reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

hej babeczki

just ja i tak jestem nerwowa jak holera-mam to po mamusi:tak: takze moje dziecko nie bedzie mialo ze mna latwo. a co do wizyty u gina to mam jedna jutro kontrolna po porodzie, druga u innego lekarza mam 28 grudnia, a trzecia najwazniejsza i tez u innego lekarza mam 25 stycznia... wszystko co mozliwe do zaplanowania to zaplanowalam i si epozapisywalam do roznych bo chce miec kilka opini nie tylko jedna. ten z 28 grudnia ma mi zlecic badania po obejrzeniu wyniku histopat. lozyska. wtedy mamy zdecydowac czy robimy przeciwciala czy infekcje wec juz n wizyte do tego "specjalisty" 25 stycznia wybiore sie z jakimikolwiek wynikiami i nie bede w czarnej dupie od wizyty do nastepnej ktora by pewnie byla za 3 miesiace bo tak dlugo si eu niego czeka. wolalabym zeby nic nie wyszlo chyba i zeby to ta szyjkja glupia byla i zeby mnie zszyli i juz...
a jutro bede sie pytala o to jak tam moja szyjka na usg wyglada, endometrium i jajniki. mam nadzieje ze wszystko ok...
@mialam strasznie rozregulowane , czuje ze po porodzie to sie nie zmienilo... nadal nie mam @ a juz 6 tygodni prawie. no nic pozyjemy zobaczymy oby nie przyplatal sie na 25 stycznia


milego dnia dzisiaj mam tyle roboty ze nie wiem jak sie wyrobie i jeszcze maz mi zachorował :-(
 
reklama
:sad::realmad: Witam ;-( przylazla do mnie @ :-( po wczorajszym super mega zajebistym seksiuku.... wredna zjawila sie 5 dni wczesniej... cos mi sie z cyklami porypalo bo ostatnio wygladaly tak 28, potem 32, potem 30 a teraz 23 :eek::eek::eek: czy ja mam isc do gina z tym???? ja zawsze przed poronieniem drugim mialam co 28-29 dni regularne jak w zegarku nawet godziny mi sie zgadzaly a teraz tylko godziny bo zawsze z ranca przylezie ale dni to juz nie bardzo pasuja... zreszta mowilam wam ze owulka chyba byla wczesniej 6-7 dc a wtedy przytulanek nie bylo bo moj sie uparl ze pewnie ze mnie jeszcze kapie bo zwykle @ trwala do 7 dni....:wściekła/y::wściekła/y::crazy::crazy: mam zly dzien.... ide piec ciasteczka, poprasowac posprzatac... musze sie czyms zajac niech wredota szybko mnie opusci... jedyny plus to taki ze moj ma od swiat do 3 stycznia urlop bo wziol 4 dni po swietach wiec trafi akurat w plodne dni chyba ze sie cos znowu po*******i (sory za slownictwo ale mam juz dosyc)
milego dnia i przepraszam ze zadnej nic nie odpisze caly weekend mialam do dupy a ten tydzien tez sie nie ciekawie zaczyna.. w dodatku dostalam 2 z angla bo stwierdzilam ze to latwe wiec po co sie uczyc:confused2::confused2: no i mam za swoje musze teraz poprawiac:crazy:
 
Witam
dziewczyny powiedzcie mi czy moge zadzwonic do lekarza ,ze mnie tam piecze i swedzi co mam wziasc,mysle ze powinnam bo chodze do niego prywatnie a za kazda wizyte place 100.Bo on przyjmuje tylko we wtorki i czwartki
 
hej kochane...
przywitam się tylko.....i zmykam z mamą na jakieś świąteczno-jedzeniowe zakupy....

czuje się dobrze...piersi bardzo bolą.....i od kilku dni nie mogę spać w nocy....

buziaczki....
 
