reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Hej kochane
Pobudka o 4 podróż do białej podlaskiej i cały dzień na oglądaniu nowego przyjaciela mojego S:-p:-p:-p:-p teraz siedzą razem i się sobie przyglądają -Rover 75:confused2::confused2::confused2::confused2: ciemno jak w d... a on siedzi i go pucuje... wstyd przed sąsiadami...
Just tak ból jajników później boków itp itd -to wszystko się rozciąga -też mnie te bóle martwiły -dziś wiem że to norma... nie miałam objawów też.... nawet mnie te nie-tkliwe cyce martwiły -ale usłyszałam "wszystko co nie jest jak ostatnio jest dla Ciebie ok" -to o psyche chyba chodzi żeby nie porównywać...

I tak mówię do S -jedziesz spokojnie, rozmawiasz o tym co kupić na śniadanie -serek, chlebek, szyneczkę... i tego śniadanka może nie być...
Nie wiem jakim cudem udało się nam wyjść z tego bez szwanku -nie wiem jakim cudem nikt akurat nie jechał (pomimo dość dużego ruchu) -powiedziałam do S że mamy swojego Aniołka który nad nami czuwa... i się poryczałam...

Dobranoc dziewczynki....
Agatko,
przytulam mocno, najważniejsze, że Aniołek zrobił co do niego należało :-)

dzięki za wytłumaczenie :-) to już się nie będę nakręcać, tylko cieszyć że nie mdli, bo jak zacznie to pewnie szybko zapomnę, że na początku było tak fajnie bezobjawowo ;-)

czyli w sercu S spadłaś jeszcze niżej? :-p teraz 1. fasolka, 2. Rover i 3. Agatka? :-p
 
reklama
witam.też jestem mamą aniołka.
wczoraj mialam zabieg a dziś już nie krwawie
czy to żle?
nie dość że serce pęka to jeszcze boje się czy jest ok?
witaj
[*] to dla twojego aniolka...pewnie nic sie nie dzieje... pojdziesz do gina za dwa tyg to sie dowiesz czy nic sie nie dzieje - ja plamilam dosc dlugo - okolo 2 tyg po zabiegu...

gosia, może pokontroluj tą temp i jak dalej nie spadnie, to po tej @ zrób jednak testa zwłasza jak @ będzie skąpa i krótka, bo przecież zdarzają się przypadki, że niby @ przyszła, a tak naprawdę jest fasolka a to tylko jakieś takie krwawienie, bo organizm jeszcze nie do końca załapał
nie sadze bo leje sie ze mnie normalna faza...moze jeszcze za wczesnie bylo i moze endo jeszcze sie nie odbudowalo???
Gosia:) bardzo mi przykro że @ się pojawiła... będę trzymała kciuki żeby następna była dopiero za ponad 9 miesięcy... Pamiętam jak po zielonym światełku się bardzo nastawiłam -na sukces... kiedy dostałam @ jakoś się trzymałam, kiedy zobaczyłam wyniki progesteronu i lekarz powiedział że musimy czekać aż się unormują -rozryczałam się u niego... poddałam się -to było jak wyrok -staraj się ale i tak nie wiadomo czy Ci się uda i kiedy... udało się i to szybciej niż myślałam -Tobie z całego serca życzę tego samego...

Kiedy wracaliśmy z "zakupów" gościu wyskoczył nam na czołówkę -droga wąska, S ostro skręcił w prawo i wpadliśmy w poślizg -skończyło się kilkoma bączkami na drodze (a nie w rowie)... jakie to szczęście że nie jechał żaden tir albo nie wpadliśmy na kogoś... gościu zwiał -nawet się nie zatrzymał -goniliśmy go bo chciałam mu wjebać... słowo -może był pijany a może to gówniarz...
I tak mówię do S -jedziesz spokojnie, rozmawiasz o tym co kupić na śniadanie -serek, chlebek, szyneczkę... i tego śniadanka może nie być...
Nie wiem jakim cudem udało się nam wyjść z tego bez szwanku -nie wiem jakim cudem nikt akurat nie jechał (pomimo dość dużego ruchu) -powiedziałam do S że mamy swojego Aniołka który nad nami czuwa... i się poryczałam...

