reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witajcie kochane "riebjata":-):-):-):-)
Ja tylko wpadłam pożyczyć milusiego dnia i mykam na zakupki....wydać troszkę kaski na poprawę nastroju, a co?!!! Smacznej kawusi w doborowym towarzystwie życzę:-)
Buziam mocno
 
reklama
dzień dobry

my już na nogach-od 7-ej.
młody biega i rozrabia
a ja planuję zabrać sie za sprzątanie domku.

Ewelina28
-udanych zakupów.
Wiolka1982
-też tak uważam.
Aneczko-
[*] dla Twojego dzidziusia.

miłego dnia.
 
Ola-witaj :tak:;-)


mam jeszcze prośbę-gdyby któraś z Was mogła i chciała zagłosować na mojego synka...to bardzo proszę...pomożecie nam w uzyskaniu większej ilości punktów-z góry dziękuję.
trzeba wysłać sms o treści PLAC 906 na nr.70068.(koszt smsa 61gr)
szczegóły i zdjecie Kubusia można zobaczyć tutaj.
Place Zabaw Muszkieterowie
 
Ostatnia edycja:
Witam!
Aneczko,świeczka dla aniołka.(*)

Ech no,zasiedziałam się nad obrazem.:szok::szok::-D:-D:-D
Dobranoc wszystkim.:tak:
Witajcie kochane.
Miłego dnia.;-):-)
As, a od tej 3 do 6 to spałaś, czy w między czasie jeszcze milion pięćset innych domowych obowiązków załatwiłaś? ;-)
Trzymam kciukasy, co by dla Kubusia weny zabrakło do zwiewania, chowania itp itd.
Jestem dziewczynki -szczęśliwa, radosna i co jeszcze mam powiedzieć?
Miałam usg przez brzuch, maluch leżał, serduszko pięknie biło -po jakimś czasie zaczął podskakiwać i obracać się do nas pupom:-D:-D:-D pan doktor stwierdził że chyba nie chce żebyśmy go podglądali:-):-):-) te skoki były cudowne -aż widziałam jak S się oczy zaszkliły -super!!!!! ma 4,3cm ale ma jeszcze czas zeby urosnąć więc nie panikuję i nie porównuję.
Agatko, bardzo się cieszę, że wszystko ok u maluszka :-)
W sumie nie wiem jak mam być szczera. Te sprawy, na które mam wpływ jakoś się chyba poprostowały (np. konflikt z Rodzicami). Przygotowania do ślubu powoli idą do przodu. W czwartek mam próbne czesanie, za kilka dni próbny makijaż. Udało mi się załatwić możliwość zrobienia zdjęć w miejscu niedostępnym dla wszystkich mieszkańców miasta. Ale niestety nie mam wpływu na pewną najbardziej gryzącą mnie sprawę i to mnie lekko dobija i zniechęca do wszystkiego innego.
She, mam nadzieję, że ta gryząca sprawa lada moment się wyjaśni/rozwiąże, żebyś mogła spokojnie szykować się do ślubu i delektować tym czasem przygotowań
I cóż z tego, że domek duży kiedy te sypialnie świecą pustkami. Kupiliśmy go z myślą o powiększaniu rodziny a tutaj nic...:no:

Ja wczoraj dostałam rachunek, a właściwie to dopiero wstępne oszacowanie kosztów moich dwóch wizyt u lekarza w związku z poronieniem. Za dwa USG i dwie rozmowy z lekarzem (poroniłam naturalnie, bez zabiegu) wyszło im $400. Nieźle sobie liczą, prawda?
Aneczko, na pewno niebawem sypialnie się przydadzą, bo małe szkraby będą po nich latać :tak:
a rachunek to faktycznie imponujący :szok:
(widzicie kochane moje, że pojawił mi się jeszcze jeden suwaczek!!):-)
Karolcia, jeszcze chwilka i będziesz modernizować ten suwaczek :tak:
Kochane zdałam :-):-) i z głowy teraz tylko muszę zrobić wpisy i został tylko ostatni roczek jestem zadowolona choć dzisiaj znowu zaczął się czas wymiotów już 3 razy zaliczyłam kibelek nie mam już siły co zjem to jest masakra uciekam na razie kochane musze się chyba zdrzemnąć bo kiepsko się czuje:-:)-(
Karola gratulacje :-)


A tak wogóle, to ponieważ ostatnio wpadam tu jakoś tak od przypadku do przypadku to witam dziewczyny, które ostatnio dołączyły. (*)(*) dla Waszych Aniołków

miłego dnia
 
Witam!


As, a od tej 3 do 6 to spałaś, czy w między czasie jeszcze milion pięćset innych domowych obowiązków załatwiłaś? ;-)
Trzymam kciukasy, co by dla Kubusia weny zabrakło do zwiewania, chowania itp itd.

miłego dnia
wiesz no musiałam jeszcze wyprasować meżowi koszulkę do pracy,wyłączyć komputer, potem prysznic i się położyłam 3.35.:-D:-D
Spoko wyspana jestem.starczy tego snu w zupełności.Jak Kubuś był maleńki to nauczył mnie spać krótko i intensywnie,bo pierwszą swoją noc przespał jak skończył 3 latka i 2 miesiące.:-D:-D:-D
kciuki się przydadzą.Już się boję co dziś wymyśli...:sorry::sorry:
 
wiesz no musiałam jeszcze wyprasować meżowi koszulkę do pracy,wyłączyć komputer, potem prysznic i się położyłam 3.35.:-D:-D
Spoko wyspana jestem.starczy tego snu w zupełności.Jak Kubuś był maleńki to nauczył mnie spać krótko i intensywnie,bo pierwszą swoją noc przespał jak skończył 3 latka i 2 miesiące.:-D:-D:-D
kciuki się przydadzą.Już się boję co dziś wymyśli...:sorry::sorry:
Jak ma tyle energii co jego mama, to faktycznie ten strach może być uzasadniony :-D;-)
Ale może nie będzie tak źle.

Kurczę, jak ja bym chciała, żeby mi np. 5 godzin snu, albo 6 wystarczało, a nie kilka dnia śpię mniej niż 7 i już zwłoki :sorry:
 
reklama
Witajcie kochane ja dzisiaj z nie najlepszym humorem :-:)-( brzuszek mnie boli ale to chyba dlatego że w nocy śpie na brzuchu jak się przebudzę to wtedy się obrócę. Nada jest mi nie dobrze agatko bardzo się cieszę że wszystko dobrze śliczny dzidziuś:-):-) ja coli trochę wczoraj wypiłam ale przeszło mi na pare godzinek i później znowu najgorsze jest to że już schudłam 4kg jeśli zejdzie jeszcze z 2kg to znowu odwiedzę szpital tylko teraz na kroplówki bo mam nie za dobre wyniki. Buziaczki kochane
 
Do góry