cześć dziewczynki!
jak tak przeglądam nasze ostatnie posty, to mam wrażenie, że niezły dołek zapanował i ogólna nerwowość:wściekła/y:
Missiiss, masz rację "brzmiałaś"pyskato:-p, ale tak to czasem jest.zobaczysz, w dużej mierze na pewno to sam pan czas zweryfikuje Wasze plany.nie ma się co szarpać Kochana, bo musisz mieć zdrową i spokojną głowę, żeby nawet podjąć starania o dzidziusia.a co do @-ja Ci pisałam, że po ciąży 21tyg czekałam 7 tyg.Ty miałaś ciążę bardziej zaawansowaną.nie martw się, na pewno przyjdzie na dniach-a znając jej złoścliwość to pewnie w Sylwestra;)
Anetha, ja myślę, że w sytuacji, kiedy jest infekcja, to sam telefon nie wystarczy i będziesz musiała wybrać się do gina.drożdżyca w ciąży jest niebezpieczna dla dziecka w sytuacji, kiedy się jej nie wyleczy, a same maści nic nie dają, bo ona rozwija się wewnątrz.dla Ciebie i Koti-to co pisałam wczoraj-używajcie ręczników papierowych-to na pewno trochę ograniczy ponowne złapanie infekcji.
Pati, z angielskiego chętnie pomogę ;)a @....mam nadzieję, że w końcu nie przyjdzie.wiem Kochana jak to jest, jak starasz się o dziecko i po seksie podświadomie marzysz, żeby któryś plemniczek zaskoczył i czekasz......a te małe zbóje nie raz się buntują.ja nawet nie miałam kiedyś pojęcia, że tak trudno jest zajść w ciążę-nawet wczoraj o tym myślałam-kiedyś myślałam-byle nie "wpaść", a teraz wiele bym dała, żeby właśnie "wpadkę"zaliczyć.doczekamy się Słonko swojego czasu...ja też się zastanawiam jak teraz będą wyglądać moje cykle i wkurza mnie że nie mam tej pewności co kiedyś.

a ja na 14 USG.już zdąrzyłam rano się popłakać.boje się jak nie wiem co, bo moje ostatnie USG nie przyniosło dobrych wiadomość i boję sie powtórki z rozrywki.chcę myśleć pozytywnie, ale strach jest większy.i jeszcze ten mięśniak-pewnie urósł i trzeba będzie operować.albo okaże się coś gorszego.kurdę myślałam, że jestem już silniejsza, ale się posypałam.cała się trzęsę:(buuuu

Ilonka, ale Ty to musisz spróbować znaleźć sposób na swój stres, bo masz dla kogo:)i racja, czasem lepiej ze łzami wylać strach, złość i nerwy-to pomaga
 
Czesc dziewczynki.
Dzis to wcale nie pospalam.Mialam co chwile wizyty w kibelku,zasnac nie moglam,bolaly mnie plecy a do tego po 3 Juniorka zaczela ''impreze'' w brzuchu-tak to jeszcze nigdy nie wariowala-hihi.
Milego dnia.Musze zmykac po zakupy.
 
Julitka bedzie na pewno dobrze,nie ma co plakac! i napisz koneicznie jak wrocisz co tam. Agnieszka widzę,że Mała dzielnie w brzuszku siedzi:)dobrze Jej tam i się nie spieszy:) ja ciesze sie drugim @ i pozwoleniem na Dzidzię.szybko ten czas leci.tylko te glupie święta na ktorych mialam miec ogormny brzuch lub maluszki w domku bo blizniaki szybciej sie spiesza.no ale coz pospieszyly sie zdeecydowanie za szybko ,a ja nie chcę rozpamiętywać i plakac.przynajmniej dzis:)
 
Ja się tylko witam :-)

Mam dzisiaj milion spraw do załatwienia :confused2::confused2:
Zjawię się wieczorkiem :tak::tak::tak:

Pati a Ty dostałaś taki prawdziwy @?? Czy tylko trochę go jest? Może to znowu "ściema" i fasolka jednak jest? Bo z tego co pamiętam, to raz tak miałaś....

@ nadal nie ma - może przyjdzie w ciągu dnia.

Zastanawiam się, czy jeszcze po testa nie pójść :confused2: Bo jakby okazało się, ze coś jest, to tylko dzisiaj mogłabym próbować złapać moją panią doktor przed świętami, żeby zapytac się ile tej luteiny brać i co z tymi zastrzykami ( bo ostatnio nie wzięlam recepty, bo stwierdziłam, ze po co jak staranka za miesiąc). I już sama nie wiem...:confused2::confused2:

Do napisania później :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczynki!ja jeszcze przed wizytą.serce mi wali jak dzwon,ale odebrałam wyniki i nie wiem, czy się cieszyć, czy nie-ja już nic nie wiem, jakaś panika mnie ogarnęła
otóż:
p-ciała antykardiolipinowe IgM i IgG - ujemne
cytomagalia w klasie IgM ujemne, w klasie IgG 0,62 przy normie powyżej 0,44 dodatni.
to dobrze czy słabo, bosze jak mi się rece trzesą...
 
Do góry