Dobranoc dziewczynki....
dzieki kochana... ja probuje sie wyluzowac i nie podchodzic do tego tak na serio ale i tak za kazdym razem jest bol i rozpacz....
A moze bym sobie zrobila poziom hormonow??
 
Witam wieczorową porą...
Tusia - światełko dla Twojego Aniołka....ja krwawiłam mocno dwa dni po zabiegu, potem jakiś tydzień tylko plamienia...ale u każdej jest inaczej więc się tym nie zamartwiaj....
Agata - dobrze, że Wam się nic nie stało.....
Gosia - następnej @ juz nie będzie zobaczysz....a teraz cieszcie się jeszcze możliwością szalonej intensywnej pracy nad fasolką,,,,,,bo to też przyjemne, a potem na jakiś czas przytulanki pójdą w odstawkę....bynajmniej ja tak do tego podchodzę.....

U mnie wszystkie moje "objawy" chyba jednak pochodziły z głowy....bo już wszystko minęło i czuje się świetnie...więc myślę, że w tym cylku się nie udało...zwłaszcza, ze mój Z był chorusiany co nieco ograniczyło nasze staranka....ale zobaczymy....za dwa tygodnie....czy @ przyjdzie...co ma być to będzie...
 
Agatko - Aniołek nad Wami czuwa na pewno. Dobrze że nic się nie stało

Gosiu - przykro że przyszła, ale może poraz ostatni;-)
Just - nie nakręcam się . Już mnie M ochrzanił że znowu lekarz się znalazł:-) Czekam na wyniki pozostałe i wtedy zobaczymy co powie pani dr
Tusia - bardzo mi przykro. Światełko dla Twojego Aniołka i przytulam mocno
 
hej kochaniutkie
wysprzątałam tak że do świąt nic nie robię
witam nowe mamusie dla Aniołków zapalam (*)
KAROLCIA spokojnie czekamy
AGATA jak dobrze ze jesteś z nami
a ja dziś jeszcze mam siłę na małe trzesienie ziemi
i zero stresu
buziam was kochane
i chyba pewnie już do jutra
spokojnej nocki
 
Agatko dobrze, ze wam się nic nie stało!!!
Gosiu ja też bym chciała już i dlatego na 4 dni przed @ mam wszystkie objawy bobasowe :) Oj gdyby za psychikę dawali kasę to byłabym miliarderką :)

trzymajcie się kobitki i miłej niedzieli wam życze, ja jutro śmigam do pracy, pa
 
Witam kochaniutkie.Wpadłam do Was dosłownie na momencik by życzyć miłej i spokojnej nocki.
7v4l8t7w39k.gif
 
Hej kochane
Pobudka o 4 podróż do białej podlaskiej i cały dzień na oglądaniu nowego przyjaciela mojego S:-p:-p:-p:-p teraz siedzą razem i się sobie przyglądają -Rover 75:confused2::confused2::confused2::confused2: ciemno jak w d... a on siedzi i go pucuje... wstyd przed sąsiadami...
Za chwilkę zmykam bo już zasypiam na stojąco...

Kobietka 22 Kasikz Ilonka -dziewczynki z bólami brzucha -zróbcie badanie moczu -może to pęcherz i bakterie -przecież mamy okres jesienny -kurtki pewnie co niektóre mają po pas i biodrówki:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: więc jeśli nie jajniki to zapalenie dróg moczowych -i zalecam swetry za d.. i płaszcze oraz kozaki:tak::tak::angry::angry: furagin powinien wystarczyć i duuuużo picia -wysoko i nisko %;-);-);-)

Just tak ból jajników później boków itp itd -to wszystko się rozciąga -też mnie te bóle martwiły -dziś wiem że to norma... nie miałam objawów też.... nawet mnie te nie-tkliwe cyce martwiły -ale usłyszałam "wszystko co nie jest jak ostatnio jest dla Ciebie ok" -to o psyche chyba chodzi żeby nie porównywać...

