hej dziewczynki
...normalnie jestem w ciezkim szoku...wczoraj bylismy na cmentarzu u naszych coreczek i znow ktos zarabal aniolki(figurki porcelanowe) z grobu...nie minely jeszcze 2 miesiace od ich smierci a to juz drugie aniolki...normalnie nie wierze ze ludzie sa tak okrutni zeby krasc z dzieciecych grobow!!jak mozna...
jutro zaniose im kolejne ale chyba te przycementuje
ojjj a u mnie w domu zaczyna sie ostry dyzur..moj M chyba zlapal jakas grype zoladkowa,nawet z psem latam co 5 minut na dwor zebym sie nie zarazila...
...normalnie jestem w ciezkim szoku...wczoraj bylismy na cmentarzu u naszych coreczek i znow ktos zarabal aniolki(figurki porcelanowe) z grobu...nie minely jeszcze 2 miesiace od ich smierci a to juz drugie aniolki...normalnie nie wierze ze ludzie sa tak okrutni zeby krasc z dzieciecych grobow!!jak mozna...
jutro zaniose im kolejne ale chyba te przycementuje
ojjj a u mnie w domu zaczyna sie ostry dyzur..moj M chyba zlapal jakas grype zoladkowa,nawet z psem latam co 5 minut na dwor zebym sie nie zarazila...