reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześć dziewczyny! :happy2:
Nie będzie mnie przez weekend. Jadę do Karpacza. Zakład pracy funduje nam coroczny wyjazd integracyjno-szkoleniowy...

muffy - tak mi przykro ... :sad: U mnie też zaczęło się w luty wszystko sypać ... poronienie ... śmierć dziadka ... uśpienie mojego kocurka ... i kilka innych przykrych spraw ... :zawstydzona/y:
Daj sobie czas na żałobę i wypłacz się.
Może nie teraz, nie jutro, ale z pewnością zaznasz jeszcze dużo szczęścia i miłości!
Antila - dzięki za pocieszenie! Od razu mi lepiej. Nie lubię chodzić do gin. dlatego, że wracają wspomnienia. Bardzo chcemy mieć dzidziusia, a ja się boję, że lekarz mi powie, że nie możemy zacząć starań lub coś w tym rodzaju. :baffled: Na samą myśl ogania mnie panika.
cfcgirl - ciekawe obrazki. Na szczęście nie zawsze jest w życiu pod górkę... :wink:

Pozdrawiam
Ania
 
reklama
Hej Dziewczyny!

anna_ajra gratulację z okazji @.Miłego weekendu. Może między szkoleniami a integrację odpoczniesz sobie ;-) . Pięknie jest w Karpaczu.

Antila :-)

muffy ściskam Cię mocno. Mam nadzieję, że niedługo wszystko zacznie się ukladać szczęśliwie w Twoim życiu.

platynowa gratuluję @. Doskonale Cię rozumiem. Ja bardzo chcę Bobasa, ale z drugiej strony...

tolka23 jak egzamin? Pomyślnie? Trzymaj się:-) .

cfcgirl świetne obrazki. Nadzieja...

JoannA25 jak samopoczucie? Lepiej?

Ika_s pozdrawiam:-). A @ na pewno niedługo przyjdzie.

Przepraszam, że dzisiaj tak zdawkowo się do Was odezwalam, ale nie mam już siły. Jestem w coraz gorszym stanie. Nie wiem dlaczego, ale w ogóle nie moge się pozbierać. Wczoraj odwiedzili nas znajomi. Oznajmili, że w październiku zostaną rodzicami. Boże co za ból!!!! My też mieliśmy zostać rodzicami w październiku. Zawsze dobrze im życzyłam, ale nie potrafiłam się cieszyć ich szczęściem. Czuję się jeszcze gorzej ponieważ mam do nich żal że mi o tym powiedzieli (wiedzieli o mojej stracie), a wiem że nie powinnam. Przeryczałam cały wieczór i noc. Jestem na granicy załamania. Nie wiem co mam ze sobą zrobić...
 
hejo dziewczynki :-) ZDAŁAM!!!! ZDAŁAM!!!!

Antila -DZIĘKI ZA TRZYMANIE KCIUKASKÓW :happy: :happy: jestem w siudmym niebie że mam to już za sobą :tak: :tak: :tak: :tak:
 
