleceń i uwag lekarza, też tego co tu dziewczyny piszą, bo to mądre baby są.a serduszko, to się pewnie dopiero rozkręca;)mojej małej to tak waliło, że czasem myślałam, że przez brzuch je czuję;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ale dzisiaj dużo dobrych wieści :-D:-D Cieszę się strasznie...:-):-)

kasiu mam nadzieję, że z tym pęcherzem, to jakaś pomyłka i niedługo odetchniesz z ulgą :tak::tak:

Julitka a gdzie i u kogo byłaś na usg? Bo jak skończy mi się @ (ta co jeszcze się nie zaczęła;-)), to muszę USG zrobić, a nie wiem gdzie i u kogo, bo nie chce do mojego starego lekarza, a moja nowa ginka nie robi... :sorry::sorry::sorry:
 
Do góry