reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Daaa to jakas abstrakcja jest to co piszesz o tych wymazach w Lublinie. Ja we wrocku też trafiałam na lekarzy, którzy odradzali mi wymazy i ogólnie badania (bo po pierwszym poronieniu to po co robić) aż wylądowałam u gina w Krakowie, bo się zawzięłam. W końcu znalazłam porzadnego gina też we wrocku, jest 5 lekarzem u którego byłam w ciągu kilku miesięcy :eek:
 
Koti abstrakcja to odpowiednie słowo :tak: Ja nadal nie mogę uwierzyć w to, że nigdzie nie można zrobić tych wymazów. Tzn tylko chlamydia jest.

Tak więc zastanawiam się co dalej :confused:
 
daa a zapytaj w szpitalu moze, tam tez maja laboratoria wiec moze akurat sie da... chyba ze juz pytalas.

jestem tak rozklekotana nerwowo przez ta prace ze paczke migdalow zjadlam... a mialy byc do ciasta....
 
Rzeczywiście, nie wygląda to ciekawie :eek: Teraz sama sie zastanawiam, czy ja powinnam robić takie badania. Została mi do zrobienia jeszcze chlamydię, ale z tego co wiem to można ją zrobić tylko i wyłącznie poprzez wymaz, bo chciałam aby zrobili mi z krwi, ale pani stwierdziła, że można zrobić z krwi, ale raczej oni nie podejmują się tego. Najpierw musi być wizyta a później wymaz. No niestety, wszystkich badań na raz nie zdołam zrobić, zbyt dużo to kosztuje, po prostu nie stać mnie na raz takie pieniądze wywalić :no: Do tego święta itd.... Więc w styczniu nie mam wyjścia i pójdę do gina do szpitala jak bedzie miał dyżur oczywiście państwowo i mam nadzieję że zrobi mi posiew z szyjki macicy :confused2: mam taką nadzieję..... Mój gin powiedział mi że badanie na chlamydię kosztuje ok 50 zł., i że w szpitalu akurat to badanie mogą zrobić. Nic nie maz za darmo.....:confused2:
 
Daaa to jak wymaz na chlamydie pobiora a na inne nie ? a co powiedzieli w diagnostyce ? bo u nas normalnie pobieraja wymaz w diagu i wszystko mozna zrobic.
 
W diagnostyce pani powiedziała, że oni to tylko badają, a wymaz musi zrobić lekarz :confused2:

To jest niedaleko mnie, więc jutro się tam przejdę. Z tego co sobie przypomniałam, to jak byłam tam w lipcu na pobraniu krwi, to leżały tam ulotki na temat tych wymazów. :confused2:
Tak więc zapytam się ich po co te ulotki, reklama, jak nie mogę się u nich przebadać w tym kierunku :confused2:

Mam nadzieję, że to pani, która udzielała mi informacji była źle poinformowana :confused2:
 
reklama
Do góry