Cześć Wam kochane Dziewczynki;
Ostatnio nie miałam sił pisać ale już jest lepiej.
Aniu, oprócz smutku, ktory ostatnio znowu pojawia się u mnie z powodu straty dziecka - pojawiają się czasami pewne problemy związane z moją sytuacją osobista....kiedyś o tym pisałam...nie jest mi łatwo o tym pisać...
Aneczko; nie bój się doktora - ja przed I wizytą po poronieniu dopiero zaczęłam się obawiać złych myśli tuż przed samym wejściem do gabinetu - jak się później okazało niepotrzebnie :) Myślę, że u Ciebie również wszystko będzie dobrze - co więcej Będziesz już świadoma wszystkiego bo wiadomo, że po zabiegu różnie bywa...Trzymam kciuki za Twoją wizytę i idź tam jak najszybciej.
Dzisiaj dostałam miesiączkę i nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać...to już trzecia po zabiegu a ja bym wolała aby jej tak zwyczjnie nie było...
W przyszlym tyg. czekają mnie badania i wyczekiwana wizeta u gina. Najchętniej już dzisiaj bym tam poszła aby to wszystko przyspieszyć :)
Myślę, że ten pomysł z witaminami to świetna sprawa - jeszcze raz napiszę nazwę PRENATAL CLASSIC - jest też inny ale to już chyba dla karmiących.
Tolunia - gratuluję Tobie z całego serca - nie ma to jednak jak moje 13 razy :)
AMK - doskonale Ciebie rozumiem - ja byłabym wrześniową mamą... byłoby to niesamowite ponieważ ja także urodziłam się we wrześniu...
Tak mi przykro z Naszego powodu Dziewczyny...bardzo mi przykro, że nie możemy tak po prostu mieć dzieci...
Muffy - cóż mam Tobie napisać....na pewno jest to zbyt wiele jak na jedną osobę...Trzymaj się w tym wszystkim Skarbie, jestem sercem z Tobą...
Aniu - jeszcze jedno - baw się dobrze - tylko się nie Upij ;)
Dagunia - co u Ciebe Słońce?
 
Witam,
wstałam i od razu piszę, żeby Wam powiedzieć,bo chyba nigdy tak się nie ucieszyłam. Dokładnie 28 dni po zabiegu pzyszła i moja @. Z jednej strony jeszcze większy żal i ból, ale z drugiej już radość, że dobrze i organizm tak ładnie reaguje. Nawet przed zabiegiem nigdy nie zdarzyła mi się mieć ją tak książkowo. Bywało 24-36. Może i potem tak będzie? Teraz tylko jak wytrzymać resztę tego czasu?
Cieplutko pozdrawiam, życzę miłego dnia i potem tu zajrzę.
Tolka23-gratuluję serdecznie , tylko chociaż jeździj!!! Ja od 10 lat, mimo, że zrobiłam to prawko, boję się jeździć po ulicach Wa-wy.
 
hejo :happy:

dziękuje za gratulację każdej z osobna :-D :-D

Ania - Joasia ma rację idź jak najszybciej do lekarza przynajmniej bedziesz wiedziała na czym stoisz ale gdyby coś było jednak nie tak to szybciutko sie podkurujesz i bedzie już dobrze:tak: :tak:

muffy - bardzo Mi smutno :confused: :confused: bądź silna :elvis:

AMK - nie wiem co mogę Ci poradzić :no: może musisz sobie dać więcej czasu na pozbieranie się będe trzymała kciuki za Ciebie :happy:

Ika_s - gratulację @ :tak:

Joasia - gratuluje @ i nie martw się następnym razem napewno będą // kreseczki

cfcgirl - miłej pracy :elvis:

daga - gdzie Ty się wogóle podziewasz ??


miłego dzionka i udanego weekendu :cool2: :cool2: :cool2:

 
reklama
Tolka gratuluję! Wierzyłam, że się uda :-) . Jesteś niezła! Szerokiej drogi:-). Dziękuję Ci za ciepłe słowa.

JoannA25 przytulam Cię mocno. "...bardzo mi przykro, że nie możemy tak po prostu mieć dzieci..." Mnie też przykro z tego powodu. Bardzo chcę wierzyć, że już niedługo będziemy szczęśliwymi mamusiami i będziemy tulić nasze maleństwa. Tak bardzo tego pragnę.

Ika_s gratuluję @. Dobrze że wszystko wraca u Ciebie do normy.

U mnie dzisiaj trochę lepiej. To zasługa mojego męża. Gdyby nie on to nie wiem co by ze mna było. Chyba głęboka depresja...ale jest i rozumie mnie.


Antila, daga.p. wszystko w porządku ?

Mam nadzieję, że weekend mija Wam leniwie :-)
Trzymajcie się ciepło!
 
Do góry