reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
A żadnym zdjęciem się nie pochwalisz? :-(
Bo te dwie fotki co dostałam to jakieś takie niezbyt wyraźne, no i ogólnie w domu to jakoś rzadko po pracy do kompa docieram. W weekend może spróbuję może Ludzika upublicznić ;-)

Ewlea, serduszko na pewno będzie pikać :-) trzymam kciuki za dobre wieści :-)
 
Dziewczyny, a jak to jest z tym sluzem. Bo ja miałam kilka dni wtedy te plamienia....a teraz nic nie ma..tylko czasami się pojawi kilka plamek sluzu na wkładce, ale on jest taki dziwny...taki jakby kawowy ( jak kawa z mlekiem), czyli nie jest to krew tylko lekko brudnawy sluz....czy powinnam się zaniepokoic i iśc wczesniej do gina, czy to tak może być i poczekać te 10 dni.
 
Witam dziewczyny.
Karolcia81 gratuluje jeszcze raz ,super miec takiego szefa .Ja na tą chwilke mam 23 dc czekam na przyjscie @ i doszukuje sie objawów ,ale może mnie sie udzieliło od moich dziewczyn w pracy ktore co chwile maja spotkanie z panem kibek=lkowym:-)
She co ma być to będzie nie martw sie jestem z tobą:tak:

Pozdrawim was dziewczyny
 
Bo te dwie fotki co dostałam to jakieś takie niezbyt wyraźne, no i ogólnie w domu to jakoś rzadko po pracy do kompa docieram. W weekend może spróbuję może Ludzika upublicznić ;-)

No to czekamy.


A ja miałam właśnie bliskie spotkanie z prądem. Niezapomniane wrażenia. Ale nie polecam.
 
Witajcie,
ale ja dziś miałam sen:, że zafasolkowałam :-)

Karolcia81 czasem niby jest to normalne takie krwawienie, bo niby termin @ itp, ale jak już tyle dni się utrzymuje to plamienie to można pójść do ginka. Jesteś już prawie w 5 tyg., ja za pierwszym razem też w tym czasie byłam u lekarza i po usg już widać było pęcherzyk. Poza tym jak się martwisz o fasolinkę to zrób sobie betę w odstępie 48h i sprawdź przyrost. Lekarz co najwyżej to ci da duphaston albo inną luteinę i każe leżeć.
 
Witajcie,
ale ja dziś miałam sen:, że zafasolkowałam :-)

Karolcia81 czasem niby jest to normalne takie krwawienie, bo niby termin @ itp, ale jak już tyle dni się utrzymuje to plamienie to można pójść do ginka. Jesteś już prawie w 5 tyg., ja za pierwszym razem też w tym czasie byłam u lekarza i po usg już widać było pęcherzyk. Poza tym jak się martwisz o fasolinkę to zrób sobie betę w odstępie 48h i sprawdź przyrost. Lekarz co najwyżej to ci da duphaston albo inną luteinę i każe leżeć.

Tylko to plamienie co miałam w terminie @, to trwało 3-4 dni...potem było super czysto....a teraz sa takie delikatne mleczno, pomarańczowo, kawowe plamki....
...nie chce iśc tak wczesnie do gina...bo on mi powiedział, że mam przyjść najwczesniej dwa tygodnie po terminie @, bo wczesniej to i tak nic nie powie...

...myslę czy sie teraz nie wybrac do mojego starego gina...a potem dopiero zacząć tam chodzić...ale może nie powinno sie do dwóch chodzić, bo każdy powie co innego i człowiek oszaleje!
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, a jak to jest z tym sluzem. Bo ja miałam kilka dni wtedy te plamienia....a teraz nic nie ma..tylko czasami się pojawi kilka plamek sluzu na wkładce, ale on jest taki dziwny...taki jakby kawowy ( jak kawa z mlekiem), czyli nie jest to krew tylko lekko brudnawy sluz....czy powinnam się zaniepokoic i iśc wczesniej do gina, czy to tak może być i poczekać te 10 dni.
Karola, jakby dało radę to bym wybrała się wcześniej na wizytę.

A ja miałam właśnie bliskie spotkanie z prądem. Niezapomniane wrażenia. Ale nie polecam.
Co stwierdziłaś, że potrzebujesz porządnego kopa ? ;-)
Mam nadzieję, że nic Ci się nie stało od tego prądu, i nie wkładaj więcej paluszków do kontaktu ;-)
 
Co stwierdziłaś, że potrzebujesz porządnego kopa ? ;-)
Mam nadzieję, że nic Ci się nie stało od tego prądu, i nie wkładaj więcej paluszków do kontaktu ;-)

Hehehe... Nie pchałam palców do kontaktu. Chciałam sprawdzić, czy kaloryfer grzeje i nachylając się dotknęłam bolca od trójnika. Kopnęło jak trza. Przeszło mi od lewej ręki aż do serca. W sumie nic mi nie jest. Tylko przez moment dostałam dziwnej głupakwi i takiego ataku śmiechu, że hej. Miła odmiana po tych wszystkich łzach.

Teraz jednak wszystko wróciło do normy.
 
reklama
Witam, Jestem nowa na tym forum. We wrześniu poroniłam - lekarz pozwolił mi się starać o maluszka już po pierwszym cyklu. Teraz czekam albo na wiadomość o ciąży albo na @. i wariuje. Tym bardziej że zaszłam w ciążę równocześnie z moją siostra i teraz obserwuję jej rosnący brzuch :( Nie wiem jak wytrzymam kolejny miesiąc starania się o dzidziusia. Nawet nie mam z kim porozmawiać - bo wszytscy stwierdzili że wariuje.
 
Do góry