Ewelinamariusz -gratuluję i trzymam kciuki -dawaj znać co u Was:tak::tak::tak:

Kaśka0201 jak mija Wam weekend

Karola322 a gdzieś Ty????

Kasiamaj jak imprezka??? mam nadzieję że procenty dają popalić:-):-):-)

Motyl12 to chyba o ciążę chodzi z tymi 3 miesiącami:-D:-D:-D wytrwałości kochana -czekam na wieści:tak: Piękny urwis:-D:-D:-D

Lady87 jak tylko skończyło mi się plamienie -za zgodą lekarza:tak:

Agnieszka0240 bo Just to tak po cichu -mówiłam że tu krzyczeć trzeba na czerwono takie newsy:tak:;-)

Ilonka25 życzę zdrówka -kuruj się i dbaj o siebie:tak:

Karole witaj

Czarna76 przytulam -światełko dla Twojego Aniołka(*)

As no cóż -czry mary hokus pokus i wyczarowałaś sobie 6:tak::tak::tak: zdolna bestia;-) gratuluję

Anetha81 no myślę że robota będzie ostra i skuteczna:-) trzymam kciuki

Tusia26 ja po zabiegu nie krwawiłam tylko troszkę plamiłam

Gosia:) bardzo mi przykro że @ się pojawiła... będę trzymała kciuki żeby następna była dopiero za ponad 9 miesięcy... Pamiętam jak po zielonym światełku się bardzo nastawiłam -na sukces... kiedy dostałam @ jakoś się trzymałam, kiedy zobaczyłam wyniki progesteronu i lekarz powiedział że musimy czekać aż się unormują -rozryczałam się u niego... poddałam się -to było jak wyrok -staraj się ale i tak nie wiadomo czy Ci się uda i kiedy... udało się i to szybciej niż myślałam -Tobie z całego serca życzę tego samego...

Kiedy wracaliśmy z "zakupów" gościu wyskoczył nam na czołówkę -droga wąska, S ostro skręcił w prawo i wpadliśmy w poślizg -skończyło się kilkoma bączkami na drodze (a nie w rowie)... jakie to szczęście że nie jechał żaden tir albo nie wpadliśmy na kogoś... gościu zwiał -nawet się nie zatrzymał -goniliśmy go bo chciałam mu wjebać... słowo -może był pijany a może to gówniarz...
I tak mówię do S -jedziesz spokojnie, rozmawiasz o tym co kupić na śniadanie -serek, chlebek, szyneczkę... i tego śniadanka może nie być...
Nie wiem jakim cudem udało się nam wyjść z tego bez szwanku -nie wiem jakim cudem nikt akurat nie jechał (pomimo dość dużego ruchu) -powiedziałam do S że mamy swojego Aniołka który nad nami czuwa... i się poryczałam...

Dobranoc dziewczynki....
niezłe przeżycia :szok::szok::szok::szok:
I masz rację,aniołek nad Wami czuwa.:tak::tak:
Uciekam kochane myślałam,że posiedzę z Wami dłużej,ale do tej pory lekcje pisałam.
Teraz małego muszę położyć i mąż ma na mnie w łóżeczku poczekać to się dziś troszkę poprzytulamy.:tak::-):-)
 
reklama
Witam

Jestem tu juz troche ale mało sie odzywałam jednak po długim namysleniu cos wam oznajmie jJESTEM ZA FASOLKOWANAjeszcze niedawno jak sie udzielałam to STARAJACYCH SIE

jestem w trzeciej ciazy o która sie staralismy i dzis sie dowiedzialam dosłownie piec min temu ale ok
Mam juz synka było wszystko ok tagze zdecydowalismy sie na drugie jednak ciąze straciłam we wrześniu 2007roku ale juz w pażdzierniku byłam w ciazy z córcia która ma teraz dwa latka tagze dziewczyny pisze wam poto ze nigdy niwarto tracic nadzieji
gratulacje!!!

witam dziewczynki tak z grubsza poczytałam tylko, u mnie dół wielki czarny i przerażający !!!
 
Do góry